Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ciagle mam go w glowie....

Polecane posty

Gość gość

Minely 2 lata od jego smierci. A moj czas jakby zastygl.. Nie potrafie sie Zaangazowac choc pojawilo sie kilku fajnych chlopakow. Jestem taka zla na siebie. Z tamtym bylam 3 miesiace tylko , jego smierc to przerwala .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś zła na siebie, bo co? Bo okazało się, że jesteś zdolna do głębszych emocji? A może tylko udajesz? Może to tylko pretekst?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie pretekst... Wczesniej angazowalam sie niemal od razu i to tez bylo denerwujace. Teraz nie potrafie choc chce bo ci chlopacy naprawde sa i przystojni i zabawni i wartosciowi. Ale tamten nie moze mi wyjsc z glowy.. Choc juz od dawna nie zyje . nawet nie dalam rady isc na pogrzeb ani nie odwiedzilam jego grobu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×