Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Teściowa zła, że zamiast urodzić dziecko wolę adoptować psa

Polecane posty

Gość gość

Mam mega spinę z matką mojego męża. Mam 24 lata, 4 miesiące po ślubie. Nie czuje się gotowa na bycie mamą, szczególnie, że jeszcze nie skończyłam studiów i mam masę pomysłów do zrealizowania. Od zawsze chciałam mieć psa, więc przymierzam się do adopcji. I tutaj wkracza moja teściowa i jej wykład, dlaczego to wolę psa niż dziecko...Myślałam, że jej przejdzie po tygodniu, ale jest coraz gorzej. Zaczęła z tego bardzo chamsko żartować, w stylu że jestem "matką czworonogów". Wkurza mnie na maksa... Nie umiem jej powiedzieć, żeby się odwaliła, bo z reguły jestem grzeczną dziewczyną. Ale ona swoje, wałkuje i wałkuje aż cała rodzina męża się ze mnie śmieje, bo ona ich tak nastawiła przeciwko mnie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I ci nie da spokoju.lepiej za czesto jej nie odwiedzaj-to jedyne rozwiazanie, ma cisnienie na wnuczka i jej nie przejdzie dopoki nie urodzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niby taka zajęta a psem się masz czas i uwagę zajmować kłamczucha obrzydliwa!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
olej prukwe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościu powyżej porównujesz opiekę dziecka do opieki nad psem? Współczuję Tobie i dziecku twojemu narodzonemu lub nienarodzonemu lub partnerce Twojej z którą poczniesz dziecko bądź partnerowi który da Ci spermę. Nazwij swoje dziecko pieskiem, wyprowadzaj go na smyczy 3 razy dziennie, dawaj mu karmę... Tępy człowiek, który porównuje dziecko do psa. Wiadomo, że pies wymaga 1% takiego czasu, jaki wymaga noworodek. Amen. Lepiej nigdy nie miej potomstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam uważam, że opieka nad psem to dobry pomysł. Potem łatwiej przychodzi opieka nad dzieckiem. Z dzieckiem masz też karmienie, spacery, stale obowiązki. Szczeniak szybko opanuje naukę czystości i zgłaszania potrzeb fizjologicznych, człowiekowi niestety takie tempo nie grozi. W czasach pampersów walimy w gacie 2 lata. Wiem, że prukwą się wkurzą i zaczną pluć jadem, ale to prawda. Zacznij od psa, na dziecko przyjdzie czas :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz dopiero 24 lata i musisz się jeszcze wiele nauczyć. Po pierwsze nie przejmować się teściową i podobnymi ludźmi. Twoje życie, twoje decyzje i nie jesteś ubezwłasnowolniona, żeby ktoś rozkazywał jak masz żyć. Jeśli nie jesteś na utrzymaniu teściowej, nie jesteś od niej w żaden sposób zależna, nie musisz się nią przejmować. Jeśli cię wywali z domu razem z psem, lepiej odpuścić sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×