Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem mistrzem oszczędzania, hahaha, wiecie jak to robię?

Polecane posty

Gość gość

Umawiam się prawie codziennie na obiad z facetami z portali randkowych :D oni płacą rachunek bo chcą na pierwszej (i ostatniej) randce zaimponować kobiecie :D Szach mat frajerzy! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
neneshy blogspot.com/2016/12/skad-wziac-pieniadze-na-jedzenie-skad.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A za rok chcesz kogoś poznać na poważnie on się o tym dowiaduje zrywa z tobą i szach masz naciągaczko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brawo za zaradność ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co z tego masz?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:30 jedzenie ma za darmo i zaoszczędzony hajs. Bardzo dobry sposób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
grubasko :P zadbaj o diete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mozna ciebie nazwac ,kobieta sukcesu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zycie uczuciowe hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mistrz facet z facetem Fuuu Mistrzyni to kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wpadka idzie sam a płaci ten sam ale drugi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile już masz oszczędności? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe jakby transik szedł kto płaci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mam oszczędności ale dzięki temu sposobowi oszczędzania, nie mam długów po uszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:28;skąd się dowiaduje? Może ze szklanej kuli hahahaha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś nie mam oszczędności ale dzięki temu sposobowi oszczędzania, nie mam długów po uszy X No to mistrzem oszczędności nie jesteś bo tyle mamy oszczędności ile mamy na koncie https://youtu.be/p_S0hDeHm9c (ja mam 145,ooo a za mistrza się nie mam)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem mistrzem kafeterii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mistrzem kasiorki wydawania :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skórka za wyprawkę. Nie opłaca się bo musisz się szykować przed żeby jakoś wyglądać dojechać i wszystko po to żeby zjeść jakiś obiad :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie. Mam zaoszczędzony hajs :D na razie wydaje na co innego ale od września oszczędzam. Naprawdę to duża oszczędność :D po tak sytych obiadach nie jem już kolacji więc śniadania jem tylko za swoje :D Ja nigdzie nie dojeżdżam, to oni przyjeżdżają jak są z innego miasta, niektórzy to nawet nocują :D Jak któryś facet mi się spodoba i widzę że zabrał mnie do dobrej knajpy albo i dał dobry napiwek to umawiam się z takim na kolejna "randkę" :D Jutro też idę :D na 14 do dobrej knajpy specjalizującej się w rybach i owocach morza więc mniej niż 100zł za obiad nie zapłaci :D Jestem mistrzem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pieniadz jest po to zeby go wydawac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisz jutro co było na obiad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok, napiszę lecę spać. Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślisz że komuś tym zaimponowałaś? No i co z tego masz, zaoszczędzone pieniądze za ileś tam obiadów a później będziesz beczeć sama do poduszki że nikt Cię nie chce. Tu będzie szach-mat bo zrozumiesz że przegrałaś życie a facet jeden, drugi, trzeci, który wyda jednorazowo te kilkadziesiąt zł na obiad i który nie zyskał uznania jakiejś dziuni specjalnie się tym nie przejmie i znajdzie sobie kogoś bardziej wartościowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahaha dobry sposób może sama spróbuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już po obiedzie :) ale się napchałam :D Teraz menu, oboje wzięliśmy bouillabaise na pierwsze a na drugie ja mule w sosie a on ośmiorniczki zapiekane :D na deser poszliśmy jeszcze na lody. Było pysznie! :D i za darmo :D Facet ok, dziwny trochę ale ma gest więc umowie się z nim raz jeszcze, tym razem na jakieś mięsko :D Może na prawdziwego steka? Mam ochotę a dawno nie jadłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drogie to było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mule to jakoś 40zł kosztowały, ośmiorniczki też podobnie a zupa 20 parę plus picie. Lody 12zł :) Dzisiaj była przerwa. Jutro znowu obiad :D niedziela to będzie rosół :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×