Dlaczego dzieci wstaja o swicie ?

Dlaczego dzieciaki wstaja o 5 rano ?Nie moga spac do 9 tylko budza wszystkich a pozniej robia sobie 30 razy drzemki??

Bo od bladego świtu chcą pokazać kto tu rządzi ;) poczekaj do wieku dojrzewania , beda spac do południa

Kto wstaje ten wstaje. Moje dziecko od kiedy pamiętam z niewielkimi wyjątkami spało do 9 lub 8. W dzień dwugodzinna drzemka a nocny sen od 22

Moj synek byl spioch od urodzenia, jak byl malutki to po jedzeniu o 6 rano spal do 9-10 teraz nastolatek spi do 13

moj ma 7 miesiecy i spi do 8-9 od 20-21 , do tego trzy drzemki w ciagu dnia

Ja mam 3je dzieci. Śpią najpóźniej do 22 najmłodsze do 21. Rano wstaje średniak najwcześniej nawet 5 6 a reszta około 8

To chyba dobrze że szybko wstaje. Jest takie mądre przysłowie "kto rano wstaje pan Bóg mu daje" dobrze jest uczyć wstawać wcześnie. przyda się w roku szkolnym i kiedy pójdzie do pracy. Zbyt długie leżenie rozleniwia.

zapomnij, córka wstawal juz o 5-6rano! Z chwilą pierwszego dzwonka, jej norma spania wydłuzyla sie do min 9 i wiecznie za wczesnie:D Wczesnego wstawania oduczy szkola:D

Moja córka ma to samo. Nieważne o której ja położę i tak wstanie 5-6

Też myślę, że dobrze jest uczyć wczesnego wstawania.

Bo chodzą wcześnie spać. Moja wstawała o 6, ale o 19 już w łóżku. Potem jak skończyła 2lata chodziła spać o 20.30 to wstawała o 7.30. Nie chcę żeby później wstawała, bo chodzi do przedszkola, potem szkołą, to niech się nie przyzwyczaja do późnego wstawania. Na szczęście jak chcemy sobie dłużej pospać to wystarczy włączyć o 7.30 bajkę i mamy jeszcze co najmniej godzinę spokoju. Sniadanie jak wstajemy (dorośli).

bo to mali terroryści

Świergotu ptaszków chcą posłuchać :)

Tak jest zawsze w wolne. Odwrotnie w roku szkolnym. Jak nie p*****lniesz to nie wstanie.

Kto powiedzial zeby wstawac wczesniej ??Moze moja tesciowa co budzi ludzi o 6-7 bo szkoda dnia.cZyli mam chodzic jak zombi bo ktos kladzie sie z kurami o 20 tej i wyznacza komus godziny.Chore!Zycie jest jedno i skoro wstaje o 9 i zorganizuje sobie czas to nic w tym zlego.Dzieciaki tez powinny wstawac o 8-9a nie wiecznie terroryzowac rodzicow porannym wstawaniem.

Ja gdy byłam mała wstawał am o 5tej teraz jak pomyślę ze koniec wakacji i trzeba będzie wstawać o 6:30to mnie trzęsie. Starszy syn tez wstawał tak wcześniej młodszy 1,5roku śpi do 9 tej

14:34-dokladnie moja teściowa to potrafiła przyjechać o 7rano i dzwonić lub walić w drzwi bo była po chleb i wpadła z wizytą. .....Szybko jej to wybiłam z głowy .Robie swoją robotę nikt mi nie pomaga i to ja decyduje o której zacznę ....grunt żebym swoje zrobila

Dodam ze cierpie na bezsennosc i chodze spac ok 2-3 w nocy a gdy ktos mnie budzi o 7 to mam nerwa przez caly dzien.Tesciowa tego nie rozumie no tak szkoda zycia na spanie w jej opinii:(