Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co jest ze mna nie tak ?

Polecane posty

Gość gość

Witam Podejrzewam u siebie bardzo poważny problem ale juz sama nie wiem czy to sa objawy depresji czy zaburzenia w kontaktach społecznych. Mam 31 lat nie Kubie wychodzić na imprezy , zbyt długiego kontaktu z ludźmi tzn moge pójść do koleżanki posiedzieć pare godzin i juz chce wracac do domu. Najlepiej sie czuje jak sa min 3 osoby do rozmowy bo jezeli jesteśmy w parze i ciagle musze rozmawiać po czasie zaczyna mnie to męczyć . Niestety z rodzina mam to samo , nie mam z nimi o czym rozmawiać . Max 1 godzina i juz zaczynam sie męczyć psychicznie . Czy ktoś ma moze podobny problem ? Bo nie wiem czy mam isc do psychologa cY moze do psychiatry ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witaj, a nie bierzesz pod uwagę faktu, że po porostu ludzie z którymi rozmawiasz, nie mają Ci niczego ciekawego do powiedzenia? Może problemem jest tylko to, że nie trafiłaś na odpowiednią partnerkę lub partnera do rozmowy? Nie szukaj od razu jakichś przyczyn u siebie. Z wizytami u specjalistów, na Twoim miejscu, jeszcze wstrzymałbym się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety ale to ze mna jest problem bo mam bardzo ciekawe koleżanki tzn z pasjami itp i wiem ze problem leży we mnie ;( chce sie leczyć bo jezeli dalej tak będzie wyglądało moje życie to raczej nie ma ono sensu i wtedy bede myśleć jak sie unicestwić bo nie chce tego ciągnąć przez kolejne 30 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może te pasje są tylko Ich pasjami, nie Twoimi? Czy Ciebie interesuje to, co interesuje Twoje koleżanki? To, że wytrzymujesz w Ich towarzystwie do trzech godzin może oznaczać, że tyle czasu potrzeba Ci do stwierdzenia, że jednak to, co mówią, nie jest dla Ciebie interesujące.Nie bądź więc dla siebie taka krytyczna. Lata życiowych doświadczeń nauczyły mnie, że niewiele rzeczy jest tylko czarnych albo białych. Codzienność to mnóstwo odcieni szarości, więc przypisywanie sobie winy za stan, jaki masz obecnie, nie jest dobrym pomysłem. A może ktoś Ci wmawia, że tak jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ty tylko ludzie sa popiertoleni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×