Nie rozumiem faceta.

Od roku znam chlopaka , mieszka obok miejsca w ktorym pracuje czasem wpada. Od paru miesiecy odkad jest wolny (byl 3 lata w zwiazku) mnie podrywa. Wiem ze mu sie podobam, on mnie tez, mówi ze jestem piękną itp. Zawsze mi daje buziaka na przywitanie. Problem w tym ze po pierwsze jak sie nie widzimy to nie pisze do mnie nic,a poza tym nie okreslil sie czy chce ze mna byc czy czego on tak wlasciwie chce,przeciez ja go wprost nie zapytam bo wyjde na jakas desperatke

Dupą na boku jesteś ;D Nic tego nie zmieni Nawet 100 takich samych tematów :P

Takich z buziakami traktuje sie pol zartem. Nie oczekuj za wiele,bo sie zawiedziesz. Glowa do gory,bedzie nastepny bez buziaka,a inaczej myslacy o tobie.

Daj mu wyraźnie do zrozumienia, że on ci się też podoba. Jak znam polskie królewny z drewna, to tylko chłopak działa.

Może chce tylko sexu. https://cutt.ly/ewZ1S