Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy mam sie rozwiesc? Czy tak powinno wygladac malzenstwo?

Polecane posty

Gość gość
A dzieci chcesz miec?jesli tak, to nie bedzie wyjazdow do tajlandii i spacerow po lace, wszystko bedzie pod dziecko i bedziesz musial z nim spedzac 100% wolnego czasu.Zone mozesz zostawic ,dziecka nigdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ściema jakaś totalna. Raz, ze do Tajlandii leci sie w zimie, bo tam wtedy lato. Dwa, już widzę że młodego żonkosia stać na 12 tysięcy na 2 tygodniowy wyjazd do Tajlandii :D I ta cała reszta, koniec wakacji i nuda, to taki temat wymyślił 0/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie Zostaw ją to jakaś plotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taki wyjazd kosztuje ze wszystkim i Góra 5000 można się zmieścić nawet ich 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile lat masz ty i zona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podroz kosztaowala by mnie niewiele dlatego ze znalazlem lot w okazji za okolo 1600, pozatym Tajlandia jest bajecznie tanie - nie wiem skad pomysl ze lata sie tam zimie :o - ktos chyba calkowicie nie byl w zyciu poza Polska, jesli tak mowi, 12 tys ??? w zyciu cala podroz by mnie kosztowala pewnie GORA ze 3-4 tys i to glownie bilety i atrakcje poniewaz po studiach pracowalem rok w Tajlandii jak programista i mam tam mase znajomych, jakos podczas roku w Tajlandii nie mialem zadnych kontaktow intymnych wiec czemu mailbym miec je teraz... moja zona byla moja pierwsza kobieta i ja dla niej bylem 1 mezczyzna, teraz tak ona w tym terminie nie mogla by dostac urlopu,, pozatym ja mam 32 lata ona 28. Co do tego ze ktos zarzuca mi ze jestem niedojrzaly to jakis absurd, bo ona tez jechala na impreze firmowa na kilka dni i nie powiedzialem slowa. Pozatym rozmawialismy dzisiaj kilka godzin temu i ona ciagle jak rozmawia to ma taka kontrolujaca maniere - a z kim, a po co, po co Ci to, dlaczego z nim, czy bedzie jego kolezanka, a ona na Ciebie leci :O To jest przesada, wczesniej sporo jezdzilem po swiecie sam, myslaem ze teraz polece do Tajlandii odwiedzic znajomowych a za miesiac lub dwa do Meksyku (STAC MNIE NA TO i nie nadwyreza do buzetu rodziny i nie kosztuje absurdalnych pieniedzy) ale ona dostaje wrecz wscieklizny jak to slyszy.... a ja nie mam sily, chodze taki oslabiony przez nia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To się rozwiedź a nie jęczysz jak pi(Z)da!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widocznie zazdrośnica :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoja żona musi być strasznie zakompleksiona i zazdrosna o ciebie. Ja nie wyobrażam sobie abym musiała prosić męża o zgodę na samotny wyjazd. Ja wyjeżdżam sama i on też wyjeżdża sam, gdy ma ochotę. Oczywiście przynajmniej raz do roku wyjeżdżamy na wspólny urlop. Jednak nie wyobrażam sobie aby ktoś mnie aż tak ograniczał. Chyba rozwód będzie najlepszym rozwiązaniem. Przecież nie ma (jeszcze) obowiązku pozostawania w związku małżeńskim - tym bardziej w tak nieudanym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, nie autorek nie dorósł do małżeństwa ty pustaku, jestes niczym mój mąż, który ma swoje życie a mężem jest tylko na papierku! idź unieważnij to małżeństwo, bo krzywdzisz osobę, która chce być kochana i tę miłość czuć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
osoba która czuje się krzywdzona powinna chyba pierwsza zakończyć małżeństwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no auterek jest pokrzywdzony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
planujecie dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to by było jak znalazł do tego piekiełka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13.17 nie wciskaj kitu. Żadna dobra, mądra żona nie puści samego męża na 2 tyg. do Tajlandii a zresztą gdziekolwiek. Może tobie nie zależy na mężu to tak robisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co w tym dziwnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ze jedzie sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyjazd do Tajlandii ... Imprezy całonoczne i nocowanie poza domem... Dla mnie to ty jesteś Piotruś pan i nie wiem po co się zeniles...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale czemu nie wezniecie urlopu wspolnie na 2 rok i razem nei pojedziecie!?!?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ptaki robią świetne lody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem mezatka i wspolczuje twojej zonie takiego meza. Tez bym swojego nie puscila na 2 tyg i to jeszcze do Tajlandii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajdź sobie kogoś na boku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09:26. Niesamowita rada, facetowi nawet żona przeszkadza to ma jeszcze mieć kogoś na baku. A niby po co ???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu nie? jak zonka taka zrzeda to trzeba sobie umiec oslodzic zycie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może dałeś żonie powód że tak się zachowuje, może przyłapała cię na zdradzie bądż flirtowaniu z innymi babami i teraz dmucha na zimne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdyby tak było to nie wiem po co komu wariatka która chce w ten sposób na siłę zatrzymać przy sobie faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem dlaczego tak się trzęsiecie nad tym samotnym wyjazdem do Tajlandii? Co w tym złego? Przecież autor napisał, że żona nie może w tym czasie dostać urlopu, więc po co ta histeria? Jeśli ktoś boi się "puścić" męża na 2 tygodnie samego, to znaczy, że ma nieźle zryty beret. Mój mąż np. uwielbia surwiwal. Co roku wyjeżdża z grupą znajomych w Bieszczady. W tym czasie siedzą cały czas w lesie. Śpią tam. Mnie kompletnie nie interesuje spanie w hamakach rozwieszonych pomiędzy drzewami - chociaż uwielbiam Bieszczady i w ogóle górskie wyprawy. Wolę jednak spać w wygodnym łóżeczku. Jeżdżę sobie więc na urlop w bardziej cywilizowane miejsca. Czasem razem z mężem. Przecież nie można człowieka kontrolować człowieka 24 h na dobę. Trzeba mieć trochę zaufania do partnera. Jak zechce mnie zdradzić to może to zrobić nawet w naszym łóżku. I tak nie będę miała na to jakiegokolwiek wpływu. Poza tym takie przebywanie non stop razem nie jest normalne. Człowiek musi mieć trochę przestrzeni wyłącznie dla siebie, swoich znajomych, swoje pasje. Takie czepianie się partnera jak bluszcz świadczy, że kobieta ma bardzo niskie poczucie własnej wartości i cały czas czuje się zagrożona. Jest to pewnie związane z jakimiś zaburzeniami psychicznymi, np. nerwica lękowa. Jest jak dziecko, które wymaga od męża ciągłej uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Między wyjazdem w Bieszczady a do Tajlandii jest różnica niedostrzegana tylko przez debila :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety mężczyznom coraz łatwiej zakończyć małżeństwo i wiele żon blado wypada w porównaniu z tym czego ich mężowie mogą jeszcze w życiu doświadczyć, a desperackie zachowania tylko dodatkowo pogłębiają problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Poza tym takie przebywanie non stop razem nie jest normalne. " X Przebywanie z mezem/żona na wyjeździe wakacyjnym nie jest normalne? Współczuję Ci jak Cię mąż tak męczy na wakacjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×