Co myslicie o takich zapedach faceta w seksie?

Np. kiedy daje mi mocne ( naprawde mocne az mam potem czerwona skore) klapsy, albo ostatnio mnie wrecz podduszal...Ciagle mowi, ze chce mnie zdominować, ze bede jego posluszka dziwką, suczką itd. Chcial tez mnie zwiazywac itd. Nidgy mu nie mowilam, ze mam takie fantazje, wiec troche mnie to dziwi. Waszym zdaniem to normalna erotyczna gra, czy przesada? Albo czasem mowi mi wulgaryzmy, ze bedzie mnie pierdolil, albo raz nazwal mnie swoja kurewką nawet w czasie seksu. facet jest wyksztalcony na poziomie, na zywo nigdy mnie nie obrazil itd.

Jeśli cię podduszał to licz się z tym, że wkróce tu przestaniesz pisać, bo nie będziesz żyła. Radziłabym się odizolować jak najprędzej.

19:21- nie podduszał mnie mocno, ale tak troche tzn. złapał moja szyje w czasie seksu jakby mnie chcial dusic... Ale dziwne troche, ze takie cos go w ogole podnieca :O Czy to normalne?

Coz, Typowe dla dominującego:) tylko jesli tobie sie to nie podoba, to zawsze protestuj.

gość dziś "...Nidgy mu nie mowilam, ze mam takie fantazje..." x Widać czyta ci w myślach. Jeśli to lubisz, to w czym problem? Nie spełnia twoich fantazji? Fantazje, to fantazje i takimi powinny zostać. To nie marzenia, które chcesz by się spełniły. Warto by zwrócić mu uwagę, niekoniecznie chcesz być oklepywana jak i swój dominujący charakter współgrał z twoją potrzebą dominacji.

Zazdroszczę Ci dziewczyno:-( Moj Mąż jest bardzo delikatny w seksie a ja pragnę zdominowania z jego strony. Klapsow, przekleństw i podduszania. Tylko raz mnie zdominowal, jak bardzo mocno sie poklocilismy. Wtedy go odepchnęlam a on rzucił mnie na łóżko i szybko dobral się do mojej cipki. Byl jak w transie i to bylo genialne przeżycie dla mnie. No cóż, na tym razie się skończyło:-( Masz okazje i dobrego faceta w te klocki, to dobry moment aby pooksperymentowac. Powodzenia.

Czy mnie kreci ostrzejszy seks- raczej tak, ale to z tego co widze idzie w coraz wieksza agresje i tak sie czasem zastanawiam czy to normalne ;) Np. podduszanie mnie juz średnio kreci. Albo jak mnie nazywa dziwką to jeszcze ok, ale k***wką to juz byla lekka przesada...

No to gratuluję, po latach poszukiwań i odrzucenia wreszcie trafiłeś na uległą sukę która daje sobą pomiatać. Albo zmyślasz jak zwykle :D