Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ratunku!! Oszalej, moj roczniak PISZCZY az sie szyby trzesa

Polecane posty

Gość gość

Ogolnie to wesoly chlopczyk. Ale ma 1 wade - piszczy na takich czestotliwoscich, ze bebenki w uszach pekaja. Nie znam innego dziecka ktore by tak piszczalo. Piszczy ze zlosc****iszczy z radosci, poza tym krzyczy, gaworzy, mowi na razie 2 slowa. Czy to mija? czy to jakis etap rozwoju czy zglosic to lekarzowi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie minie, ale na razie to on "odkrył" sposób który działa i trudno go będzie oduczyć. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wspolczuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ooo przypomniało mi się jak córka tak piszczała. Nic nie zrobisz, poczekaj niedługo pewnie wymyśli coś innego ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj syn tez tak piszczal. Ale mial troszke wiecej niz ok. Piszczal na koty i psa. A ze mam w domu trzy zwierzatka to sobie wyobraz i piszczal w ekscytacji. Minelo po jakims miesiacu. Z.kazdym razem kladlam palec na swoje usta i mowilam ciiiii. Zaczynalam tez mowic szeptem w takich sytuacjach. Musisz to przetrwac i nie strofuj go bo na pewno bedzie piszczal jeszcze bardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Córka tak piszczala tylko wtedy kiedy coś ją bolało albo była zła czy niezadowolona. Jeśli płaczowi i piskowi towarzyszyło ząbkowanie, to pomagał w uspokojeniu Viburcol. Może spróbuj? To lek homeopatyczny i bezpieczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×