Nie daje rady

Synek ma 2.5 roku. Urodzony przez cc, o czasie. Karmiony był piersią do 1.5 roku. Problemy ze spaniem zaczęły się jak miał 8 miesięcy, wtedy wychodziły mu masowo zęby i wiadomo mama była ciągle blisko. Na co dzień jest pogodny, uśmiechnięty, chętnie bawi się z dziećmi, rozumie i wykonuje polecenia, od niedawna zaczyna nazywać niektóre ze zwierząt np. Ptak - ko ko, krowa-mu, oraz wyrazy nie ma, tam, pa. Jest bardzo nerwowy, potrafi rzucić się na podłogę, gdy nie pozwalamy na coś, spacery wyglądają tak że on idzie tam, gdzie chce, a gdy mówimy że idziemy w innym kierunku jest histeria i rzucanie się na ziemię. Ostatni tydzień budzi się w nocy co 5 minut. Już nie daje rady. Syn nigdy nie przespal nocy, średnio budzi się 8 razy co poprzedza kręcenie się i marudzęnie. Mamy zapisana wizytę u psychologa i do poradni wczesnego wspomagania rozwoju. u innych lekarzy już byliśmy każdy odsyła nas gdzie indziej, albo wypisują hydroksyzyne na spanie. Jestem wrakiem człowieka. Od ponad dwóch lat ciągle nerwy, nie dosypiam, ledwo żyje... Czy ktoś miał podobnie? Koleżanka zasugerowała isis? Czy to może być to?

o jak mi przykro. bylo nie rozkladac pi z dy :]

Dziecko ma robale. Do tego dochodzi bunt dwulatka.

Masz dziecko w wieku buntu 2-latka. Chodzcie wieczorem na spacer, zmeczy sie, dotleni sie i bedzie lepiej spal. Musicie wysypiac sie, masz lekarstwo, dobranoc.

Warto odrobaczyc. Lekarstwp jest bez recepty, taka pasta

Ni jak się spamierzu, nie trój dziecka bez badań

Robiłam badania na robaki i wyszły ujemnie

Musisz przeczekać a teraz spacery wieczorem i wyciszyć, żadnych mediów, emocji wieczorem, stały rytm tj spacer, kąpiel, kolacja, bajka na dobranoc i spać. W dzień też dobrze jak będzie miał rytm, po śniadaniu np. zabawa, później podwórko, obiad itd. Nie woz go po sklepach, po galeriach, raczej wyciszaj bodźce. To trudny wiek, ale też duży i szybki rozwój. Niedługo minie, pójdzie do przedszkola i odetchniesz.

Witaj. Mialam to samo,2 i pol roku nie spalam.A pracowalam. Corka ma 4 lata i do dzis budzi sie w nocy ale juz nie zrzedzi tak jak wtedy. Z kolei moj syn od 3 miesiaca spal od 22 do 8 rano takze tak to czasem bywa.

Trudno mówić cokolwiek jak się dziecka nie widziało. Czekaj na wizytę w ppp.Może to kwestia wychowania, tego jak rodzice się zachowują a może dziecko jest nadwrażliwe bądź rzeczywiście ma jakieś zaburzenia, nowo potrzebuje więcej bodźców, wrażeń a wy nie wiecie i nie potraficie mu tego zapewnić.

Nasza jak zabkowala budzila sie co godzine z przerazliwym wrzaskiem. Jeszcze codziennie wymiotowala przed zebami. Teraz ma 20 mcy i nieraz sie tak budzi i krzyczy. Ale nie az tak czesto. Nie wiem nie mam na to rady. Nieraz jestesmy wykonczeni. Zapisalismy ja do zlobka. Bo i w dzien mamy sajgon. Jest bardzo ******iwa.

Nie kloccie sie przy dziecku gascie tv ma byc spokoj

U mnie bylo bardzo podobnie tylko, ze ustąpiło w wieku 2,5 roku wlasnie. Robaki mial, zostały wyleczome, ale i tak nadal nie spal. Pomogła eliminacja drzemek w dzień,.zakaz tv,******** świeżym powietrzu, słodyczy tez mało tyle co nic. Teraz ma 3 latka i kilka miesiecy i budzi się maksymalnie 2razy, ale tylko jak chce do wc czy sie odkryje. Czasem wcale.

Dokładnie, zacznij od prostych metod: odrobaczania, dieta wysokomagnezowa, niskocukrowa (nie ma sensu wprowadzać drogich i głupich suplementów czy tym bardziej leków od razu, często wystarczy po prostu bardziej się przyjrzeć co dziecko je). Będzie dobrze.

Zajmij się dzieckiem, zero tv i tp czytaj, zajmuj się nim, ucz go dobrych nawyków,, obowiązki wprowadź,np. sprzątanie swoich zabawek, itp. spacery do zmęczenia i weź "nie p*****l", wszystko.