Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie wierzę już w szczerość i dobre intencje facetów

Polecane posty

Gość gość

pewien facet okropnie mnie potraktował - byłam młoda i głupia, dlatego udawało mu się to robić - ale jednak wpłynęło to okropnie na teraźniejszość. I teraz, gdy po kilku latach odcięłam się w końcu od niego i już nawet zapomniałam o tamtym uczuciu - to nie wierzę teraz, że jakiś facet szczerze może się mną zainteresować, szczerze mnie pokochać. Nie wierzę, że mogę się komuś spodobać, skoro nawet tamten mnie tak potraktował, choć nie spodziewałam się tego po nim. Rozkochał mnie w sobie(sam zaczął znajomość), dawał nadzieję na związek. Jednak potem zwodził przez różne niby przeciwności, ale jednocześnie nie mówił nie. Gdy dawałam sobie spokój, to uaktywniał się i znów na nowo dawał mi nadzieję i rozkochiwał w sobie. I tak w kółko. Przez długi czas..kilka lat byłam w nim ślepo zakochana.. a okazało się, że on cały czas miał kogoś (nigdy o tym nie mówił) i to inną wybrał do stałego związku, a mną się tylko bawił.. nie zależało mu, nic nigdy do mnie nie czuł.. nie wiem, po co to robił. Może łechtał ego. Wiem jedno - przez tamtą sytuację czuję teraz, że żadne znajomości z facetami nie mają już sensu, że już się nigdy nie zakocham, że nikt już nie zwróci na mnie uwagi. Jak np. idę ulicą i ktoś się we mnie wpatruje i uśmiecha (ostatnio tak było - nawet taki fajny facet z wyglądu - no właśnie zbyt fajny) patrzył się na mnie, szukał kontaktu wzrokowego i uśmiechał się - jak to zauważyłam, to od razu posmutniałam i pomyślałam "to niemożliwe, że spodobałabym się mu, pewnie kolejny, który coś kręci i oszukuje, kto by mnie naprawdę chciał". No i nie odwzajemniłam uśmiechu ani spojrzenia, spuściłam oczy, po chwili skręciłam w inną uliczkę..dawniej by tak nie było, teraz czuję pustkę, która nie pozwala mi mieć już nadziei. Znów miałam myśli, że pewnie się na mnie patrzy, bo śmieje się ze mnie i chce zobaczyć moje zainteresowanie, by łechtać sobie ego i tyle... tak jak tamten...wiem, że te myśli nie są normalne, ale są odtąd, gdy tamten poprzedni facet się mną bawić.. boję się, że przez to nie ułożę sobie życia.. czy ktoś miał kiedyś podobnie i ułożyło mu się życie? Lub czy ktoś wie, co robić w takiej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faceci nie maja dobrych intencji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyciągasz bzdurne wnioski:P.Z moich badań wynika że do mnie pasuje 1 na kilkanaście tysięcy:P.Ty na podstawie kilku przypadków uogólniasz:P.Po prostu nie wiesz kto pasuje:P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kazdemu chodzi tylko o jedno , Ameryki nie odkrylas, dla nich miłość to roochanie a jak nie dasz doopy to niby nie kochasz :D no tak bo miłość troska i poświęcenie to dla nich zadowalanie się fizyczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem facetem i akurat dobrze Cię rozumiem. Ja kiedyś bardzo zawiodłem się na kobiecie i mam dokładnie tak jak Ty. Boje się, że już nikt nigdy mnie szczerze nie pokocha. Mieliśmy po prostu pecha, ale nie możemy się załamywać, bo jak widzisz są osoby, które chcą szczerze kochać. Tak samo pragnę miłości jak Ty, wniosek z tego taki, że są i kobiety i mężczyźni, którzy chcą i potrafią prawdziwe kochać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nie wierze kobietom ,chodzi im tylko o slub(najlepiej na dziecko naciagnoc ,jeszcze nie swoje bo z poprzednim zrobione ale poprzedni uciekł i teraz szukaja nowego tatusia!!!) i zgarniecie kasy faceta materialistki wszystkie !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:00 przyglup , weź się jepniety nieodorozwoju prawicki bo się plujesz na każdym temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naciongnij to ty se moszne na słoik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawda w oczy kole !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zignoruj niedorozwoja umyslowego, co prawik moze wiedziec o zyciu? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedzie na ręcznym całe życie do pornusow a później wypisuję na kafeterii jakie to kobiety są złe i brzydkie :D taki oszolom dawno ludzi nie wiedział więc co się dziwić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idę jechać na ręcznym i zdania nie zmienię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Guzik mnie obchodzi stulejarzu co robisz ze swoim zalosnym życiem , skończ tylko się udzielać na forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09.51 nie każdy jest taki a często się tak zachowują bo inna nim pogardziła i oddaje to drugiej dziewczynie jest to chore. Ja mam prawiczka będąc dziewicą i nie ma byłych. Również nasz związek jest bez TABU i kiedyś chłopak teraz mąż jest przy każdym badaniu cipki i zabiegach i porodach. A gdy ignorujecie swego faceta w takich kwestiach to facet was ma gdzieś! Również dodam że mamy prawo do obecności osoby bliskiej gdy wyprasza ginekolog to jest zboczencem! Jak ten. .." Na cztery lata więzienia został skazany ginekolog, który zgwałcił swoją pacjentkę. Kobieta była wtedy pod wpływem środków znieczulających. Mężczyzna ma też 10-letni zakaz wykonywania zawodu, musi też zapłacić 40 tys. nawiązki dla swojej ofiary. Prokuratura domagała się kary ośmiu lat pozbawienia wolności, a pełnomocniczka ofiary – dożywotniego zakazu wykonywania zawodu lekarza."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś dzięki za odpowiedź. No właśnie mam tak jak opisujesz. Smutne jest to, że musieliśmy trafić na takie osoby. Dawniej miałam taką nadzieję w sobie, radość, chciało mi się szukać kogoś do związku, wychodzić ze znajomymi, by kogoś poznawać. A teraz? Nie chce mi się już, bo nie widzę w tym sensu. Nie jestem jakaś brzydka, gruba i głupia, nawet dość podobałam się sobie, a teraz mam o sobie złą opinię, bo najwyraźniej myliłam się, skoro nikt szczerze nie potrafił mnie pokochać. Zawsze tylko próby zwodzenia, kłamanie co do intencji, próby zaciągnięcia do łóżka, a jak odmawiam, to kandydat od razu znika.. czyli wtedy oczywiste jest, że nie zależało mu tak naprawdę.. boję się, bo każdy mówi, że aby znaleźć nową miłość, trzeba otworzyć na drugą osobę serce, mieć optymistyczne podejście, zaufać i chcieć poznać tę drugą osobę. A ja już nie zaufam co do intencji, mam negatywne podejście, w sumie nawet nie za bardzo odczuwam chęć, by kogoś poznawać (skoro i tak nie ma szans na to, że ktoś by szczerze pokochał). Ciężko mi by było zmotywować się, by kogoś poznać. Nie mam już w sobie takiej nadziei co kiedyś, że za chwilę może wydarzyć się coś dobrego, że mogę kogoś fajnego poznać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dorosłaś. witamy w życiu, dziecinko. Jeszcze 10 lat i już będziesz WSZYSTKO rozumieć. na razie pracujesz nad tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:35, może chciałabyś, żebyśmy trochę razem popisali, bo widzę, że myślimy podobnie i mamy podobne doświadczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piaskun
Każdy się na kimś przejechał. Ja tam unikam kobiet w pewnym wieku bo mają ciśnienie na rozmnażanie, wypadki kontrolowane etc. Randki z nimi przypominają coś między przesłuchaniem przez Stasi a rozmową kwalifikacyjną. Szczęściem większość łatwo poznać po gadzich zimnych oczach przeliczających widzianych mężczyzn na PLNy albo murzynów mechanicznych. 00 Szkoda że rzadko można spotkać kobietę o oczach pełnych ciepła. Większość z nich zresztą ma niewielkie albo żadne doświadczenie z mężczyznami. 00 Ot i cały fenomen popularności dziewic moim zdaniem. Pal sęk błonę, ale po prostu taką laska nie będzie ciosać mężczyźnie kołków na głowie czy kazać mu przepraszać za jej przeszłe złe doświadczenia z mężczyznami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Intencja kazdego faceta jest zmniejszenie napiecia seksualnego.Jedni od razu zaproponuja Ci uklad bez zobowiazan a inni beda Ci wmawiac milosc zeby osiagnac swoj cel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:28, mów za siebie, a nie za wszystkich. Ja przede wszystkim potrzebuje kogoś kto będzie ze mną blisko, nie tylko w sypialni, ale emocjonalnie i duchowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego wy się go czepiacie? Prawda napisał, ze większość koviet chce faceta nacisnąć na ślub, dziecko i kasę. A to, ze facetom chodzi tylko o seks to tez prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.53 związek pełny, głęboki i trwały musi mieć podstawy w więzi uczuciowej, emocjonalnej, duchowej, gdy połączą one dwoje ludzi seks jest ich dopelnieniem a nie podstawa związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:17, czy ja przypadkiem właśnie nie to napisałem? Chyba ktoś ma problem z czytaniem ze zrozumieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Seks nie jest dopełnieniem tylko jedną ze składowych. Równie ważna jak każde inne. Jeśli nie ma udanego dla obu stron seksu to związek się rozpadnie. Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13.19 to potwierdzenie twoich słów, nie obruszaj się tak, źle odczytałaś moje intencje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13.21 nie rozpadnie się, gdy jest silna więź emocjonalna, uczuciowa i duchowa, wtedy seks jest dopełnieniem a nie częścią składową, gdy go zabraknie np. z powodu choroby jednego z partnerów związek nadal trwa i jest silny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:23, przepraszam, źle zrozumiałem Twoje słowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie oczekuj od zwierząt mentalnych zeby byli ludźmi ,mój facet przed ślubem był ze mną 4 lata bez seksu , dopiero po ślubie , według tych prymitywnych dresow tego związku wogole nie powinno być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:30, gratuluje, jak dobrze, że są takie kobiety. Takiej to ze świecą szukać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faceci sa beznadziejni autorko, dobrze że sobie to uswiadomilas. Oni nie kochaja bezinteresownie. Lepiej adootuj psa lub kota. A jak bardzo chcesz miec bachora (bo tylko do robienia dzieci sa potrzebni faceci) to in vitro albo planowana wpadka wez jakiegos przystojniaka zajdz z nim i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×