Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dlaczego biedacy sie rozmnażają nie mając warunków

Polecane posty

Gość gość
no a inni jakoś mają na dorabianie sie od podstaw, bo nie dostają nic. Tylko że tacy PRACUJĄ, znacie takie słowo, nieroby? Najlepiej dostać od kogoś gotowe i jeszcze mieć pretensje ze nie wyremontowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Otóż najczęstszym powodem biedy jest nieróbstwo, lenistwo i biedota umysłowa. Rzeczywiście są to bardzo 'zróżnicowane' powody biedy. Normalnie nie do pokonania przecież. Bo inni mają to niech dają nierobom na ich rudery, zagrzybione tak jak ich umysły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bieda bieda ale dlaczego zawsze maja taki syf w domu.Brud,obsrane kible,obdarte tapety,smieci na podlodze...lenistwo i tyle.Mamy 21 wiek wiec woda w kranie jest i mozna troche posprzatac aha a na fajki i wodke zawsze starcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. Unikają antykoncepcji, bo przeciez on nie lubi w gumce, a tabletki wg takich kosztują chyba z kilkaset zł miesięcznie - za drogo - takie mity słyszałam. Leca na żywca, ale sa zbyt głupi, zeby nawet z tym sie pilnować (znam multum par, które przerywaly stosunek latami i maja dzieci tylko Planowane, najczesciej 1/2), moim zdaniem najczesciej finał w środku. 2. Seks to czynność do której nie potrzeba ani kwalifikacji ani wyglądu, prymitywne istoty nie znają zbyt wielu rozrywek, a jako ludzie o niskiej inteligencji czesto sie nudzą, wiec - seks to jedyna rozrywka. 3. Tacy ludzie nie potrafia myślec długofalowo, raczej nie znają słowa "konsekwecje", nie sa zdolni do refleksji itp, żyją wg zasady "Jakos to bedzie". To tak w skrócie. A jesli chodzi o ludzi, ktorzy z gromadka dzieci proszą w tv o to, czy tamto, najczesciej wlasnie z takich mieszkań/domów w opłakanym stanie - dobre juz kilkanascie lat temu, naprawde dawno, pamietam jak znowu leciał taki reportaż, to była jakas wielodzietna rodzina, dom sie wali, a ten ojciec mowi, chyba zapytany o tak liczne potomstwo "zimno było, jesc sie chciało, to sie tylko w tym siedziało":O dosłownie tak powiedział:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda mi jest tych dzieci, bo odziedzicza taka biedę mentalna, a nawet jak beda miały jakas ambicje i chcec wyrwania sie, to co im ci starzy zapewnia?:O sam taki dziecka sie bedzie musiał naz********ac, to w takim wypadku lepiej juz byc wychowankiem domu dziecka, bo taki człowiek jest zaopiekowany po ukończeniu 18 Przez państwo... Reszta wejdzie w nawyk cwaniactwa i załatwiania wszelkich zasiłków:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i nie powiecie mi, że to są rodzice kochający dzieci, bo dla mnie rodzice kochający to są tacy rodzice, którzy ni dopuścili by aby te dzieci żyły w takiej biedzie, bo kochający rodzice mając biedę nie robią dzieci. Także jak mi teraz jakaś małpa powie, że ci co nie maja dzieci to z wygodnictwa to zaraz opieprze, to są ludzie którzy trzeźwo patrzą na świat, którzy nie sprowadzają dzieci tylko po to aby żyły w biedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:43 takie same brednie piszesz jak osoby, co piszą jak ktoś mało zarabia ze się powinien był uczyć, tekst słyszany często przez znajoma nauczycielke, ale b powszechny. Niedawno był tu temat o 16 łatce co dostawała 50 zł na mc kieszonkowego i jakoś wiele osób rozumiało te zależności, dlaczego ludzie co na starcie nie maja pieniędzy ładują w nizinach społecznych . Wykluczenie wsród normalnych kolegów, brak znajomosci, złe wyniki w szkole, na dłuższa metę zaniedbany wygląd, dzieci prawników zostają prawnikami, a biedoty samotnymi matkami. Ja chodziłam akurat do b dobrego liceum i była tam masa dzieci z b dobrych rodzin, wcale się nie wyróżniały inteligencja w większości, tylko setki korepetycji i parcie na sukces. w Polsce zreszta do niedawna znalezienie jakiejkolwiek pracy było cudem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:04 ludzie nie maja dzieci z wielu powodów. Ale idiotki uważają, ze nieposiadanie dziecka to egoizm - kiedy akurat jest odwrotnie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co do brudu w domu to może po części masz racje, bo bywa, ze powodem biedy jest alkoholizm w jakimś ostatnim stadium, i może tak być w ktoś nie sprząta w ogóle. ale jak ktoś mieszka w starym domu, to w nim się wszystko sypie. Ja mam cześć okien b stara, co się nawet nie domyka. Przejadę je i wszystko odpada. Już na drugi dzień znowu na parapecie paprochy. Miałam ładna podłogę drewniana, i kiedyś mi się starł cały lakier z ych dech, nawet po 2 godzinach szorowania wyglądało jak w melinie. bo te deski chłonęły brud, jak były bez lakieru. Zrobiłam cyklinowanie i teraz mogę prawie nic nie sprzątać a podłoga wyglada fantastycznie. Sama wiem, jak to jest kiedy się kupi fajny nowy stół, od razu co w się aż go pucowac, a jak miałam całe lata stary z odłażący okleina, to wyglądał zawsze strasznie, cokolwiek by się nie robiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mamy jedno dziecko bo nas nie stać na więcej i ciągle jesteśmy przez te wielodzietne 3-34-5 dzieci, które otrzymują alimenty z funduszu alimentacyjnego i obecnie 500+ wyśmiewani, że nie mamy więcej dzieci z wygodnictwa, a niestety my nie umiemy rodzić dzieci po to aby żyły w biedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś sama brednie piszesz, "dzieci prawników zostają prawnikami, a biedoty samotnymi matkami" i serio nie kumasz z czego to wynika? są państwowe uczelnie na które każdy może pójść, ale jak biedota przekazuje swoje nawyki i biedote umysłową potomstwu, to nie mozna niczego innego sie spodziewć jak tylko powielania schematów a to twoje b dobre liceum było zapewne takie w twojej ocenie, jego poziom opisałaś ale nie skumałaś co piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochana, no raczej moje liceum złe nie było, tzn w pierwszej trójce w Poznaniu, specjalizowało się w przygotowaniu na akademie medyczna i Politechnikę. Z mojej klasy kilkanaście osób skończyło lekarski, stomatologię albo farmacje. Na studia państwowe każdy może iść ale w teorii. Większość dzieci bierze korepetycje, dzieci z bogatych rodzin maja dobre warunki np, samodzielny pokój, a wiele biednych osób nie ma nawet spokoju do nauki a to już najwieksza podstawa wszystkiego. Ile jeszcze trzeba tego wymieniać, nie chcesz zrozumieć widocznie. A jak już skończysz studia to b ważne są znajomosci, ustawieni rodzice pomogą a bezrobotni to wiadomo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro bogate kobiety nie rodza dzieci to musza biedniejsze. Prosste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×