Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ten jeden z netu

Będe szczery, jestem żonaty i poznam przyjaciółke internetową

Polecane posty

Gość gość
Uwaga, chińczyk na forum :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurczę, dwa razy pytałam o maila. Nie, to nie, nie będę prosiła więcej, chociaż też szukałam przyjaciela. Dobranoc i powodzenia Autorze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy się nie nadawała do rozmowy :D cóż za kochający mąż, takie komplementy żonie prawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ten jeden z netu
gość dziś Podaj maila Zgłoś tu możesz wysłać GG i sobie porozmawiamy ten1znetu@email.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autor to cham i prostak. Gdyby kochał żonę nigdy by tak o niej nie powiedział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ten jeden z netu
gość dziś Nigdy się nie nadawała do rozmowy smiech.gif cóż za kochający mąż, takie komplementy żonie prawi > ona o tym dobrze wie, żadna tajemnica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On już na 30-latkach parę razy zakładał ten temat i zero...więc przeniósł się tu, albo pewnie jeszcze gdzies tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję Twojej żonie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ten jeden z netu
Wis dziś Nie szukaj na tym forum, bo nie rozumieją o co Ci chodzi. Ja rozumiem i nawet miałabym ochotę pisać z kims, wygadać się, mieć jakiś kontakt, tylko czasu brak usmiech.gif > znajdź czas, nie muszą to być nie wiadomo jak długie rozmowy, nieraz pare słówek na gadu codziennie może starczyć a jeśli jest czas to moża i w dłuższą rozmowe wejść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ten jeden z netu
gość dziś Kurczę, dwa razy pytałam o maila. Nie, to nie, nie będę prosiła więcej, chociaż też szukałam przyjaciela. Dobranoc i powodzenia Autorze > czemu taka niecierpliwa? Nie odświeżam tematu co 5 sekund, a cierpliwość to cenna zaleta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wis
Chyba już jestem za stara na Kafe, bo nic mnie nie oburza, wszystkich rozumiem :) Ja tez mam męża nie bardzo nadającego się do rozmów, myślicie ze kogoś takiego nie można pokochać? Sam o sobie mówi, ze jest od działania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ten jeden z netu
gość dziś Autor to cham i prostak. Gdyby kochał żonę nigdy by tak o niej nie powiedział. > bzdury i posądzanie kogoś nic nie wiedząc, hmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biedna ta żona autora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie kochasz jej i taka jest prawda, dobrze o tym wiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ten jeden z netu
gość dziś Współczuję Twojej żonie Zgłoś Współczuj raczej żonom innych lub "szczęśliwym" singielkom, gdzie są prawdziwe problemy różnego typu, a tu nie ma czego współczuć, robisz himalaje z pagórka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ten jeden z netu
gość dziś Biedna ta żona autora > no biedna, pod mostem głoduje i zimuje, może ją przygarniesz co? haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość empatyczny_hedonista_
Również nawiążę taką znajomość, ale może z jakąś perspektywą spotkanie się - raz się żyję. Jestem w poważnym związku, mam 29 lat. Poukładany, 182cm, szczupły, ale wysportowany, wykształcony, elegancki, czytający książki. Z obserwacji otoczenia oczekujący od życia więcej niż 90% populacji. Jeden warunek - musisz być też w poważnym związku, małżeństwie. Inaczej to się nie uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ten jeden z netu
gość dziś Nie kochasz jej i taka jest prawda, dobrze o tym wiesz. > nie widze co wspólnego ma jedno z drugim, jakieś urojenia masz być może z doświadczenia lub z jego braku. Opisz swoją sytuacje jeśli masz taką potrzebe i wytłumacz skąd ta niepewność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autor jaki nerwowy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
stary dupczycielu nie wstydziśz sie publicznie ujawniać ze swoim zdemoralizowaniem i zboczeniem ? Co na to włądza ? Co na to kler ? Spowiadałeś się zboczeńcu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ten jeden z netu
empatyczny_hedonista_ dziś polecam stworzyć osobny temat w tym celu, tu raczej nikt tego wpisu nie znajdzie, zaginie w tłumie, powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wis
Empatyczny- ja naprawdę wszystko rozumiem, wiem jakie to emocje, czego brakuje w stałym związku, ale chyba nie warto. Wyobraź sobie, ze Twoja żona? dowiaduje się o spotkaniach, telefonach, poprostu o innej kobiecie, zniesiesz jej ból?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co go obchodzi ból żony, tak samo jak autora :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wis
Będzie obchodził! Jak zobaczy na własne oczy. Autor troszkę inna sytuacja, skoro nie chce się spotykać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość empatyczny_hedonista_
Wis dziś Dlatego mam warunek - kobieta będąca w związku, wie na czym stoimy, oboje. Nie mam żony, tylko jestem w poważnym związku. Ale jeśli by się dowiedziała? Nie ma prawa, na pewno nie ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
empatyczny_hedonista_ dziś to kończ związek, po co ta cała szopka? szukaj kogoś kto bardziej pasuje zamiast się męczyć z tą obecną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość empatyczny_hedonista_
gość dziś To nie jest takie proste, poza tym brakuje mi jakiegoś impulsu, chyba nie jestem w 100% pewny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wis
Powinieneś to chyba skończyć, póki czas. Ja mam prawie 34 lata, pare lat pi ślubie i tez kryzys, nie tyle w związku, co mój osobisty. Sukcesy zawodowe, dom, mąż, dzieci, ale cholerny brak emocji, zakochania, pragnienia spotkania się chociaż na 5 min.... ale przetrwam to, bo cos przysięgałam :) ty uciekaj, póki czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
empatyczny_hedonista_ dziś jak coś brakuje to okazja jest to skończyć, nic cie nie trzyma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wis dziś skąd jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×