Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Amelia2222222

Brązowe plamienia w ciąży

Polecane posty

Gość Amelia2222222

Jestem w 7 tygodniu ciąży. Chciałam Was zapytać skąd się biorą te brązowe plamienia? Plamię już od tygodnia. Raz na jasnobrązowo raz na ciemnobrązowo. Biorę Dhupaston 2x2 tabletki . Byłam wczoraj w szpitalu , ale lekarz powiedział , że nie widzi nic niepokojącego i te plamienia są raczej niegroźne. Juz nie wiem dlaczego to mam :( leżę cały czas, mam nadzieje , ze przejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hormony albo krwiak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze byłoby to skonsultować z jeszcze jednym lekarzem . Plamienia w ciązy chyba nie są normalnym zjawiskiem . U mnie takie plamienia niestety zakończyły się martwą ciążą ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szanse pół na pół. Donosisz albo poronisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1111ddd
Przestańcie z tym poronieniem, bo aż niedobrze sie robi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćqqqqqq
Odpoczywaj i nie słuchaj debili z forum. Skoro lekarz uważa , ze jest w porządku, to duzo lez i odpoczywaj. Powyższe osoby to anonimowi idioci ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A niby czemu debile skoro ktoś pisze o swoich doświadczeniach? Ja też miałam plamienia niby wszystko ok a później 13 tydzień na USG okazało się że.moje dziecko będzie zniekształcone. Jednak organizm wiedział co robi próbując usunąć ciążę. A tak niestety 18 tydzień płód obumarł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko idz do jeszcze jednego lekarza. Nie słuchaj innych którzy piszą że poronisz albo coś każda ciąża jest inna. Nie mówię że jest dobrze ani że jest źle ale to może stwierdzić tylko lekarz ja po swoim doświadczeniu mogę Ci powiedzieć że też miałam plamienia takie dwa razy które trawy max 2 dni było to w 7-8 tygodniu ciąży. Teraz jestem w 10 tygodniu nie plamie wszystko jest ok. U mnie plamienia były powodem polipa i infekcji która się nabawił w ciąży. Bierz leki i odpoczywaj. Nie wydaje mi się żeby był to krwiak coś na ten temat też wiem bo pierwsza ciąże straciłam przez krwiaka tylko że mi krwiak pękł i nie plamilam na brązowo tylko odrazu miałam krwotok z dużymi skrzepami. Idź do innego lekarz awet prywatnie jeżeli to samo stwierdzi że nie ma nic poważnego to naprawdę nie ma co się przejmować czasem tak jest ze w ciąży się plamienie i to całkiem normalny stan. Pozdrawiam i udanej ciąży życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amelia2222222
Wiesz nie chce tak narażać mojego maluszka na ciagle badania :( juz 3 razy w przeciągu tygodnia miałam robione USG. Pierwsze super, a za dwa dni po nim plamienia. Wiec szybko do szpitala, a taka fajna ginekolog powiedziała , ze mam brać leki , bo nie wie czemu te plamienia , ale nie są czerwone , wiec tyle dobrze. Pózniej przeszło na dzień i znów :( wiec za 5 dni pojechałam do szpitala w innym mieście i wlasnie usłyszałam , ze niegroźne i mam leżeć plus brać leki, bo lekarz jak to ujął: nie ogarnia tych plamien u kobiet skąd są, jak ciąże sie dobrze rozwijają. Mam kolejna wizytę u mojej prowadzącej ginekolog 20 (za tydzień w czwartek ). Wiec jeśli sie nic złego nie wydarzy, to pójdę dopiero do niej. A jeśli bym miała coś niepokojącego, to polecę gdzies prywatnie ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poronisz na własne życzenie. Czekaj sobie jeszcze tydzień, już będzie po dziecku. Swoją drogą widocznie tak miało być. Nie jesteś rozgarnięta sądząc że USG szkodzi... Powodzenia w życiu, proponuję dojrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to właśnie jest jak leczysz się z NFZ. Dobry prywatny ginekolog od razu by się tym zajął i dokładnie wszystko sprawdził. Mi moja gin gdy miałam takie plamienia od razu załatwiła miejsce w szpitalu i zastrzyki z progesteronem. Po kilku dniach bylo wszystko dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Usg nie jest badaniem szkodliwym i zapewniam Cię ze gdybyś leżała w szpitalu, to miałabyś tych badań więcej w ciągu tygodnia, niż 3. Jeżeli bierzesz leki, to nie pozostaje nic innego, jak czekać na rozwój sytuacji-pisze to jako osoba, która miała plamienia kilka.razy w ciągu pierwszego trymestru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amelia222222
Nie masz prawa mnie obrazac i oceniać ! Poronie na własne życzenie- idiotyzm! Robie co moge, byłam w dwóch szpitalach ! Zapisałam sie prywatnie na piątek dzisiaj. Wiec z laski swojej nie oceniaj mnie ! Bo nie wiesz co przeżywam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amelia22222
Aha i nie leczę sie na NFZ. Czy napisałam kiedykolwiek coś takiego ?! Mam swojego ginekologa , ale aktualnie jestem w innym mieście i muszę tutaj kombinować ! Pojechałam od razu do szpitala czy to dziwne ?! Ludzie to szmaty zawistne jak widać jak tak można pisać nie znając mnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amelia22222
Jeszcze pisałam do mojej gin kilkanaście wiadomości, to mówiła , ze póki nie ma krwi i bóli to mogą być plamienia i mam brać nadal 4 tabletki Dhupaston. Ide do innego lekarza w piątek prywatnie :/ nie ma co faktycznie czekać 1,5 tygodnia . Dziecko jest najwazniesze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do postu wyżej- też w 9 tygodniu miałam plamienia pobiegłam do gin i powiedziała szczerze że albo luteina to wyreguluje albo niestety ciąża się zakończy. Brałam luteinę, plamiłam tydzień. Po tygodniu nagle stojąc w kuchni poczułam okropny ból w podbrzuszu i już wiedziałam że to koniec. Jakoś godzinę później plamiłam na czerwono. Kiedy pojechałam do mojej gin do szpitala leciały już ze mnie całe skrzepy a na usg nie było śladu po zarodku. Co ciekawe kilka godzin wcześniej nagle poczułam coś takiego dziwnego, taką myśl że nie czuję się już jakbym była w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To bzdura że póki nie ma bóli mogą być plamienia. Ja byłam w potwierdzonej ciąży i jakoś w 7 tygodniu zaczęłam plamić. Gdy poszłam na wizytę do lekarza ciąży już nie było. Nie czułam żadnego bólu ale rzeczywiście miałam jakieś takie dziwne przeczucie bo nagle przeszły mi mdłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja na Twoim miejscu nie martwiłabym się o to czy ciąża się utrzyma, tylko o to czy z płodem jest wszystko ok. Moja kumpela miała podobnie, kiedy zwalczyła plamienia i jakoś chyba w 14 tyg poszła na usg okazało się że dziecko jest bardzo chore i niestety musiała dokonać terminacji ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amelia22222
Przykro mi :< jestem zapisana na piątek do najlepszego lekarza prywatnie (niestety to jedyne terminy u niego) :( ciagle leżę , łykam leki . Musi być dobrze.;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość pierwszy raz
Hej nie wiem czy widziałaś zakładałam tu temat o plamieniach.. Słuchaj ja jestem w 10 tygodniu i od soboty mam takie plamienia... jutro idę do lekarza na usg a tak poza tym to byłam na IP ciąża okay serce bije brać duphaston i tyle. W 8 tyg powiedział mi lekarz ze delikatnie mi się kosmowka odkleja a na izbie przyjęć powiedzieli że może teraz właśnie ta krew z tej kosmowki znalazła sobie ujście i stąd te brązowe plamy... tez jestem przerażona to moja druga ciaża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amelia22222
Hej kochana. Ja byłam na 3 USG w przeciągu ponad tygodnia... w piątek ide na kolejne prywatnie do super lekarza :) na razie leżę i biorę Dhupaston. U mnie przyczyna nieznana :| czasem mam mniej , czasem wiecej. Na szczęście są brązowe , bo jeśli krew, to jest gorzej . Oby nam sie udało ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja droga, ja spędziłam sporo czasu w szpitalu przy brązowych płomieniach. Miałam łożysko przodujące, to był 26 tydzień. Cały czas mnie magnezowali, byłam pod kontrola 24hna dobę... Wypuścili mnie dopiero tydzień po ostatnim plamienia. Leżałam tez z dziewczynami we wczesnej ciąży plamiacymi. U nas od razu dawali na oddział! W tak wczesnych ciążach nie ma dużego pola do manewru, ale w każdym razie chcieli mieć wszystko pod kontrola. Przeraza mnie to, ze w niektórych miejscach lekceważy się plamienia we wczesnej ciąży ;/ nieraz czytałam tu na forum właśnie podobne wypowiedzi... na Twoim miejscu pojechalabym do innego szpitala i to czym predzej. Nie chce Cię straszyć, ale tak to właśnie wyglada... Plamienie/krwawienie zawsze jest niebezpieczne w cuazy i moja lekarka wiecznie to powtarza!!!! PS co do USG, to juz od co najmniej półwiecza wiadomo, ze w zaden negatywny sposób nie wpływa zle na dziecko. W każdym razie trzymam kciuki za Ciebie ;***** Cokolwiek postanowisz... Jeśli chcesz zostać w domu- lez i nie dźwigaj nic ważącego powyżej 1 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amelia22222
Wlasnie tak tez myślałam.. wiesz leżę cały czas, wstaje jedynie do łazienki i sie wykapać. Tak to leżę, siedze. W piątek ide na pewno do lekarza prywatnie. Bardzo dobry Pan doktor , juz sie zapisałam do niego przed internet. W szpitalu mogą bagatelizować. Pisałam kilka SMS do mojej ginekolog prowadzącej i stwierdziła, ze dopóki nie ma krwawień to plamienia mogą być :/ co lekarz to obyczaj widzę .. dlatego skorzystam z jeszcze jednego źródła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość pierwszy raz
No u mnie z tym leżeniem gorzej bo mam syna 1.5 rocznego. W pierwszej ciąży też wylądowałam na IP bo tak bardzo bolał mnie brzuch że myślałam że będę po ścianach chodzić tylko nie miałam żadnych plamień.. teraz brzuch mnie czasem pobolewa i czasem na papierze jest lekko brązowe. Jestem w ciągłym stresie i muszę wytrzymać do jutra do wizyty rano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amelia22222
Kochana będzie dobrze zobaczysz ! Napisz od razu co sie dzieje. Wiesz, czasem to po prostu stara krew sie oczyszcza i stad te plamienia . Każdy organizm jest inny, nie zawsze to oznacza coś groźnego ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość pierwszy raz
Dziękuję, napiszę tu jutro co się dowiedziałam na badaniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amelia22222
Czekam na wiadomośc. Będzie dobrze zobaczysz !! :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość pierwszy raz
Witam ja juz po wizycie, na usg wszystko w porządku dzisiaj jeszcze lekko brudzę bieliznę. Nie mam nakazu leżenia plackiem. Więcej odpoczywać i nadal brać duphaston. Kolejna wizyta za tydzień juz u mojego lekarza prowadzącego który wyjechał gdzieś i dzisiejszą wizytę zalatwialam gdzie indziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amelia22222
Super !! Bardzo się cieszę ! :) oby tak dalej. Ja trochę mniej brudzę, ale dzisiaj miałam pierwsze wymioty :( jestem strasznie osłabiona. Ale to dobrze, bo wszystko się rozwija ;* trzymam kciuki kochana za Ciebie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość pierwszy raz
Dziękuję Ci bardzo :) a to Twoja pierwsza ciąża? Ja też czuję się fatalnie do południa nic nie jem chcę mi się spać na maksa... w pierwszej czułam się zdecydowanie lepiej no i mogłam nic nie robić także jeśli to Twoje pierwsze dziecko to korzystaj z lenistwa naprawdę warto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×