ciąża, który tydzień ?

U ginekologa gdy była, powiedział, że jest w 3 tygodniu ciąży a za jej początek uznaje "1 sierpnia" - wtedy gdy nie dostała planowanego okresu. Ma to sens ? xxxxxxxxxxxxxx Bzdura. to kompletnie nie ma rąk ani nóg

Dla mnie już sam fakt możliwości zapłodnienia zważywszy na całą sytuację jest wręcz nieprawdopodobny.... no ale cóż. Może się zdarza...

A tak między bogiem a prawda to jeśli nie doszedłeś a na dodatek była prezerwatywa to ona cię w ch robi. Pewnie bzyknela się z kims dwa dni przed to a lub dwa dni po tobie i wtedy wszystkie terminy będą się pokrywać z twoim bzykaniem. Tak czy siak radziłabym test na ojcostwo jak dziecko się urodzi bo jakaś dziwna laska

a Ty nie możesz umówić ją do innego ginekologa i pójść z nią,bo tak to z fusów możesz wróżyć

W razie jakichkolwiek roszczeń wobec mnie absolutnie nie uwierzę na słowo. Od razu badania DNA. Z tym, że ona powtarza ciągle, że nic ode mnie absolutnie nie chce i sama sobie poradzi itp. Natomiast no wierzyć się nie chce, żeby poprzez grę wstępną zaszła w ciążę. No to musiałby być ogromny i niefortunny zbieg okoliczności. Albo nie wiem... prezerwatywa po stosunku ? coś tam może było, w końcu w płynie "pre" też są plemniki, natomiast to brzmi jak baśń z tysiaca i jednej nocy żeby coś z nią robiła gdy mnie już nie było... Ogólnie dziwna sprawa. Niby nikt nie jest w stanie powiedzieć jak to się stało... ale takie sytuacje się "zdarzają"

Dzisiaj wieczorem napiszę wynik badań beta hcg oraz terminem ich wykonania. Myślę, ze to już co nieco powie. Jutro będę miał resztę, gdyż zobaczę to wszystko sam i wtedy napiszę jak to wygląda.

Natomiast no wierzyć się nie chce, żeby poprzez grę wstępną zaszła w ciążę. No to musiałby być ogromny i niefortunny zbieg okoliczności. xxxxxxxxxxxxxxxxx Czyli wkładałeś jej najpierw bez gumy? No to już gra wstępna nie jest chłopie. W takim wypadku, owszem, mogło coś się wydostać zanim założyłeś gumę, nawet lekarz ci to powie

Nie wkładałem "bez gumy". Chyba, że liczyć palce... :) które wcześniej mogłby dotykać członka... taka głupia droga dedukcji, której człowiek nawet nie bierze pod uwagę, dopóki nie wystąpi taka sytuacja, w której jestem np. ja.

No dobra mogło ale prawdopodobieństwo jest podobne do tego ze kobieta między 35-30 rokiem życia urodzi dziecko z zespołem downa. Zdaza się owszem ale to są znikome przypadki

Ja to doskonale rozumiem. natomiast gdy sytuacja się tyczy nas, a druga osoba przekonuje, że nie ma innej opcji bo nikogo innego nie bylo, no to człowiek zaczyna się zastanawiać. Co oczywiście nie uśpi mojej czujności. Po prostu sytuacja jest dziwna, tego nie da się ukryć. Natomiast wszystko tak czy siak się wyjaśni. Fajnie, że mam taki odzew z waszej strony. Człowiek samemu myślac, podchodzi do wszystkiego bardziej tragicznie i widzi tylko czarne scenariusze

O matko, a może po prostu guma miała dziurkę? Niedawno pisała tu kobieta, że zaszła 4 raz w nieplanowaną ciążę mimo prezerwatywy. Jak widać da się.

nie wiem jaką dziurę, natomiast prezerwatywa, która pęka zrywa się i nie da się tego nie zauwazyć.

Nie mówię o pęknięciu, tylko o tym , ze mogła miec dziurkę i taka wcale nie musi pęknąć.

https://zapodaj.net/95c1fa9d17222.jpg.html Tak wyglada test beta hcg. Nie pytajcie mnie kiedy był wykonany bo okazuje się, ze wyciągnięcie tej informacji jest wielkim problemem.... dzisiaj, albo najpóźniej w poniedziałek zobaczę wszystko na własne oczy. Nalegam na to. Czy na tej kartce z urywkiem który widać na zdjęciu, będzie jakaś pieczątka, data itp ? Bo coś w tym stylu można wydrukować. Stad moje pytanie. Tak, wiem, ze z czasem wszystko wyjdzie natomiast stres robi swoje i staram się wyjaśnić wszystko najszybciej jak mogę.

Jeśli to nie prowo a tak to wyglada to laska jest nierozwiniętą umysłowo. Jedna wielka ściema. Problem aby powiedziała kiedy robiła badania ? Jaki wyszedł wynik ? Bo na zdjęciu widać tylko oznaczenia dla tygodni ciąży. Laska cie robi w bambuko albo Ty nas.

11:42 zgadzam się w pełni

gość dziś Wynik masz w prawym, górnym rogu.

Z tego fragmentu wychodzi że to jakiś 5-7tc. licząc od daty ostatniego okresu. Pieczątki i podpisy będą w przypadku osobistego odbioru wyniku ale równie dobrze można odbierać online. Ale i tak będą tam dane laboratorium które robiło badanie, data badania, kto wykonał badanie, dane pacjenta itp.

BHCG jest 5811, co, jak wynika z zakresów norm, oznacza, że jest w 7 tygodniu. Na takim wyniku powinny być jej dane (a więc przynajmniej imię i nazwisko, a w przypadku, kiedy miała wykonywane badania na NFZ, również pesel), nazwa laboratorium, które robiło badanie, data oraz pieczątka i podpis osoby je wykonującej. A cała historia jest co najmniej dziwna, chyba dziewczyna Cię wkręca.

Ja bym zrobiła tak: spotkaj sie z nia, zrob zdjecia wszystkich badan i idz sam z tym do ginekologa zeby ci wytłumaczył i rozjasnil sytuacje. Powiedz jakie masz obawy , kiedy byl stosunek etx.

Ten wynik to ściema. Pytanie tylko czyja -jej czy twoja autorze? W tym temacie dowód: http://www.forumginekologiczne.pl/forum/jak-odczytac-wynik-beta-hcg/watek/531490/8.html post z 14-04-2018, 22:41:27 autor: marrakech

Zdjecie sciagniete z neta. nie dziekuj , http://www.forumginekologiczne.pl/forum/jak-odczytac-wynik-beta-hcg/watek/531490/8.html

uprzrdzilas mnie:D jestesmy podłe:D

No ba. :P Wyszukiwanie po obrazie i sprawa się rypła. :D Pytanie kto kręci.

Sciema jakich malo

Wynik to rzekomo te 5811. Ale jaja ! Czyli kłamie ! Kamień spadł mi z serca .... Jestem w szoku, naprawdę. Dziękuje za czujność

Autorze daj znać co dalej w tym temacie. :) Będę zaglądać.

Tomaszszszgość albo jest okropnie zakochana, albo wariatka, tak czy inaczej uciekaj! Albo kup w aptece test ciazowy i popros by zrobiła go przy Tobie:D W sensie np u Ciebie, w MC donald , czy innej galerii:] Az jestem ciekawa jakby sie wymowila:D

Wysłałem jej to. Najpierw screena i napisała, ze manipuluje i co tam zrobiłem. Później wysłałem link do tematu.... Zaczęła mnie wyzywać ze teraz tego tak nie zostawi, ze nic nie chciała ode mnie ale teraz spotkamy się w sądzie i papiery dostanę do domu. Na końcu napisała ze jestem idiota i mnie zablokowała Jestem w szoku

A chociaz fajnie było:D ?