co byś pomyślała o facecie który ci się podoba ale mało odzywa

nie tylko do ciebie ale do wszystkich

Ja taki jestem i co mam zrobić? Wole nic nie mówić jak piertoluc kocopoly o hui wie czym

może nie lubi kłapać jadaczką o byle czym i o wszystkim, ja taką milczącą kobietą jestem i dużo mam do powiedzenia wtedy jak ktoś mnie w****i- a ponoć k. to gaduły:)

Jak nie ma o czym razem rozmawiać to po co w ogóle z kimś się zadawać? Bez sensu.

"Jak nie ma o czym razem rozmawiać to po co w ogóle z kimś się zadawać? Bez sensu. " x czyli co, gadanie to jedyna twoja społeczna potrzeba? Nudna do porzygu musisz być, blablablalbabla blablablablbab SHUT THE F**K UP AND SUCK MY DICK :D

Pomilcze z Nim. Lubię ciszę.

ja jestem milczkiem ale zdaje sobie sprawe, że 99% kobiet to gaduły i chwila ciszy jest dla nich nie do zniesienia. Smutne to, no ale cóż...

Gość dziś To już wiadomo dlaczego należysz do milczących. Jak tylko otworzysz usta wychodzi z ciebie patola i wszyscy wokół uciekają

Nie chodzi tylko o kobiety, a życie w ogóle. Małomówność to kalectwo.

"gdyby zabronić ludziom gadać głupoty to na świecie zapanowałaby głucha cisza". Jak dla ciebie gadanie głupot to przejaw bycia pełnosprawnym homosapiens to nie mam więcej słów.

Miałem w klasie dwóch milczków. Koleżanka z klasy mówiła, że spotkała jednego z nich na dworcu pkp gdy jechała do Gdańska. Przez godzinę jazdy nie odezwał się do niej. Było bardzo drętwo. Gdy dojeżdżali do Gdańska wydusił tylko z siebie "uff, nareszcie Gdańsk". Trudno w to uwierzyć, ale poznał on swoją drugą połówkę. On nie miał powodzenia u dziewczyn. Nigdy go z żadną nie widziałem. Po maturze trafił jednak na swoją miłość. Tamten drugi także.

gość dziś Małomówność to kalectwo. Niestety ale to prawda :/

taa .. też tak mam jak się podoba to widać nie umiem ukryć tego cholernego zauroczenia podobał mi się kiedyś b.nawet mi jego chude i krzywe nogi nie przeszkadzały :))a teraz jak spoglądam to niech cie..nawet kolez.zauważyła.

Małomówność to nie kalectwo, ale ta cecha utrudnia możliwość poznania partnerki. Małomówność często idzie w parze z nieśmiałością. Taki duet cech to już kompletna porażka.

co mogłam zrobić on się kap.i wykorzystał to z inną a ja cierpiałam .Faceci to okropny gatunek żaden godny kobiety.

14;18 - czyżby?:) ja lubie wiedzieć o czym gadam a niektórzy tylko gadają żeby gadać często "od rzeczy"

To jak to było z tym autem ?opisz mi o co to chodziło ?Sam wszedłeś do Forda xabiłeś mnie wtedy.A na nią patrzeć nie mogłam .Ale już mogę .

Ja mało mówię z powodu kłopotów ze słuchem, nikt o tym nie wie, i pewnie też mnie mają za jakąś kaleke umysłową ale tak to jest. Jak nie ma się w 100% sprawnego aparatu słucha to mówienie nie jest łatwe, nie przychodzi to tak lekko a nawet bywa męczące. Kiedyś moje zachowanie było inne.

Nic takiego, że jest małomówny... Albo towarzyski ale w ograniczonym gronie

Jeszcze taki mi się nie podobał, tacy są beznadziejni. Jak ktoś prawie wcale się nie odzywa to tylko dlatego że jest mało inteligentny.

21:06 A co powiesz o mnie mój post z 15:44 też jestem mało inteligentny? Kiedyś gadalem dużo i bylem wyszczekany a teraz mi ciężko zdanie sklecić, ten stereotyp jest krzywdzący

Jak się nie odzywa to leci na ciebie.

Małomówność często idzie w parze z nieśmiałością. Taki duet cech to już kompletna porażka. * Ja tak mam, przez co chce zagadać do dziewczyny ale nie wiem jak, o czy będę z nią rozmawiał, nawet przez portale randkowe nie umie zagadać :/

Wspólny temat do rozmów sam się nasuwa .Czasem warto się przytulić ,potrzymać za ręce .

15.08 Musisz trafić na taką, która przejmie inicjatywę. Ja też byłem nieśmiały. Chodziłem na imprezy, tańczyłem z dziewczynami, ale nie byłem w stanie powiedzieć dziewczynie, że mi się podoba. Miałem sporo szczęścia gdyż kilka razy trafiłem na dziewczyny, które przejmowały inicjatywę. One siadały mi na kolanach, pierwsze mówiły aby je pocałować, przytulały się. To dzięki tym dziewczynom pokonałem nieśmiałość. Moją partnerkę musiałem sam zagadnąć i zapytać się czy chciałaby być ze mną w związku. Ona nie była dziewczyną skłonną do przejmowania inicjatywy.

Jestem kaleka spisana na samotnosc.

Nie lubię małomównych ludzi. Nie wiadomo co się po nich spodziewać.

Sama jestem małomówna i utrudnia mi to życie.

Milczenie jest złotem

gość dziś Milczenie jest złotem * Ale też przekleństwem