Gość gość Napisano Wrzesień 14, 2018 Witam Kochani i Kochane... Dzisiaj miałam przyjemność pilnować 9msc dziecko znajomego. Wszystko było super, wyskoczył na miasto, wrócił, ja uspalam Maluszka i siedziałam do 22 żeby ostatni raz go nakarmić i żeby zasnął. Znajomy lubi dać po szyi albo w nos ale mnie to akurat nie interesuje bo uważam że wszystko jest dla ludzi, lecz z umiarem a poza tym to nie jest moje życie. W każdym razie jak dziecko już spało, bardzo chciał żebym się z nim położyła, lecz ja oczywiście nie chciałam, chociażby z tego względu że mam mężczyznę którego kocham. Mimo wszystko tulił się do mnie, dotykał, odpychalam go i nie był mocno nachalny, jednak cały czas wracał do tego. Czułam się nieco dziwnie bo absolutnie nie chciałam by posunął się za daleko i na szczęście nic złego się nie wydarzyło. Dotknął po plecach, po udzie, jak szlam do domu to bardzo chciał się przytulić i cmoknal mnie w policzek. Ja tego nie odwzajemniałam Jednak.. to dziwne dla mnie było. Bo z jednej strony mogłam wyjść a z drugiej było tam dziecko i bałam się tam go zostawić. Mój facet dostał szału na samą wiadomość że pilnuje dziecka i jestem sama w domu z jakimś mężczyzną. Nie powiedziałam mu o tych szczegółach i myślę że to zbędne, bo do niczego nie doszło a on tylko się mocno zdenerwuje. Nie doszło do żadnej zdrady. Poza tym facet ma 35 lat i 9 miesięczne dziecko po przejściach z matką. Ja mam lat 19, mężczyznę z którym jestem ponad 9 miesięcy i sytuacja między nami jest bardzo napięta, że względu na brak zaufania. On mi nie ufa i to mocno okazuje, choć nie ma do tego większych powodów. Jakieś tam są ale minimalne. Z kolei ja mam grube powody aby mu nie ufać a mimo tego robię wszystko by czuł się komfortowo bo wiem że zaufanie kiedyś przyjdzie... Co sądzicie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach