w****ione

Zniszczyłyście coś facetowi, gdy byłyście w****ione ?( fona, konsolę)

zmieniłam mu hasło na jego gre wazniejsza niż cokolwiek innego na "jestem_chamem", chciałam mu coś zniszczyć, ale nie mogłam jakoś sie do tego zmusić, tak jak do uderzenia go kiedy mnie naprawdę podle obrażał

chyba lepiej było coś zniszczyć, niż go uderzyć albo dusić to w sobie. Serio dlaczego tego nie zrobiłaś? To by mogło oczyścić wasz związek

bo myslałam, że zniszczy coś mojego. Albo mnie uderzy w widoczne miejsce i będzie mi wstyd.

powiem Ci, że miałam podobną sytuację do Twojej i roztrzaskałam mu tą konsolę. Dwa dni się do mnie nie odzywał, potem przepraszał, że rozumie swój błąd. Ja mówiłam mu dużo wcześniej, że nie tak sobie wyobrażam wspólne wieczory. Teraz jest tak jak na początku naszego związku, wieczorami cieszymy się sobą, a seks to jest po prostu poezja:) polecam

Tak, jak ostentacyjnie zaczął obmacywac znajomą na imprezie.

on by mnie nie przeprosił po czymś takim, ale na pewno by mi rozpieprzył laptopa i wyrzucił mnie z domu

12:39: co zrobiłaś? 12:40: to współczuję faceta, uciekał od takiego z daleka, jak tylko masz gdzie.

nie chcę od niego uciekać, chciałabym do niego wrócić, ale on nie chce utrzymywać ze mną kontaktu, bardzo za nim tęsknię i wiem, że mogłabym wszystko naprawić, ale on nie pozwala na takie rozmowy

12:39: Co mu zniszczyłaś?

up

znowy ta walnieta, ktorej by nalezalo wszystkie odnoza naraz bolesnie polamac.