Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

Chce byc karyna. One sie zawsze podobaja. Ale jak?

Polecane posty

Gość gość

Mowie serio. Dbam o siebie. Dosc mocno maluje oczy. Usta jasny roz lub dosc mocna malina. Nosze czasem dopasowane sukienki mini. Ale... no coz mam brzydka cere. Tlusta z grudkami i BLADA. w rodzinie czerniak wiec solarium odpada. Opalam sie troche na sloncu i wtedy jestem bialo zolta. Nie znosze mojej skory. Nieraz widze jak jakas o brazowej skorze z czarnymi wlosami do pasa kazdy sie zachwyca. Meha mocny makijaz czarny cien chyba rzwsy sztuczne. Nawet moj maz na takie patrzy... zawsze chcialam byc sniada, miec brazowe wlosy takie mam naturalne ale ta ohydna bladosc (nie piszcie mi tu nawet ze blade jest piekne bo nie!!! Moze dla arabow czy hiszpanow nie dla polakow! Chyba ze w duzym miescie dla sniadych brunetow. Ja jestem z malego miasta i tu sa sami blondyni i szatyni. Ja tam nic do nich nie mam tylko mi przykro jak kazdy woli brazowe jak murzynki. Nawet moj maz :( Uzywam samoopalacza ale moze za malo. Kiedys mialam blond, mialam powodzenie nawet a teraz jestem ruda i tez czasem ktos cos powie. Ale i tak chce sie opalic. Ja sie bardziej podobam w wiekszym miescie gdzie kobiety nie sa az tak opalone. Moze faceci przywykli do tego. Naprawde nie musze sie podobac kazdemu ale czasem fajnie podbudowac ego ze nie jest sie taka ostatnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×