Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wissienkaaa

Kocham go choć się nie znany

Polecane posty

Gość wissienkaaa

Pracowałam w restauracji, on często przychodził ze znajomi. Jak go ujrzałam pierwszy raz to odleciałam dosłownie, nie mogłam się skupić, pierwszy raz miałam coś takiego nawet nie wiem jak to opisać :) Zawsze gdy był na sali traciłam rozum, myliłam zamówienia i nie mogłam normalnie myśleć :/ Gdy szlam do pracy modliłam się by dziś go nie było ale jak na złość pojawiał się akurat na mojej zmianie, chyba przyciągałam go myślami. Z pracy zrezygnowałam na rzecz innej, już ponad rok go nie widziałam, ale dalej pojawia się w mojej głowie :/ Odnalazłam go na fb, czasami oglądam jego zdjęcia i wyobrażam sobie nas jako pare ale wiem ze to jest nie możliwe, bo nie pasujemy do siebie wizualnie. Pozatym z tego co zauważyłam za nim ciągnie się wianuszek dziewczyn atrakcyjniejszych ode mnie, to mnie boli najbardziej :( Nawet gdybym była 10/10 to nie napisałabym do niego na fb pierwsza, taka mam naturę ze nigdy nikomu się nie narzucałam i nawet GDYBY nasze drogi znowu się gdzieś przecięły - nie zrobiłabym kroku. Eh :/ Pozostaje mi tylko kochać go w myślach, może kiedyś mi przejdzie, może nie :/ To najgorsze półtora roku w moim żuciu, nie mogę wyrzucić go z głowy. Tez tak miałyście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kocham tak ponad 3 lata a znamy się tylko z widzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wissienkaaa
Najbardziej mnie boli, ze to jest niemożliwe. On jest facetem bardzo kokieteryjnym, jednym spojrzeniem potrafi oczarować i chyba on zdaje sobie z tego sprawę :/ Na fb większość znajomych to dziewczyny, jego tablica z życzeniami urodzinowymi to głównie życzenia dziewczyn, które piszą serduszka, wiecie co mam na myśli. Nie wiem czy jest kobieciarzem ale na pewno nie jednej złamał serce :( Być może się mylę bo nie znam go osobiście, jedyna forma rozmowy to było zamówienie jedzenie heh :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonakawa_40
To raczej zauroczenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie kochacie ludzi a wyobrażenia swoje, to bardzo dziecinne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@zielonakawa_40 dziś być może to tylko zauroczenie, ale nigdy wcześniej nie czułam czegoś tak silnego, od półtora roku nie mogę przestać o nim myśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On ci się tylko podoba zewnętrznie. Przecież nie znasz go w ogóle a z tego co piszesz niezbyt ciekawy i do tego nie pasujecie do siebie wyglądem. Nie marnuj czasu na głupoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co by się stało jednej z drugą, gdyby wykonała pierwszy krok? Ziemia rozwarłaby się, czeluście piekieł wciągnęłyby a z nieba spadłby ognisty deszcz siarki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapomniałam dodać żeby się odezwała i wtedy jej wątpliwości znikną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wissienkaaa
dziś Tu nie chodzi o jakaś dumę czy zasady, ze to facet musi zrobić pierwszy krok. On jest bardzo przystojny, a ja jestem średnia. Dziewczyny z jego paczki są bardzo ładne, nie wiem czy kogoś ma ale jeśli wśród nich byłaby jego dziewczyna to nie mam co przy niej stawać, nie ta liga :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Więc chyba logiczne że bez sensu się w ogóle zastanawiasz nie? Dorosnij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wissienkaaa
Nie potrafię go wyrzucić z myśli! Nawet jak nie chce to myśle o nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja kumpela ze szkoły średniej przez całe 4 lata czyli przez cały okres nauki w tej szkole była zakochana bez wzajemności w koledze z klasy, który nawet o tym nie wiedział. Dziewczyna zmarnowała 4 lata młodości gdyż w tym czasie z nikim się nie umawiała ponieważ bez przerwy myślała tylko o tym jednym chłopaku. Wszyscy inni byli dla niej powietrzem. To jest dziwne i niezrozumiałe. Miłość jest jednak ślepa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli kochasz za wygląd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może nie kocha, ale mocno się zauroczyła. I tak, wygląd jest bardzo ważny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wissienkaaa
Nie znam go osobiście wiec mogę kochać go tylko za wyobrażenie kim może być, a wygląd? No coś widziałam przystojniejszch, jednak podoba mi się i ciągnie bardzo. Zastanawiam się co by było gdyby eh :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×