Szukam żony i mam pytanie do kobiet

15:06 Nie chodzi o to, ze wybierze zła ale taką JAK ON CHCE a nie kobieta. Jeśli jej się coś nie spodoba to co jej zostanie? Ciche mruknięcie pod nosem i posłusznie założy wszystko co on jej każe bo inaczej kara. Co ona może zrobić jeśli nic nie może bo jest od niego całkowicie zależna? To nie jest na siłę szukanie złej woli autora a realia. W każdym związku są kłótnie, nieporozumienia więc i w tym ich się nie uniknie... Tylko że w partnerskiej relacji oba głosy są tak samo ważne a tu?

Cześć. Widzę że temat się rozwinął chociaż akurat na temat odpowiedzi było niewiele. Budujące jest to, że nawet tutaj, widać pewna grupę kobiet która w mniejszym lub większym stopniu dopuszcza taki związek. Po raz kolejny potwierdza to moje wcześniejsze obserwacje. Mimo większości niepochlebenych odpowiedzi nadal pozostanę przy swoim stanowisku i przy swoich zamiarach. Nawet jeśli jestem "nienormalny" to dobrze mi z tą moją nienormalnoscia i szukam kogos kto też będzie na swój sposób nienormalny.:)) Ważne aby życie dawało satysfakcję . A dla tych którzy w każdym mężczyźnie, i w każdej jego decyzji, widza potencjalne zagrożenie przed którym trzeba się na wszystkie sposoby bronić i przeciwstawiać, proponuję poszerzenie horyzontów. I zmianę otoczenia. Pozdrawiam.

Kobieta o szerokich horyzontach to na pewno nie taka, która z własnej woli w XXI wieku chce siedzieć w domu i być niewolnicą.

Kobietą o szerokich horyzontach to kobietą która żyje jak chce, chociażby nikt jej dookoła nie rozumiał. Dla jednych szczescie daje praca, dla innych przecietnosc zwana normalnoscia, a jeszcze inni chca siegnac glebiej do swojego "ja". Z resztą mężczyzn też to dotyczy.

Bazienka, akurat z każdego Twojego postu bije nieumiejętność tworzenia głębokich relacji. Dla Ciebie związek to umowa z zabezpieczeniami na każda ewentualność. Firma która ma zaspokajać podstawowe potrzeby jak jedzenie, mieszkanie i emerytura. Nic ponad to. :)

16:01 z tym się zgodzę, tylko nie dotyczy to relacji o jakiej tu mowa. ;-) Kobieta o szerokich horyzontach nigdy sama siebie nie pozbawi prawa do decydowania o sobie, wiedząc i rozumiejąc, że oddaje swoją wolę komuś innemu na resztę życia. Nieistotne jest to czy pracuje tylko to czy był to JEJ WŁASNY i w pełni świadomy wybór.

Fascynatki chyba nie rozumieją, że to nie miałby być kaprys, krótka przygoda, z której mogą się w każdej chwili wymiksować jeśli okaże się, że to je przerasta. To ma być całe życie a ono nie sprowadza się jedynie do noszenia szpilek i lania po tyłku. Nie mieści mi się w głowie jak tacy ludzie, żyjący w tym mogą wychowywać dzieci. Należałoby zapytać córkę takich rodziców czy czuje się pewną siebie, pełnowartościową kobietą i czy chciałaby żyć tak jak matka. Aż jestem takiej odpowiedzi

*jestem ciekawa

chyba wiadomo że to jej świadomy wybór taki związek.

w pełni świadomy? bo autor jej wyłoży ''zasady''? i ona będzie już w pełni świadoma tego jak ma wyglądać jej życie? Nie. Pełnej świadomości można nabrać jedynie żyjąc w taki sposób. Oczywiście może być cudownie. ;-) Mnie osobiście dziwi, że w krajach takich jak Arabia Saudyjska kobiety oddałyby życie za odrobinę niezależności...a na Zachodzie wymyślili nawet ładną nazwę. DD. hehe

Bardzo Ci współczuję, bazienka. Nie wiem co powiedzieć. ...

Bazienka bez obrazy ale w każdej Twojej wypowiedzi widać że miałaś ciężkie dzieciństwo. Ale wyobraź sobie że niektórzy mieli normalne i nie muszą w każdym mężczyźnie widzieć takiego ojca jak Twój. Ja pamiętam jak mój ojciec obsypywal mamę prezentami i ona się z jichbcieszyla, chętnie nosiła bo głównie to była biżuteria. Może on jej to dawał w nagrodę za coś...;) A jeśli chodzi o Arabie Saudyjska to odpowiedź mi na jedno pytanie. Dlaczego kobiety, muzułmanki, które już urodziły się w Europie nadal chcą żyć po muzułmańsku a nie po europejsku? Przecież mogłyby ale z jakichś powodów bardzo często nie chcą.

16:55 może dlatego, że nie mają wyjścia bo nadal żyją wśród ''swoich'' mimo życia w Europie? lub mają to tak głęboko wpojone, że myślą iż tylko tak jest właściwie. Może również dlatego,że karą za zmianę religii, odejście od niej(islamu) jest śmierć? Dlaczego w plemionach w Afryce obrzezania dokonują kobiety, które zostały same skrzywdzone w taki sposób? ...

Bazienka, ty jako jedna z niewielu zachowujesz tu zdrowy rozsądek, może dlatego, że widziałaś więcej niż osoby, którym się wydaje jakie to cudowne żyć w taki sposób.

A nie przyszło wam na myśl, że w jakimś stopniu my jesteśmy skrzywienie przez kulturę zachodu? Może nie w jakiś drastyczny sposób ale np na siłę wmawianie nam równouprawniena, na siłę wmawianie nam że tylko kariera czyni nas "godna " , że bycie kura domowa to wstyd. Czy to też nie jest co kobietą robi kobiecie, tylko w trochę bardziej wyrafinowany sposób? A może można odnaleźć szczęście żyjąc w tradycyjnym związku, w byciu ulegla itp.

z tym współczuciem dla bazienki to na spokojnie, bazienka chyba wdała się w patologicznego starego bo jest znana na wielu forach z wyzywania ludzi mało tego uwzięła się na dziewczynę chorą psychicznie, którą śledzi na forum i innych portalach włączając w to osobiste konta jak fb i instagram, atakuje ją, za wszelką cenę stara się poniżać i wpędzić w deprersję może nawet samobójstwo. taka jest prawdziwa twarz bazi kto nie wierzy zapraszam na tematy o noxie gdzie bazienka w swoim chamstwie, mitomaństwie i podłosci nie zna granic.

brzmi cudnie. 17:10 szkoda tylko,że nawet państwo myśli inaczej bo nie zabezpiecza bytu i przyszłości takiej kobiety, która jeśli zostanie porzucona przez swojego pana,żywiciela, jeśli żywiciel umrze,nagle musi radzić sobie sama i jednak do tej pracy pójść.

dziś przykra sprawa, nie jestem w temacie ale ta prześladowana dziewczyna może to zgłosić na policję, może bazienka ma skrzywioną psychikę po tym co przeszła? wiem, ja wiem że to nie usprawiedliwia podłości.

To już nie pierwszy temat kiedy czytam jej wypowiedzi i mam zupełnie odmienne wnioski. Nie bawię się w detektywa. Hejt w tym momencie uprawiasz Ty bo nie podoba Ci się jej odmienne stanowisko.

bazienka nie masz prawa nikogo prześladować, lecz się ale nie krzywdź innych ludzi!

nie jestem Anią to po pierwsze, po drugie jeśli będzie trzeba to jej pomogę poprowadzić sprawę taki żebyś dostała konsekwencję i możesz być tego pewna że nie ujdzie ci to bezkarnie. kończę ten mały off-topic.

Czy bazienka to ta co nienawidzi niepracujacych kobiet?

niech prześladowana dziewczyna to zgłosi nie ma z tym żartów

ale debilki. ciekawe co wy robicie w tym momencie.

chyba nie takie 2 złote skoro każdego dnia wyciąga po 150, 200 zł za 3 godziny siedzenia na kamerze. to ciebie tak boli zakompleksiona biedaczko z patologicznej rodziny? jednego możesz być pewna, odpowiesz za każde pomówienie i poniżenie w stronę tej dziewczyny którą już dostatecznie pokrzywdził los. jesteś zwykłą sadystką jak twój stary, nie szanujesz nikogo.

za 30 zł? przecież ona wyciąga po 500 zł w dni siedzenia na kamerze po3-4 godziny kto więc uwierzy że się puszcza za 30 jak z samej kamery wyciągnie 200. znowu pomawiasz tą dziewczyne? aż tak jej zazdrościsz tych zarobków? daj jej wreszcie spokój. ja jej nie zazdroszczę i jej nie hejtuje, niech ma.

po 500 zł w trzy dni siedzenia na kamerce po 3-4 godziny* miało być, w miesiąc ma z 4 tysiące lekko.

chyba jakaś prywata się tu odbywa ;-D jeśli już po niej jedziesz to miej odwagę i się zaloguj. Skąd taki ból doopy?

nie dyskutujcie tutaj tylko niech pokrzywdzona to zgłosi i tyle.

''znowu pomawiasz tą dziewczyne? . '' przecież to nie bazienka zaczęła o niej tu pisać.