Podobam mu się czy nie, nie mogę rozgryźć.

tak, bardzo na Ciebie leci, tak bardzo że aż zapomniał cie gdzieś zaprosic, masakra x Przypominam, że pracujemy razem i on jest "nade mną". Może boi się #metoo :P Nie no jasne wiem, że to żadne wytłumaczenie.

A ty lecisz na niego? Jeśli tak to daj mu to do zrozumienia i to bardzo dobitnie a nie przez gierki bo facet może nie zajazyc. Może jest nieśmiały, nie potrafi poderwać lub myśli że jak spróbuję to go odrzucisz. A mówił coś o swojej byłej/ byłych? Też.n że może nigdy nie miał dziewczyny.

Nie opowiadal nigdy nic o zadnych dziewczynach, o bylych ani w ogole zadnych. Nigdy. A jest jakis sposob zeby dac mu wyraznie do zrozumienia ale jednoczesnie tak, zeby nie bylo to hmm.. zbyt narzucajace sie, tzn zebym w razie czego nie narobila sobie klopotow ze go napastuje czy cos.. Zebym po prostu nie zrobila z siebie glupka. Jakies pomysly?

Up. Zebym w poniedzialek mogla zadzialac :) ale nie wiem jak.

jest po prostu miły choć nie znam sie na takich sprawach do końca najlepiej sie go spytaj wprost

Wprost nie moge :(

Skoro nie przenosi znajomości na wyższy poziom to uwaga uwaga NIE CHCE tego robić. Dla mnie typowy gawędziarz.

Chrzanisz ta powyżej. Może mieć po prostu swoje obawy, to normalne. I bada teren. Ważne jest na ile autorka daje mu do zrozumienia, że może się jej podobać. Bo jak w ogóle, to on też nic nie zrobi.

8:51 chyba Ty chrzanisz, koleś nie jest nieśmiały, więc jakby chciał to by coś wydukal osobiście lub pisemnie, ale w sumie niech autorka przejmie inicjatywę i zagai wprost, no inaczej nic się nie zmieni, będzie zabawnie :-)

Ona też mogłaby coś "wydukać słownie lub pisemnie", bo nie jest nieśmiała.

Jestem trochę nieśmiała. Ogólnie wydaje mi się, że daję mu oznaki zainteresowania, np. jak wysyła mi zdjęcia swoich postępów w związku z tym jego hobby to zawsze bardzo go chwalę, uśmiecham się jak nawiążemy kontakt wzrokowy itd.

Co mogę jeszcze zrobić żeby mu okazać zainteresowanie ale NIE WPROST? Nie chcę się zbłaźnić.

Juz nic nie bedzie, zje*alam. Dzieki za uwage.

No to szkoda a czym zawalilas?Ja tez za zawalilem bo mogem kilkanascie razy podejsc i zagadac i ostatnio znowu sie nie przemoglem i dupa.

14.49 a co się stało?

Poczytajcie sobie jak sie skutecznie podrywa. https://cutt.ly/VtqQp