Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

5tysiecy na 4os i nam nie starcza kasy!

Polecane posty

Gość gość
12.22 wyobraź sobie, że jestem szczęśliwa i zyje na przyzwoitym poziomie. Mam zdrowe, fajne dzieci i udane życie. Nie mam żadnych kredytów, nie bujam się po wynajmowanych mieszkaniach. A na to niektórzy pracują przez 20 lat. Nie wmawiaj mi na siłę, że jestem nieszczęśliwa bo nie osiągam dochodu wysokości 5 tys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"żyję na przyzwoitym poziomie" bez kredytu i wynajmowania czyli czytaj: wszyscy na kupie jak stado pingwinów w domu teściów albo rodziców. To już lepiej odciąć pepowine od mamuni, ruszyć w świat i wziąć się za bary z życiem jak dojrzały człowiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co się do mnie przyczepiłas? Jednak to, że jestem szczęśliwa cię boli. Czyżbyś była nieszczęśliwa i nikt cię nie chciał. Zaskocze cię bo mieszkam we własnym domu, na który zarabiałam przez długi czas, począwszy od pracy na studiach, a najmłodsza już nie jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zarabiam 4600 i mi starcza na styk. 1600 mieszkanie z opłatami, 1500 jedzenie miesięcznie, 1000 kina i rozrywka. Jak można zrobic sobie zależne w 100 proc dzieci od siebie i skazać je na biedę ??? Sama sobie mogłaś biedowac a nie wciągać w to niewinne dzieci egoistko!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idiotce nie będę tlumaczyc. Czy ja gdzieś napisałam za jaką kwotę żyjemy? Napisałam, że za mniej niż 5 tys., a że w twoim umyśle to kwota głodowa to już twoja sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahaha jesteście na wp :D temat sensacyjny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale wy jesteście glupie:-) Przecież ten temat to kolejne prowo kafe a potem robia artykuł. I zarabiaja kase. Niedawno był temat niby kochanki co wyśmiewa zony. A wy sie tu produkujecie i chwalicie jakie to madre i bogate Ale trzeba przyznać ze redakcja kafe na nosa do dobrych prowokacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba jednak nie jest prowokacja. Autorka odpowiada jak czytelniczka Kafe a nie jak te redaktorki co piszą prowokacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A widze ze juz ktos to wczesniej zobaczyl:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś cos w tym moze byc, ogólnie cos z tym forum tzn kafe jest nie tak. Czy tu siedzi kilka osób i specjalnie wypisuje bzdury w celu propagandy? Warto poczytac z kolei komentarze pod arykułem, nagle ludzie pisza zupełnie inne rzeczy, bardziej odpowiadajace polskim realiom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo tam już pisze ogół społeczeństwa a tu matki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, większość ludzi nie jest bogata, więc pewnie większość żyje za takie pieniądze, może i mniejsze. I co z tego? Co to zmienia? To nadal nie jest fajne życie, tylko bardzo skromne. Trója ze sprawdzianu, to nie jest dobra ocena, tylko dlatego, że 90% klasy też ją dostało. Tak samo standard życia nie jest świetny tylko z tego tytułu, że większość ma podobny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. To nie jest prowo. A artykul na wp faktycznie jest oparty na moim temacie. Ale jaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ć dziś Tu autorka. To nie jest prowo. A artykul na wp faktycznie jest oparty na moim temacie. Ale jaja. Xxx To jest forum anonimowe, kazdy moze napisać ze to nie prowo i ze jest autorką Więc pani Redaktor, proszę juz zamknąć temat ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Tak, większość ludzi nie jest bogata, więc pewnie większość żyje za takie pieniądze, może i mniejsze. I co z tego? Co to zmienia? To nadal nie jest fajne życie, tylko bardzo skromne. Trója ze sprawdzianu, to nie jest dobra ocena, tylko dlatego, że 90% klasy też ją dostało. Tak samo standard życia nie jest świetny tylko z tego tytułu, że większość ma podobny. Xxxx Masz rację, ale wiele osób na kafe udaje kogos kim nie jest. Na kafe same milionerki majace zarobki min 5 tysiecy, mieszkania bez kredytu, akcje, obligacje i lokaty. Malo osob potrafi przyznać sie do tego średniego poziomu. Te które mówią wprost sa wyśmiewane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
acha, wy myslicie, ze to prowo jakiejs pani redaktor? bez przesady. Ja kiedys tu napisałam prawdziwa historię, trochę wstrząsającą :p o tym jak nie odebrałam dyplomu od 20 lat ze względu na kosmiczna karę w bibliotece. Potem kiedys był artykuł na temat kar, w którym ktos dokładnie cytował moje wypowiedzi. Co prawda, troche przekręcono... ale było odniesienie do forum, wiec na pewno stad, redaktorzy to czytają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Malo osob potrafi przyznać sie do tego średniego poziomu. x a czy mi serio ktos moze wytłumacz fenomen tego, ze ludzie piszac totalnie anonimowo, nawet bez nicka, nie chca sie przyznac, ze zarabiają mało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale się uśmiałam, jak zobaczyłam artykuł na wp hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.56 A skąd to wrażenie, że same "milionerki"? Ja odbieram to forum zupełnie przeciwnie, jako pełne bardzo biednych ludzi. Ten temat z oburzeniem na to, że autorka śmie uważać, że 5 tysięcy na rodzinę przy dzisiejszych kosztach życia, to mało, mnie w tym utwierdza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
stad, ze prawie nikt o małych dochodach sie nei wpisuje, tylko ci z duzymi. a najczestsza pensja w Polsce na rok 2016 to było 1510 zł. tak samo, jak spytac ile wazycie i mierzycie, to 90 % osób super szczupła, a w praktyce w polsce juz ponad połowa ludzi ma nadwage. niektóre tematy typu gdzie jedziecie na wakacje, 90 % osób pisze o zagranicy, nikt nie napisze ze do cioci na działkę. Podczas gdy kilka lat temu za granice jezdziło ok. 12 % osób , teraz odrobine wiecej, sama sprawdzałam statystyki, bo juz zwatpiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo ludziom głupio się przyznać do biedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydatki są ogromne i wcale nie dziwi mnie to, co tutaj ludzie piszą. My z mężem mamy dość wysoki dochód i udaje nam się sporo odkładać, ale co miesiąc na życie we dwoje wydajemy około 5000. 600 zł opłaty, 1500 jedzenie (w tym na mieście), 400 paliwo, jakieś leki i inne tego typu wydatki, do tego rzeczy typu fryzjer, ubrania, jakaś impreza czy wycieczka. Jakiś niespodziewany wydatek zawsze wyskoczy. Nie uważam, że wydajemy na nie wiadomo co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdzie reszta ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jako Polka jest mi wstyd jaką opinie wystawiają nam pozostałe madki-Polki, która niestety rzutuje na całą naszą płeć. Jako socjolożka postaram się wypunktować: 1) problemem jest to, że takie Poleczki z fobiami rzadko kiedy mają ambicje i siłę przebicia na polu zawodowym by zarobić nie tylko na siebie, ale również na dziecko, wiszenie na facecie trwa. Jeżeli jakaś bierze 1/2 etatu za okolice najniższej krajowej to jestem zdumiona, że nie zna realiów kraju, w ktrym żyje to oznacza bowiem świadome zepchnięcie rodziny w kategorie biednych pracujących. Polki z reguły są mało odporne na stres i chociaż nie reagują na niego jak faceci poprzez nałogi to często dezerterują przed problemem stąd zjawisko zalegania latami na nisko platnych posadach ze względu na "fajną atmosferę". 2) mimo mniejszego zaangażowania na rynku pracy żyją ponad stan: dla poprawy humoru latają po fryzjerkach, na hybrydy, zawalają mieszkania o ograniczonym metrażu kolejnym ciuchem z sieciówki lub lumpa 3) brak ambicji i takiej życiowej zaradności czyms musi być maskowany i często kamuflażem jest dziecko. Stąd też brak symetrii między rozwojem własnym i zainteresowaniem dzieckiem. Zadania, które w normalnych rodzinach dążących do sukcesów stanowią co najwyżej problemy trzeciego rzędu w zaburzonych strukturach urastają wręcz do rangi problemu cywilizacyjnego np. wybór łapci do przedszkola, worka, wizyta u lekarza gdy wystarczyłby ibuprofen , okres adaptacyjny w przedszkolu, ambicja by zamiast podać jedzenie z mikrofali codziennie był świeży obiad etc. W ten sposób babka tworzy miraż wiecznie zalatanej i manipuluje mężem, że powinien być jej wdzięczny za to, że go "oswobadza" od takiego brzemienia na rzecz pracy. Tymczasem wieloma sztucznymi problemami wygenerowanymi przez Polkę polski facet by się w ogóle nie przejął lub rozwiązał go w sposób automatyczny tylko babki robią z tego przedstawienie. Czasem naprawdę jest mi wstyd, że należymy do tej samej płci i narodowości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurde, dużo racji w tym co napisałaś jest. Może analiza jest pobieżna, ale ja chociażby jestem zdania, że obciążenia podatkowego związanego z 500+ by nie było gdyby matki wzięły się autentycznie zmotywowały i wzięły porządnie za pracę. Dziwnym trafem w tych rodzinach facet zawsze porządnie zarobi czy to w kopercie czy też nie, inaczej się żyje gdy facet przynosi za 4000 a żona spoczywa na laurach i przynosi okolice minimalnej insynuując, że inaczej sie nie da - a inaczej gdy wpada 2 x 4000 na rękę, nieprawdaż? Żyje w regionie zagrożonym strukturalnym bezrobociem i normą jest to, że dla polepszenia perspektyw życiowych faceci wyjeżdżają za pracą do Niemiec, UK, Holandii przywożąc nowe kwalifikacje i oszczędności, stają się bardziej mobilni. A młoda dziewczyna jest zahukana, z fobiami, nerwicami, boi sie świata i jej jedyna ambicja to właśnie powołanie rodziny i przyklejenie się do portek - jak to mawiała moja śp. babcia ;) W ten sposób program 500+ raczej ratuje im życie niż dzieciom, Proponowałam wyjazd wielu razem ze mną do pracy pod Monachium by zarobić nauczyć się języka w naturalnym bawarskim brzmieniu i setek odmian (wiadomo Niemcy to kraj wielu kultur) to wiecznie spotykałam się z ich wykrzywiona gębą. Teraz zamiast rozwijac kariere zawodową dalej tkwią za ladą, na taśmie produkcyjnej i nawet po podwyżke sie nie zwrócą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pamiętam, że czytałam zestawienie dot. Wielkiej Brytanii, z którego jawnie wynikało, że jedną z przyczyn Brexitu było zbyt wielkie obciążenie podatkowe związane z utrzymywaniem masy niepracujących Polek na Wyspach. Polki były na poziomie trzecioświatowców pod względem dezaktywacji zawodowej. Oczywiście większość zaklasyfikowana jako samotne matki albo matki trwale opiekujące się dzieci i z tego tytułu nie mogące pogodzić pełnoetatowego zatrudnienia z domem. O ile polscy robotnicy i fachowcy są cenieni to mentalność Polek to jakaś makabra, nie wyrabiają nam porządnej opinii również poza granicami. Takie uwstecznione są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co złego w pracy na produkcji ? Co złego w pracy w handlu ? w restauracji ? piekarni ? na stacji benzynowej ? Na każdym kroku wyśmiewacie sie z osób pracujących fizycznie . Na każdym kroku jedziecie po osobach które uczciwie pracują i odprowadzają podatki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×