Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy 15 zł za godzinę opieki nad dzieckiem w Lublinie to dobra stawka?

Polecane posty

Gość gość
To miała w tej pracy powiedzieć, żeby na nią do lutego poczekali?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale wiesz... muszę ci podziękować. Bo ja to taka głupia kobieta jestem. Jak ktoś ma problem to zawsze staram się pomóc i szukać rozwiązania. Mam ile mam, małe dzieci, pensję, z której muszę się utrzymać. Ale nie, będę zbawiać świat! Bo jak przyjdzie do mnie dobra koleżanka z płaczem, że nie ma za co żyć, że od siedzenia na bezrobociu się tak zastała, że nie wie, jak pójdzie do pracy. I ja co? Gupia ja, no co? No dawaj wymyślaj jakiś plan i się podkładaj. Miałam przedszkole niecałe zł/miesiąc, to nie, wymyśliłam, że skorzystam z jej usług i płacę więcej za mniej (tam dziecko byłoby 5 dni w tygodniu). No to dziękuję raz jeszcze, bo jak przyjdzie mi kiedykolwiek zdecydować, co zrobić, jak ktoś znów przyjdzie z problemem, to pomyślę o tobie. Będziesz lepsza niż "kto ma miękkie serce, musi mieć miękką dupę".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*twardą dupę oczywiście powinno być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale powiedz, co się mnie czepilas? Idź wygarnij koleżance, ze inaczej się z tobą umawiala, a nie tu mi elaboraty wypisujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś To jest ciekawe, bo tak, ta praca była bez spiny tzn. może być od teraz, może od później (specyficzna sytuacja). Ale cóż. Widać zła jestem, tak biedaczce dojadłam, takie grosze bidulce płaciłam, powinnam ją w sumie przeprosić za taką niegodną stawkę. I przy okazji za to, że śmiałam, tak śmiałam (!) bezczelnie założyć, że ktoś jest uczciwy i swojej umowy dotrzyma. To musiało zadać jej normalnie ranę śmiertelną, której standardowy egoizm nie zdzierży. W sumie, nie jestem sama, bo ona obiecała, że właśnie od lutego pójdzie do innej pracy i tamten chłopak na nią liczy. To się chyba zdziwi. Ale cóż... nie można powstrzymywać się by osiągnąć swoje szczęście, mieć skrupuły i przejmować jakimiś pierdołami typu zobowiązanie, uczciwość etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś I tu mnie masz niestety :(. Ona taka biedna, że jak jej wygarnę to jeszcze z tej pracy zrezygnuje (to bardzo wrażliwa osoba) i ja będę tą złą. Wolę zęby zacisnąć, wziąć w dupę i ogarnąć temat. A od niej trzymać się już dalej. Tak na kurtuazyjne rozmowy. Tylko mi żal. Świata też mi żal. Obruszyłam się na twoje podejście, że to, jak postąpiła jest ok. Dla mnie nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to jest od strony prawnej z tym wynajmowaniem kogoś na godziny. Trzeba płacić minimalną, czy można jakoś inaczej? Załóżmy potrzebuję nianię na 15h na tydzień. Jak muszę ją zatrudnić. Czy tak się w ogóle da?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×