Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Który nadaje się do 1 klasy

Polecane posty

Gość gość

Mój 6-letni syn przyniósł z przedszkola test gotowości szkolnej. Ale nie był nim zainteresowany i położył w salonie. Po południu przyszedł z tymi kartkami młodszy (4,5 lata), fakt koślawo porobione, pomazane, ale wszystko dobrze. I którego tu na drugi rok do pierwszej klasy puścić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wazne jest jeszcze sluchanie pani, koncentracja na zadaniach. Nie ma sensu posylac dziecka zbyt wczesnie do szkoly, niech sie jeszcze nauczy koncentracji oko reka, czysto pisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci powinny juz czysto pisac, przeciez nie ma lekcji kaligrafii. Nie warto sie spieszyc ze szkola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Młodszy zrobił dla zabawy bo nie musiał i nikt mu nie kazał. Ale i tak dobry jak sobie tak radzi w takim wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ważniejsza jest gotowość emocjonalna. Może być świetny intelektualnie, ale nie gotowy emocjonalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co wy tak bezmyślnie powtarzacie komunały o gotowości emocjonalnej? W pierwszej kladie dzieci się naturalnie uczą co to rutyna, systematyczność, posłuch. Teraz i tak to jest nic, niańczy się te dzieci w nieskończoność. Ludzie typu Elbanowscy zrobili ze szkoły jakiś postrach i diabła. No i nie dziwię się, w większości polskich domów książka to wróg, nudy, a Wiadomości w TV są niezrozumiałe. Kluczem do gotowości szkolnej jest pozytywny obraz szkoły i nauki nabyty i propagowany w Domu. Zdobywanie wiedzy to przygoda, nowi znajomi mogą być fajni, jest sport i wiele darmowych zajęć na miejscu - dużo ciekawiej w szkole niż w przedszkolu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twój syn ma 6 lat więc i tak befzie musiał iść do 1 klasy. Tamto dziecko nie. Ale uważam, że tamten chłopiec wykazuje większe zainteresowanie, jest bystrzejszy od Twojego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale zaraz, nie sa oni oboje dziecmi autorki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co wy tak bezmyślnie powtarzacie komunały o gotowości emocjonalnej? - bo to nie komunał W pierwszej kladie dzieci się naturalnie uczą co to rutyna, systematyczność, posłuch. - nie w polskiej szkole. W polskiej szkole wymaga się tego na dzień dobry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale zaraz? To ma się nie wymagać? To po cholerę było 4 lata przedszkolka, chodzenia parami i jedzenia na komendę? Pamiętam jak za spóznuenie na śniadanie były minusy. To chyba był dość długi czas na ptzyswojenie sobie zasad współpracy? Ale nie. Teraz co drugie dziecko to "indywidualista i nie lubi stada,oh oh". No i mamy potem stare konie siedmioletnie zachowujące się jak złobek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:42 przeczytaj dokładnie: "w pierwszej kladie dzieci się naturalnie uczą". No to uczą się, czy mają już umieć? Ale już widać, że dużego pojęcia o psychologii rozwojowej, to nie masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam za to pojęcie czym jest zanidbanie rozwoju społecznego dzieci i mamy rezultat jak z Samych Swoich. Moje królestwo za płotem sie liczy, a reszta niech spada na bambus. Napisałam "naturalnie uczą się" z myślą o tych, które uchowały się i nie nauczyły. Jasne, slodko nie będzie, pewnie będzie parę uwag i upomnień, ale jak się chce porządnego klosza to jest już dostępna opcja amerykańska dla naszych niedostosowanych: home schooling po d okiem zakochanej mamusi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie byłam gotowa na szkołę. Umiałam pisać i czytać. Ze stresu zapomniałam, jak się to robi. Przez półtora roku nie potrafiłam się ponownie tego nauczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gotowość do rozwijania umiejętności społecznych jest indywidualna i skorelowana z innymi czynnikami psychofizycznymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×