zmiana relacji w cos wiecej

Cześć, mam do was pytanie otóż podoba mi się moja koleżanka, spotkałem się z nią już dwa razy, raz byliśmy w kinie ostatnio na kolacji. Nic wielkiego typowo koleżeńskie spotkanie. Problem polega na tym że nie wiem jak delikatnie zasugerować jej że mi się podoba. Jestem bardzo nieśmiały a w jej obecności dostaje wewnętrznego ścisku i walczę z sobą żeby nie wyjść na debila. Kolacja była całkiem nie dawno bo 2 dni temu. Teraz w ten weekend mam wolną chatę ( mam 20 kilka lat i mieszkam z rodzicami jeszcze ;x, po studiach planuje to zmienić) chciałem ją zaprosić na film do siebie i spróbować zasugerować jej jakoś to że mi się bardzo podoba. Problem polega na tym że nie mam zielonego pojęcia jak to zrobić, tak żeby nie wyjść na dupka. Doradźcie coś!

Biedna dziewczyna :( chodzi z tobą do kina, na kolacje a ty debilu się zastanawiasz jak jej zasugerować że ona ci się podoba :( Dziewczyny jako facet muszę wam powiedzieć że czasem z naszą niedomyślnością macie p********e :D czego dobrym przykładem jest ten oto powyższy osobnik :D

zapytaj po prostu czy obciąga czy trzeba z nią chodzić

jasne, konkurencje beda wspierac

czyli kazda dziewczyna chodzi tylko do kina, kolacje itd. z chlopakami ktorymi jest zainteresowana, a nie na przyklad z zwykłymi kumplami? ;x