Plamienie tydzień przed okresem

Witajcie. Mam dosyć martwiący mnie problem. Mianowicie wystąpiło u mnie dwudniowe plamienie, które nie przypominało krwi, która występuje podczas okresu. Było koloru brązowego, lub przypominało śluz podbarwiony krwią. Okres powinnam dostać na dniach, jednakże zastanawiam się czy mogło to być plamienie implantacyjne ( byłabym bardzo szczęśliwa ), czy na przykład podróż do Grecji, którą odbyłam mogła mieć wpływ na takie przyspieszenie krwawienia. Oprócz tego bardzo bolą mnie piersi, nie jestem w stanie nawet się położyć na brzuchu, natomiast nie odczuwam typowego dla mnie bólu podbrzusza, który zawsze występuje przed okresem. Do tego bardzo mnie boli głowa. Nie wiem co o tym myśleć, jest szansa, że to przez podróż, czy mogę sobie robić nadzieję, że to dzidziuś.. ? :)

Olga na to pytanie musisz odpowiedziec sobie sama robiac test ciazowy. Najlepiej z pierwszego porannego moczu. A ktory masz dzien cyklu?

Dzisiaj mam 28 dzień cyklu, mój cykl trwa 30 dni. Wiem, że powinnam zrobić test, ale jakoś chciałabym poczekać, czy dostanę okres. Plamienie wystąpiło 24 dnia cyklu, więc jeżeli owulację miałam 14 dnia cyklu tak jak zazwyczaj, byłoby to 10 dni po niej

Mogła być to implementacja też miałam i wyszło ze jestem w ciąży , zrób test

Smialo mozesz zrobic jutro test. Jesli starasz sie o dzidzie to zapraszam tutaj https://f.kafeteria.pl/temat/f10/kto-stara-sie-o-dziecko-p_7302216

Wiem, chciałabym jeszcze poczekać i dowiedzieć się, czy u kogoś wystąpiło plamienie związane ze zmianą klimatu lub czymś pomijając ciążę. nie chcę się nakręcać, ale dziękuję!

Jakby to było związane ze zmianą klimatu to raczej byłby normalny okres i trwał tyle co zawsze tylko np.wczesniej albo później się zaczął jak trwał krócej to pewnie plamienie implementacyjne

Też właśnie tak myślałam, jednak kochałam się w dzień owulacji jednak z prezerwatywą, która nie pękła, więc sama się zastanawiam, czy jest jakaś szansa. Niemniej jednak cieszyłabym się