Zawiodłam się na moim facecie

Hej dziewczyny, od dłuższego czasu nie mogę się dogadać z moim facetem. Nie dotrzymuje obiecanego słowa i kłamie w żywe oczy. Lubi sobie wypić w weekendy i z tym przesadza, kiedy go upominam mówi, że on nie widzi żadnego problemu i ja się czepiam. Kiedy już sobie z tym nie mogłam sama poradzić wyglądałam się swojej rodzinie. On ma do mnie o to wielkie pretensje, a taka sytuacja z jego przesadnym piciem ciągnie się od lipca. Dzisiaj z kolei dzwoniła do niego jakaś kobieta i wypierał się, że jej nie zna. Nie wiem co mam o tym sądzić, nie odebrał telefonu, bo ja zauważyłam, że dzwoniła. W dodatku wysłała do niego sms i składał, że to nieprawda. Jesteśmy razem od 2,5 roku, ale zaczynam mocno wątpić w sens tego związku, mam 32 lata i po raz kolejny odnoszę porażkę...

O ślubie i dzieciach on oczywiście nie wspomina, co?

Nie zna jej, no na pewno :D gdyby tak było odebralby normalnie i zapytał ,,kim Pani jest?". Zdradza Cie na 90%, widać ze cos ukrywa. Typowe. Radzie Ci po kryjomu sprawdzić jego telefon, pocztac smsy, możesz się zdziwić...on sam w życiu się nie przyzna wiec najlepiej jak sama zrobisz sledztwo. Faceci to perefekcyjni kłamcy.

Rozmawialiśmy o ślubie, ale to już było spory czas temu, niby chce mieć dziecko ale o tym wspomina głównie przy mojej rodzinie. Sprawdzłam jego telefon i ta kobieta napisała do niego czy mogą dzisiaj porozmawiać. Już wykasował całą z nią historię połączeń i sms-y

Czesc ja tez sie zawiodlam na swojm facecie.wkurza mnie na maxsa

jak nic on cie klamie na calego ja juz to przerabialam kilka lat tem z swojm facetem.Nie dawaj sie mu spisz numer telefon i zadzwon do tej babki ,po drugie wez jego telefon po kryjomu i napisz jej cos i zobaczysz co odpisze i bedziesz miala bialo na czarnym.Facet raczej sie nie przyzna bo to sa tchurze.

Aty sie nie przejmuj jak ci w zwiazku nie wyjdzie nie masz dzieci jestes silna piekna kobieta znajdziesz sobie kogo innego .Tego kwiatu jest pul swiatu

Ciężko znaleźć dobrego faceta, ja myślałam, że w końcu się doczekałam normalności i wszystko się ułoży, a tu jest coraz gorzej, mam coraz mniej siły i chyba czeka nas wkrótce rozstanie...

Wiem, że na pewno coś ukrywa, nie zostawię tak tej sprawy, i dowiem się kim jest ta kobieta. Jeżeli sytuacja się nie poprawi, a mam ku temu spore wątpliwości, to każde pójdzie w swoją stronę...

Rozstanie bo ktoś do niego zadzwonił i pogadał? Daj mu żyć i nie męcz go bo on też ma prawo żyć. Drobny skok w bok jeszcze nikomu nie zaszkodził.

23.36 tez bym tak zrobiła. Działaj kobieto i nie zwlekaj, im szybciej się polapiesz z kim masz do czynienia tym lepiej! Facet cos kręci na 99%.

Odnosisz porażkę? Cóż, odpowiedni facet dla odpowiedniej facetki...

Od kiedy ktos mozebyc nazwany swoj?