Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mania mania

test obciażenia glukozą nie wysiedzę 2 godziny w laboratorium

Polecane posty

Gość mania mania

witam, mam 25 tydzień i idę na test obciążenia glukozą mam taki problem, otóż nie dam rady wysiedzieć w laboratorium 2 godziny a tyle trzeba siedzieć, na dodatek jest sezon grypowy już, wielu ludzi przychodzi do laboratorium i są chorzy, mają różne wirusy obok budynku laboratorium jest Dom Kultury, jest otwarty już rano, w holu jest sofa, na któtrej mogłabym posiedzieć i poczytać coś bez towarzystwa tych chorych ludzi, jest to zaraz obok czy moge wyjśc z laboratorium i udać sie na te 2 godziny do sąsiedniego budynku czy rzeczywiście nie wolno się w ogóle ruszać podszas tego długiego badania? Co radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mania mania
np. co jak zachce mi się siku, to co, mam siedziec na krzesle te 2 godziny i nie isc do WC? A co z piciem wody, czy mogę coś popić wody przez te 2 godziny czy tak siedzieć i nic nie napić sie nawet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przezywaj, wychowanoe dziecka jest nieco trudniejsze niz wysiedzenie 2 godzin w przychodni. Jest piekna pogoda nie ma sezonu na grype. Rob jak chcesz to ma byc miarodajne badanie dlatego powinno byc sie na miejscu. A co bedzie jak zemdlejesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mania mania
racja, może przyjdę z mężem, będzie mi raźniej i dopilnuje czy mi sie w głowie nie zakręci w koncu to na czczo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mania mania
w pierwszej ciąży nie robiłam tego badania bo cały 6 miesiac byłam w szpitalu i tam robili mi tyle badan z krwi ze juz nie tzreba było, cukrzycy nie miałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problem wieku dziecięcego a ty matką zostaniesz niedługo... ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Panikara z ciebie. Masakra. Ale jeśli chodzi o badanie to kto ci powiedzial, że nie możesz się ruszać? Ważne,żebyś była na czczo, pobierają krew,wypijasz mega słodki syf i po godzinie znowu krew. Oczywiście, że możesz się przejść, iść gdzie indziej usiąść itp. Tylko wiesz.... chorzy ludzie są wszędzie, w sklepach,urzędach, na przystankach...Nie unikniesz ,a takie chowanie się w kokon i panika tylko mogą zaszkodzić. Jak będziesz przeziębiona w ciąży albo chora ,to niby co się stanie???? Są lekarstwa, są domowe sposoby. Bez przesady, większa część ciężarnych na którymś etapie ma jakąś infekcje czy zarazi się chorobą. Z księżyca spadlas? Jak będziesz mieć infekcje intymną, to nie będziesz leczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wez ksiazke, telefon i wysiedzisz. Pic raczej nie mozna, ale ja moczylam usta. Pani pielegniarka wszystko Ci powoe. Chodzi o to, ze jesli bedziesz chodzila to automarycznie zmniejszy sie poziom cukru i badanie bedzie nierzetelne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja robilam jakies 2 tygodnie temu. Wyszlam na dwor,bo w srodku zemdlalam. Wiecej tego nie robie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile ty masz lat? Naprawdę sądzisz,że do toalety nie można iść? Jak ci się w głowie zakreci, to są tam chyba lekarze,pielęgniarki, ktoś na pewno pomoże. Ja w 2 ciazach wielokrotnie miałam zawroty głowy,było mi słabo,raz praktycznie zemdlalam. Grunt ,to nie panikowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wysiedzisz. Jak wszystkie przed Tobą. Smartfon, książka i tyle. Wodę możesz pić. Grypy akurat nie ma. Jak miałam to badanie w sezonie grypowym, to uciekłam na takie piętro i korytarz, gdzie przyjmował tylko jakiś specjalista i nie było chorych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że możesz iść do budynku obok i tam sobie posiedzieć. Od biedy i do domu możesz samochodem pojechać. Chodzi o to, żeby za dużo nie chodzić, nie spacerować, bo *****automatycznie obniża poziom cukru we krwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mania mania
racja, poszukam tam jakiegos ustronnego miejsca w kącie, zaraz przy drzwiach laboratorium jest mega kolejka, nie chce tam siedziec i to w dodatku 2 godziny, może pójdę z meżem i przestawi dla mnie stołek koło okna i gdzies daleko od ludzi chodzą chorzy i zakatarzeni właśnie do laboratorium sie badać, to prywatna przychodnia lekarska to wiadomo że chorzy tam są

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mania mania
do tego Domu Kultury 20 metrów jest to jak dwa razy pójscie do ubikacji np. i nie ma schodów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie można nic pic ani jeść i się za bardzo ruszać ale do toalety możesz pójść. Po równo godzinie musisz wejść do pobrania i później równo po dwóch godzinach. Jak tego nie wytrzymasz to nie wiem jak Ty masz zamiar przeżyć poród i połóg. Jakaś histeryczka z ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mania mania
ok do domu Kultury na sofę nie pójde ale wyjde na zewnątrz i mąż tam postawi krzesło, jest w miarę ciepło, ubiore sie dobrze i szybciej znise to na świeżym powietrzu laboratorium jest na parterze to co mi szkodzi na chwile na dworze posiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mania mania
mają tam pojedyncze krzesła, to co szkodzi jedno na chile za drzwi wejsciowe wyniesc? A poród jeden juz przezyłam i to naturalny, było ciezko ale nawet takiej histeryczce jak ja sie udało...nawet szybko poszło, 5 godzin i bęc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wymyslasz strasznie. Weź książkę, gazetę czy tablet/telefon i już, czas leci tak szybko, że zanim się obejrzysz te dwie godziny miną .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skończcie wyzywac dziewczyne. Ja jako matka radzę sobie doskonale, wszystko przy dziecku ogarniam sama mimo że to moje pierwsze a jestem mloda, nikt mi nie pomaga ani mama ani tym bardziej teściowa. A test z glukozą robiłam dwa razy, bo za pierwszym zwymiotowałam po 20 min, potem zemdlałam a do końca dnia czułam się fatalnie. Większość dnia przespałam. Za drugim razem też zwymiotowałam, ale dopiero pod koniec. Też do końca dnia tragicznie się czułam. Takie mądre jesteście, ale żadna nie wpadnie na to że to duże obciążenie dla organizmu i każdy znosi to inaczej. Autorko chodzić nie możesz, bo wtedy obniża się poziom glukozy we krwi i wynik jest niemiarodajny. Wstać siku możesz, mnie bardzo czyściło po wypiciu tego .. pić wody też nie mozesz, chyba że zrobisz mały łyk tuż po wypiciu glukozy, ale weź sobie sok z cytryny i wlej go do rozrobionej glukozy to będzie łatwiej wypic. Ubierz się lekko i najlepiej żebyś nie była sama, ja poszłam sama i bardzo tego żałuję. A nie siedziałam pod laboratorium bo było dużo ludzi i bardzo duszno przez to, poszłam do takiego dalszego korytarza koło okna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Krzesła też nie możesz sobie sama przestawić? Współczuję Twojemu mężowi. Życie z taką histeryczna mimoza musi być ciężkie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tepe strzaly jestescie ! Wiecie :D Rano to trzeba morfologie zrobic , bo po odpoczynku ponoc lepsza. Na czczo to znaczy min 6 h bez jedzenia , a pic mozna wode. Jak znajdziesz labolatorium czynne do 18 to spokojnie kolo 15 mozesz pojsc , wowczas juz wszystkie babcie i dziadkowie siedza w domu i niemal cale labolatorium masz na wylacznosc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Super prowo :) Brawo dla autorki, usmiałam sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przy teście obciążenia glukoza nie można poć wody i trzeba być na czczo ośle wiec co oba ma do 15 nic nie jeść ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeczytaj jeszcze raz z naciskiem na 6 h . Czyli jak o 11 zje to na 15 znow bedzie na czczo!! Po 6 godzinach sie z glodu nie umiera! Z piciem wody to idz sie doinformuj a potem pisz! Nie pusze tu o wypiciu 2 litrow hausem, a poprostu w cywilizowany sposob sie napic jak w buzi zaschnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jak pod,łam pierwszy raz na to badanie nie wiedziałam,że będę musiała siedzieć dwie godziny.Wiec powiedziałam pielęgniarce,że skoczę sobie do kiosku(tuż pod przychodnia)po gazetę,to powiedziała,że absolutnie nie ma mowy.Za drugim razem wysiedziała mi a jak już szłam do domu,to pielęgniarka specjalnie windę ściągała.Wiec tak,musisz siedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wzięłam tablet ze ściągniętymi odcinkami serialu, który lubię. Kup sobie jeszcze jakaś głupia gazetę i strzeli jak z bicza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja ogladalam film na netflixie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ale z tym przestawieniem krzesla przez meza to pojechalas :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×