Mieszkanie z chłopakiem i siostra.

Hej, mieszkam z chłopakiem i moja siostra w jednym domu. Siostra od momentu gdy zaczęłam z nim być przestała z moim facetem rozmawiac. Stwierdziła, ze nie podoba się jej jak on się do mnie odnosi. Jak mnie traktuje. Jest starsza ode mnie o 11 lat. Mój facet bardziej się denerwuje, ja też. Tylko się z nim wita, poza tym nie wypowiada słowa więcej. Później mówi mi, ze on jest dla mnie chamski, powinnam z nim zerwać i razem powinnyśmy się przeprowadzić. Kocham go, mamy klotnie jak każdy, ale nie rozumiem, troszczy się o mnie to czemu będąc w jednym mieszkaniu nawet żartobliwie nie zwróci mu uwagi, ze on jest dla mnie niemiły. Usiadzie z nami w weekend przy kawie i porada nic. Od pół roku, siedzi sama w pokoju. Co robić?

zabujała się w tobie

Moja straszą siostra? Proszę o poważne odpowiedzi. Jestem już zmęczona taka chora sytuacja w domu. Tak to nie lubi, a ja jeszcze głupio jej opowiadałam o tym o co się poklocilismy, na co ona mowi, ze widzi że on ma mnie gdzies. Ale nie rozmawia z nim w ogóle. Tylko czesc mówi. Wolalam Ja do naszego pokoju, nie raz, na kawę ciastko, nic. On się do mnie źle odzywa więc ona nie będzie z nim gadać.

sory myślałem , że to jego siostra .

Ok. Moja raczej zakochać by się we mnie nie mogła.

Moze jest zazdrosna, ze masz chlopaka, a ona stara panna.

Też tak myślę że o zazdrość tu chodzi. Przykro jej patrzeć kiedy jej młodsza o tyle lat siostra układa sobie życie a ona jest sama.

Dodatkowo, od 3miesiacy pracuje z nia w jeden firmie. Wiec caly czas jestesmy razem.I tak posprzeczam się z facetem, później siedzę i rozmawiam z nia o tym, ona słucha mówi, tylko on Ciebie nie kocha. Nie wiem po co z nim jesteś. Ja zaczynam się chamsko odzywać do niego. Kołowrotek.