Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Kacper pomorze

Co się dzieje z moja Zona po porodzie

Polecane posty

Gość gość
To nie jakaś prowokacja ? Jesteś mężem idealnym . Tatą również. Utrzynujesz dom. Do tego pomagasz ile się da. Ile tu jest kobiet które siedzą w domu i narzekają że jak mąż przychodzi z pracy to musi odpocząć przed tv. A Ty pracujesz , w nocy wstajesz , po pracy bawisz, kapiesz A żona co ? Leży i pachnie ? Co wtedy robi ? Sama jestem kobietą i matka 4 latka. Kolejne w drodze . Ale twoja historia i twoja postawa jest dla mnie zbyt idealna żeby była prawdziwa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
usiadź i zapytaj ją czego ona chce ale tak naprawde niech ona się zastanowi nad tym pytaniem dokładnie. Powiedz jej że skoro jesteś dla niej nikim to może faktycznie trzeba się rozstać bo w związku to nie o to ma chodzić żeby się zmuszać do bycia z kimś nawet dla dobra dzieci. Niech ona to przemyśli na spokojnie. O tym, żeby było jak dawniej to zapomnij. Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki. Człowiek nieustannie zmienia się. Z biegiem lat raczej na gorsze. Ja nie wiem co by się musiało stać aby na nowo spojrzała na ciebie. Musiałaby chyba związać się z innym facetem i przekonać się, że jest jeszcze gorzej. A i tu nie byłoby gwarancji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za dobrze ma. Wyrzuc ja do roboty. Niech pracuje a dzieci do zlobka albo z babcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tiaa, przy dwojce dzieci w zlobku na przemian beda chore . za dobrze ma? w czym konkretnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech idzie do roboty jak my wszystkie musimy kiedy wracając człowiek ledwie nadąża ogarnąć resztę przed padnięciem na pysk kładąc dzieci spać. Wtedy sie dowie w czym ma dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci malutkie. Tylko po to iść do pracy, zeby byc wieczorem zmeczoną ? Ha, a to ci pomysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy drugie dziecko było planowane ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kacper pomorze
Dziękuję wszystkim za odpowiedź. Miałem się ustosunkować do kilku ale przyszedłem tu po poradę a nie się kłócić chociaż rozbawily mnie sformułowania ze facet nie używa takich slow. Tylko ze nie wiem jakich.... żadnych szczególnych nie użyłem a to pokazuje ze ktoś używa pewnie zwrotów typu poszlem wyszlem. Prowokacja? To brzmi jak z kilera " moja żona miała na drugie pomyłka" więc pozdrawiam tych wszystkich. Co do waszych rad bardzo mnie przeraża wizją rozwodu którego raczej nie biorę pod uwagę ze względu na dzieci ( tak da radę splodzic dziecko przy seksie 1-2 razy na miesiąc) polecam zdrowy tryb życia zero fajek itp. Tak 2 Dziecko było planowane nie chcieliśmy żeby żona wracała to pracy i zajęła się Córeczka żeby była dłużej w domu. Jest po specjalizacji laryngologicznej. Dlatego też właśnie nie rozumiem jej zachowania bo na wszystko się decydowalismy z rozmyslem. Wiem że rozwód nie jest dobry dla Dzieci więc w ostateczności odpuszczę swoje życie dla ich dobra i jakoś dam radę. Jakas Pani napisała że zbyt idealnie. Nie chciałem żeby tak wyszło ale opisałem prawdę. Jak coś się w domu zepsuje to nie mam dwóch lewych rąk naprawię pralkę chodzącą non stop przy 2 dzieci zmywarkę posprzątać choć tak jak pisałem Żona jest po medycznej i musi być na błysk a jak ja sprzątam to według niej jest bardzo średnio. Ale się staram prasuje zakupy sniadania i kolacja to moja działka Plus oczywiście opieka nad Dziećmi jak jestem w domu. Kocham Dzieciaczki nad życie i Żonę tez. Ktoś napisał ze ona już nie tego też się boję bo ogólnie przez cały związek to już 10 lat zawsze była czułość zawsze wiedziałem że mogę na nią liczyć ale wszystko to było w taki chłodny sposób . mi jako facetowi to wystarczało było na prawdę ok. Nie muszę słyszeć dzień w dzień slow kocham Cię itp. I to może być też racja ze się w niej wypaliło. Ale kuwa po 4 latach małżeństwa? Wiem też ze byłem dla niej chyba za dobry powiedziała mi to nawet kiedyś jej siostra ze ja za bardzo rozpiescilem. Ale to też bylo tak ze Rodzice wychowali mnie ze kobietę trzeba szanować adorowac kochać i tak robiłem żona pochodziła z biedniejszej rodziny ja też nie z za bogatej ale kochałem ją od początku całym sercem i widziałem jak patrzy na koleżanki z roku które miały wszystko bo pochodziły z bogatych lekarskich rodzin i chciałem jej dac to samo dlatego pracowałem w nocy po zajęciach żebyśmy mieli na kino ona na ciuchy kosmetyki itp. Potrafiłem nawet wrocic taxi po imprezie w zimie do jej domu a sam jak już poszła wysiadalem z niej i wracałem piechotę 10 km bo nie miałem kasy. I to wydaje mi się ze był duży błąd ze byłem za dobry. Ale teraz się czuję czasami po prostu oszukany z tym wszystkim a najgorsze że nie mogę jak pisałem powiedzieć o tym nikomu moich rodziców nie chce martwić tesciom coś wspomniałem że jest ciężko ale teściowa mnie zlala a koledze byłoby mi wstyd i przykro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tos pojechal. Lekarki nie zostaja na wychowawczym !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Znam taki przypadek. Moja siostra tak traktuje swojego męża. Że już nawet nasza matka, co zięcia nie cierpiała jak psa, to mówi do niej, żeby się uspokoiła, bo kto wytrzyma takie traktowanie? No ale z drugiej strony, szwagier ciągle jakoś funkcjonuje 😛 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×