Co sądzicie o facecie który

gość333 dziś Tylko kwestia czy ta "20" nie zrobi go na kasę i wtedy to facet już całkiem straci zaufanie do kobiet.' xxx Oczywiście masz rację. Takie ryzyko zawsze istnieje. Trzeba myśleć i rzetelnie analizować sytuację. xxxxxxxx gość dziś gość dziś 220 tys. w twoim wieku to nie jest taka duża kasa. Porządny facet do 30 spokojnie odłoży 600-800 tys. xxx Musiałby odkładać ponad 4000 miesięcznie od 18 roku życia, żeby w wieku 30 lat mieć 600 tysięcy. Czyli dochód miesięczny netto na poziomie minimum 6000 tys. Możliwe ale rzadkie zjawisko. Owszem emigracja, biznes, ale ktoś, kto jest społecznie wycofany, ma fobię, nie jest w stanie przekroczyć pewnych barier.

gość333 dziś xxx Musiałby odkładać ponad 4000 miesięcznie od 18 roku życia, żeby w wieku 30 lat mieć 600 tysięcy. Czyli dochód miesięczny netto na poziomie minimum 6000 tys. Możliwe ale rzadkie zjawisko. Owszem emigracja, biznes, ale ktoś, kto jest społecznie wycofany, ma fobię, nie jest w stanie przekroczyć pewnych barier. xxxx W dzisiejszym społeczeństwie zarobki 6000 netto powinny być standardem. Tacy ludzie powinni zakładać rodziny i przekazywać odpowiednie wzorce dzieciom. Wtedy po wielu wielu latach dojdzie do ustandaryzowania się społeczeństwa i zarobki rzędu 10 tys. zł nie będą dziwić

gość333 dziś Przecież nikt ludziom nie broni pracować. To oni sami w większości podejmują się pracy, w której otrzymują niesatysfakcjonujące wynagrodzenie. To jest problem ludzi i ich podejścia do pracy i pieniędzy, że "mało" zarabiają. Mówią, że chcą zmienić sytuację finansową, a tak naprawdę nic z tym nie robią.

Powinny być, ale nie są standardem. Zatem odłożyć taką kwotę, mógł ktoś, kto zarabia powyżej przeciętnej w PL. Zagranicą różnie, zależy czy na stałe, czy z doskoku, koszty utrzymania...

gość dziś gość333 dziś xxx Żyjemy w określonej rzeczywistości ekonomicznej. Ta rzeczywistość determinuje nasze wybory. Większość lud******ażdym społeczeństwie, to nie są ani kandydaci na sprawnych przedsiębiorców, ani menadżerów, ani nadprzeciętnie dobrych fachowców. Po prostu można podskakiwać do pewnego pułapu. Wyższy poziom wymaga ponadprzeciętnej determinacji, zdolności, woli. Pomijam układy, chociaż olbrzymia część ludzi sukcesu w PL to ludzie, którzy weszli w układy. A teraz rozmawiamy o ludziach z fobią społeczną, czyli poważnie ograniczonych w funkcjonowaniu społecznym. Gadanie, ze mógł odłożyć 600 tys. to bezmyślna paplanina. Odłożył sporo, tym bardziej, że pewnie nie zarabia tych 6000 tys. Są tacy, którzy nie odłożyli niczego.

To chyba jakieś prowokacje. Jak człowiek w wieku 25 lat zarabia 2300 zł netto to jest super

Super zaczyna się jak zarabia powyżej 6 tys w wieku 25 lat poniżej to raczej słaba partia na partneras

Ja mam podobnie 33 lata, mieszkam z matką, prawa jazdy nie mam z powodów zdrowotnych. Podobnie jak koledzy na mieszkanie mnie nie stać, ale mam odłożone ok. 200 tys i też nie chcę się pakować w kredyty.s

gość 2018.10.18 Tu się z tobą muszę zgodzić. Wbrew pozorom jest dużo osób w młodym wieku, którzy zarabiają te 6 tys., ale są i tacy, których dochód znacznie przewyższa tę kwotę.

Pracuję w szkole prywatnej na pół etatu jako porządkowy Tam dzieci uczą się cały czas angielskiego. Śmigają na komputerach. Takie dzieci wejdą w świat i będą miały możliwości. A tacy jak ja zarabiają 60 zł dziennie na umowę zlecenie. Ja się cieszę bo dla mnie to duże pieniądze. Potem chcę zahaczyć się w szpitalu jako fizjoterapeuta a potem dodatkowo prywatnie.

To nie ma żadnego znaczenia, że "dzieciaki śmigają na komputerach". Dla tych dzieci komputer, to jak rower dla dzieciaków 40 lat temu. Po prostu wszyscy mają te same umiejętności, które są absolutnie powszechne i podstawowe. To nie jest nic szczególnego i to im nic nie pomoże.