przez te k***y internetowe i upublicznienie moich danych strzacilem wszystko

wszystkich znajomych, bo jakis debil do nich zdzwonil pewnie byczy, zaczelo mi sie j***c w glowie i pobilem sie na budowie, wylali mnie z roboty, stracilem mieszkanie, diler chcial mnie jeszcze wj***c na psiarni za cos czego nie zrobilem, wylysialem i siedze w wariatkowie juz pare miesiecy, k***y pozabijam was kurhhwa

xDDDDD

LUFFY współczuje tobie naprawdę nikt nie zasłużył na coś takiego na taki los i żeby coś takiego go spotkało :( trzymaj się i obyś wytrzymał.

to prawda?

kur/wa, co wy na tych kowbojkach odp*****laliście, że życie wam się zawaliło przez to głupie forum? najpierw byczy tu ryczał tygodniami, teraz drugi

wieczorna bedzie trzecia

ALSEA XDDD