Po co używacie podkładu?

Z innego tematu. Panie bronią się, ze jak podkład jest drogi to będzie wyglądał pięknie i dlatego używają. PO CO? Macie wartswe skóry na twarzy, dbajcie o nią.

Dla wyrównania kolorytu : )

Żeby lepiej wygląda? Naprawdę nie wiesz?

Zgadzam sie z tą wyzej

No nie, dzisiaj mam chyba jakiś humor na walkę z kapitalizmem i wywalaniem pieniędzy w błoto. Ludzie naturalnie nie mają idealnie równego kolorytu, a dużo można wyrównać pudrem / korektorem. Po co męczyć całą skórę dla zatuszowania worków pod oczami

Dla wyrównania kolorytu:) mój był tak dobry, że go zlikwidowali.

Nie musi być z górnej półki... wystarczy jak jest dobrze dobrany.

A puder to niby nie zatyka? Do worow a raczej cieni właśnie są korektory.

Kto znajdzie mi True match N7 tego czeka nagroda :)

Dobrze sprawdzają sie bazy, dla cery naczyniowej jest zielona i ona zastępuje korektor, na takiej bazie podkład lepiej sie trzyma

https://www.iperfumy.pl/loreal-paris/true-match-podklad-w-plynie/p-487327/?utm_medium=srovnavac&utm_source=ceneo&utm_content=LORTMCW_KMUP51

Puder nie zapycha skóry tak jak podkład (chyba, że nakładasz pół opakowania na raz :P) Mój makijaż to lekki korektor pod oczy i trochę pudru. Trzyma się cały dzień iw wygląda naturalnie.

Ja wole podkład bo puder ściąga mi twarz : ) czuje ze jest przesuszona... Podkład jest lżejszy (?)

To tak jak podkład. Jak nalozysz pół tony to zapcha. Poza tym to hipokryzja żeby gadać na kobiety które używają podkładu a samemu używać pudru. Żadna różnica. Nie każda ma ładna cerę z natury. Trudno pojąć?

Podkłąd to warstwa niemal jak farby któą nakładasz nawet tam gdzie nie jest potrzebna. Poza tym z doswiadczenia wiem, że majac problemy z cerą lepiej przeboleć kiepski wygląd parę tygodni i potem nie nakładać nic niż pogarszać sprawę

Ale nie chodzi mi o trądzik itp. który wymaga leczenia tylko o cerę z nierownym kolorytem. Po prostu nieidealna. Demonizowanie podkładu jest śmieszne wg mnie.

20.35 dziękuję za starania ale to nie jest N7:(

No moze trochę demonizuje...ale skoro właściwie nikt nie ma nieskazitelnej cery o równym kolorycie to może po prostu ludzie takiej skóry nie mają? I nie ma potrzeby udawać, że jest inaczej?

Dlaczego się nie ulepszyć skoro można? W imię naturalności dziwnej? Ludzie nie mają też naturalnego ombre itp. I co z tego?

Bo im więcej ulepszają tym jest gorzej bez tego.

Bo nie każda kobieta ma cere jak dziecko. Jakby wszystkie kobiety zrezygnowały z makijażu całkowicie, to by sie mocno ludzie zdziwili:D

a ja stosuje crem bb z mojej mydlarni, maslo shea zielona herbata, delikatnie wyrownuje koloryt i nawilza tak ze nie trzeba mi juz kremu. extra i minimalna ilosc chemii.

Kiedyś l'oreal produkował Ideal balance - odcień zimny beż łamany różem. Wyglądałam w nim bosko :P Już go nie ma. Wszystko co dobre, wycofują z produkcji. Nie ma nawet żadnego podobnego choćby w małym procencie.

Ale gorzej w jakim sensie? Cera się nie psuje wcale chyba że ktoś ma problemy i je zakrywa zamiast likwidować.

Koloryt wyrównuje dobry krem, maseczka peel-off i masaż twarzy, a także sport, który poprawia krążenie krwi. Na koloryt pomagają różne zabiegi u kosmetyczki.

moim zdaniem wygląda gorzej - cera która nie oddycha traci naturalny rumieniec, robią się zaskórniaki i jak wyskoczy jaka krostka to dłużej się goi

Poza tym, podkład zbiera cały ten syf, ktory wisi w powietrzu:O jesli któraś mysli, ze straszna krzywdę sobie zrobi nałożac choćby krem bb, ale w ogole nie bierze pod uwage, ze to całe zanieczyszczenie w jakim żyjemy jest bez wpływu na skore i krem wystarczy, bo tylko podkład to zło, to jest w błędzie:/

21:01- hahaha powiedziała co wiedziała Kazdy sobie wyrównuje czym chce

Podkład niekoniecznie jest zły, dobrze zmyty na noc ;) Zimą i jesienią chroni skórę przed zimnem i wiatrem, a wiosną i latem przed uporczywym słońcem, choć gdy jest ciepło dobrze też jest dawać skórze pooddychać najlepiej w cieniu :)

gość dziś Cery naczyniowej tym nie wyrownasz : ) nie wyleczysz