Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Urzedniczka wcisnela mi skierowanie do pracy. Jak to rozegrac?

Polecane posty

Gość gość
"Faktycznie. Pomylilam sie o parę zł. Zasilku mam teraz juz 652 zł. 500+ i 150 zł renty. Stypendium daje uczelnia prywatna wiec panstwo z tym nie ma nic wspólnego. Co nie zmienia faktu, że 1400 ( w zaokragleniu) razy 36 miesiecy (3 lata) to jest 50400 zł. A te 1300 razy 12 miesięcy daje 15600 zł. Więc nawet gdybym miała od państwa 4000 zł to i tak wiecej zostało odprowadzone przez te 3 lata. " No tak, zapomnialam ze przez te wszystkie lata u lekarza ani w zadnym urzedzie nie bylas, z drog i biblioteki/mediateki tez nie korzystasz ...? Policjanci i strazacy dla Ciebie moge nie istniec ? Aaa i emerytury za te lata tez nie bedziesz chciala dostac ? Nie mam nic do ciebie osobiscie, autorko, kazdemu moze sie noga w zyciu podwinac ale twoja postawa na zasadzie nalezy mi sie i korzystam ile moge mnie wqrwia. Kiedy w naszym spoleczenstwie skonczy sie to myslenie "mi sie nalezy" i "odbieram sobie to co zaplacilam" ? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Tobie o co chodzi ? Należy jej sie to korzysta i tyle w temacie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mam ubezpieczenia od 10 lat :O w przyszłym roku może zaloze swoja firmę i w końcu będę ubezpieczona. A Ty autorko powinnas mieć ubezpieczenie z uczelni skoro studiujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wystarczy, że nie będziesz się starała na rozmowie :) Mów, że nie wiesz jeszcze, czy bedziesz chciała pracować u nich na dłużej, bo kończysz takie a takie studia. Będzie dużo innych kandydatów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:56 gość wczoraj 17:20 Faktycznie. Pomylilam sie o parę zł. Zasilku mam teraz juz 652 zł. 500+ i 150 zł renty. Stypendium daje uczelnia prywatna wiec panstwo z tym nie ma nic wspólnego. Co nie zmienia faktu, że 1400 ( w zaokragleniu) razy 36 miesiecy (3 lata) to jest 50400 zł. A te 1300 razy 12 miesięcy daje 15600 zł. Więc nawet gdybym miała od państwa 4000 zł to i tak wiecej zostało odprowadzone przez te 3 lata. x Ooo uczelnia prywatna? A zobacz co napisałaś. gość wczoraj 11:41 Aktualnie ze stypendium socjalnego z uczelni. Przepraszam bardzo, ale uczelnia prywatna nie bawi się w socjale, ona kasuje za to, że tam studiujesz, to gdzie ci stypendium wypłaci? Za twoje stypendium od uczelni prywatnej ktoś usi zapłacić. Albo podatnicy, bo uczelnia musiałaby mieć dodatki od państwa, albo koledzy z uczelni w swoim czesnym, a na to wątpię, aby sobie ci koledzy pozwolili. Płacę za naukę i jeszcze finansuję kogoś. Nie, nie, to nie ma racji bytu. Nie ściemniaj, bo stypendium socjalne masz z opieki. A jeśli z uczelni, to i tak od państwa. Ja ci nie wypominam ile odprowadziłaś, żebyś mi tutaj liczyła, tylko wytykam ci kłamstwo i twoje podejście, nie chcę pracować, bo za dużo stracę. Tu masz jeszcze jedną durną wymówkę: "Pomijam juz to, ze jakbym poszla do tego biura to nie mialabym mozliwosci zrobić praktyk zawodowych wymaganych na uczelni. Chyba, ze zaczelabym faktycznie kombinowac i ciagnac L4 żeby chodzic na praktyki... " Z tego co piszesz, to przysługuje ci na rok, a jeśli masz go "w tej chwili" tyle, a tyle, tzn, że teraz ciągniesz drugie pół roku. Te praktyki mogłaś już mieć zaliczone. Wątpię, aby były na trzecim roku, prędzej na drugim. Poza tym, teraz ci przyszło do głowy, że praktyk nie zrobisz, a dla ewentualnego pracodawcy ci takie coś do głowy nie przyszło? xx gość dziś Widzę, że masz podobne zdanie do mojego. Nie chodzi o to, że korzysta, bo zasiłek z pup się należy, bo ma wypracowane, z mopsu jej też dadzą jak poprosi, ale o to podejście, że za dużo straci. Nie, że teraz dla niej lepiej pociągnąć tak do czerwca, a potem jak pójdzie do lepszej roboty, to odda w wyższych podatkach, bo jednak kasa będzie lepsza, tylko kurffa za dużo stracę. xx gość dziś Ja nie mam ubezpieczenia od 10 lat pechowiec.gif w przyszłym roku może zaloze swoja firmę i w końcu będę ubezpieczona. A Ty autorko powinnas mieć ubezpieczenie z uczelni skoro studiujesz. x Autorka ma 27 lat, nie ma już statusu ucznia, więc nie ma ubezpieczenia. Druga sprawa, to to, że autorka ma dziecko i rejestracja w PUP, daje ubezpieczenie zdrowotne również dziecku. Więc chcąc nie chcąc, ona musi być zarejestrowana. Poza tym, ma wypracowany zasiłek dla bezrobotnych, co do którego ma akurat pełne prawo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałabym dostać skierowanie do takiej pracy, oj bardzo. Jestem bezrobotna, do 10.11 zostało nam 740zl, mamy 1,5 roczne dziecko. Nie łapiemy się na 500+. Wyrzucili mnie z pracy miesiąc po powrocie z urlopu macierzyńskiego i od tej pory nie mogę nic znaleźć. Skierowań z UP nie dostaje żadnych. Chciałam iść na staż do sądu, było 5 wolnych miejsc, ale oczywiście nie dla takich kundli jak ja bez znajomości. Ja niestety nie mogę podjąć każdej pracy z uwagi na to, że nie mogę pracować do późnych godzin nocnych, czy też na nocki, bo w takich godzinach nikt nam z dzieckiem siedzieć nie będzie, a mąż pracuje na zmiany. Płakać mi się chce, bo dawno nie było u nas aż tak źle. Syn nie ma jeszcze kurtki na zimę, ani butów. Na pomoc państwa nie mamy co liczyć, a jakieś leniwe pijawki wymigują się od pracy, bo im się nie opłaca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko jak rozmowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli autorka ma prawo do zasiłku, to znaczy, że pracowała. Należy jej się, a wcale nie ma obowiązku przyjmowania każdej pracy, jaką się pojawi. Nikogo nie okrada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy jej tu już wyliczacie i szukacie jakiś durnych rozwiązań. Niańka do dziecka? Obca kobieta? A dlaczego dziecko od najmłodszych lat ma się bujać z obcymi jakby własnej matki nie miał? Mało ze ojca już nie ma? Bez jaj w dodatku oddać całą forsę obcej kobiecie i zęby w parapet dla samej idei pracowania żeby przypadkiem Was Kurfa mac nie okradła. Hahah śmiechu warte! Należy jej się i będzie brała a Wy z tym waszym jadem schowajcie się gdzieś a piwnicach bo tak się cywilizowani ludzie nie zachowują. Złotowy jedne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłam na rozmowie, ktora niestety sie nie odbyła ponieważ Pani kierownik do której zostałam skierowana poszła na urlop tylko zapomniala poinformowac o tym fakcie urząd pracy. Tym bardziej nie mam ochoty podejmować pracy wśród ludzi którzy nie szanują innych i ich czasu. Dzięki szanownej Pani kierownik musialam jechać do urzedu pracy po nowe skierowanie z poniedzialkowa data i znow tam musze w poniedzialek iść :o potem prosto do urzedu pracy z wynikiem rozmowy a o 12 mam wizytę z dzieckiem u kardiologa. Cudownie. I w tej sytuacji musze go wszedzie ze sobą ciągnąć bo do przedszkola nie idzie w poniedzialek z powodu wizyty... X Na reszte postow nie odpisuje ponieważ zwyczajnie nie chce mi sie tego wszystkiego teraz czytać. Wrocilam do domu z uczelni. Ide zajac sie dzieckiem. Dobrej nocy wam wszystkim życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od kiedy stypendium socjalne jest tak wysokie? Cos ona ściemnia, a prywatna uczelnia wypłacająca socjalne? Naukowe tak, ale cos tu nie gra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie wiem co, musisz udawać głupia albo prosto z mostu mowić na rozmówkach, ze po nie chcesz tej pracy i prosisz o odrzucenie. A zasiłek sie kiedys skonczy, wiec moze do konca ci sie uda jakos posciemniac, z tym, ze chyba dostajesz tez niezła pomoc od rodzicow, bo za co ty żyjesz, jak masz takie grosze i dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry dobrze czytam, ze uczelnia prywatna daje 1400 zł socjalnego na miesiac? Kiedy semestr kosztuje, jakies 2000 zł?:O ściema na bank. Ja płaciłam za semestr na zaocznych 2000, wiec taka kwotę podałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:27 Gdzies Ty wyczytala, ze uczelnia daje 1400 zł autorce? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedno zalatwilam, zanioslam do urzedu decyzje odmowna od pracodawcy a ta mi wyskakuje z kolejnym skierowaniem. Ludzie! I co będzie mnie tak teraz ganiac do samego czerwca od pracodawcy do pracodawcy...? Na nic się zdały tlumaczenia, ze tam jest słaby dojazd komunikacja miejska. Praca na drugim koncu miasta gdzie jedzie jeden autobus :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie to jest ten problem, że w PUP d...pe człowiekowi zawracają, sama wizyta jest stresująca a ci ganiają człowieka niczym akwizytora po firmach po odbicie papierków ;/ Niestety, ale do PUP też dotarła koncepcja wymierności, kobiety są rozliczane z wyników niczym w korporacji muszą wepchnąć człowieka do jakiegoś janusza biznesu. Koszmar "dobrej zmiany".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj to chyba sie ta baba na Ciebie uwzięła:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raptem 4 miesiąc się konczy jak zasilek pobieram a ona tak mnie cisnie. Nie minęła nawet połowa okresu zasilkowego. I mozna gadac, ze mnie nie interesuje biuro bo nie po to robie studia w konkretnym kierunku żeby siedzieć w biurze. Ale ona tylko takie oferty ma aktualnie. Czyli z braku laku dobry kit... Firma zajmuje sie branża o ktorej nie mam bladego pojęcia. Bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i raczej babka nie da ci spokoju .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 2018.10.20 Od kiedy stypendium socjalne jest tak wysokie? Cos ona ściemnia, a prywatna uczelnia wypłacająca socjalne? Naukowe tak, ale cos tu nie gra. x No ściemnia, bo to nie uczelnia wypłaca, tylko mops. Autorka pisze, że ma 1400zł wszystkiego. Ja się jej uczepiłam, bo na początku pisała, że ma wszystkiego 1200zł, a ja nie lubię takiej ściemy i podejścia, bo za dużo stracę. Podejrzewam, że ma więcej niż 1400zł. 1400 to ona ma po opłaceniu czesnego i innych opłat, tylko, że ona tego nie liczy, bo opieka bezpośrednio, lub za pośrednictwem uczelni płaci jej czesne, do tego opieka może opłacić prąd, wodę i przyznać dodatek do czynszu, a tych pieniędzy się też nie widzi. A oprócz tego wszystkiego jest pomoc żywnościowa, która w przypadku autorki wynosi ok 100 w towarze. Jak chce korzystać, to niech korzysta z pomocy, bo jest jej teraz lepiej w ten sposób, ale niech nie rzuca hasłami: bo za dużo stracę. Nie pierwsze jej skierowanie do pracy, żeby nie wiedziała jak się to załatwia. Jak wyleciała z roboty niby za opiekę nad chorym dzieckiem, to powinna wiedzieć co się mówi w małych firmach, żeby dostać odmowę. Podejrzewam, że często jej w robocie nie było. xxx Niestety, ale do PUP też dotarła koncepcja wymierności, kobiety są rozliczane z wyników niczym w korporacji muszą wepchnąć człowieka do jakiegoś janusza biznesu. Koszmar "dobrej zmiany". x Ale pierdzielisz. Konsekwencją dobrej zmiany jest to, że płacimy teraz więcej za żarcie, paliwo, ubezpieczenia, to, że wiele kobiet zwolniło się z pracy, bo ma 500+ na troje, to tyle samo, lub prawie tyle samo, co zarobiła, to po co ma się męczyć? Konsekwencją dobrej zmiany będzie twój mniejszy zarobek od stycznia, bo więcej zusu zapłacisz. A takie skierowania do pracy były zawsze, tylko to, czy cię skierują, to zależało w dużej mierze od rynku pracy w danym mieście. W jednym nawet jednego zasiłku nie dostałaś i już miałaś skierowanie, a w innym regionie, jak u autorki, zasiłek przysługuje nawet rok, bo rynek pracy jest skromniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ty się ciesz, że masz zasiłek rok, bo u mnie w regionie jest tylko pół roku. I co z tego, że branża na której się nie znasz? Przecież prace biurowe są podobne w każdej branży. A może czegoś nowego się nauczysz? No popatrz, nie po to robisz studia, żeby w biurze siedzieć. A jakoś jeszcze 4 miesiące teraz umiałaś tam siedzieć i robić te studia. Weź się nie kompromituj i nie pisz takich bzdur, bo nie chcesz iść do tej pracy, tylko dlatego, że obecny stan rzeczy ci bardzo odpowiada. Ja rozumiem, że zasiłek ci się należy, bo wypracowany. Rozumiem, że chcesz trochę odpocząć, bo jednak praca, dziecko i studia, to taki mały pęd. Rozumiem 500+ z racji utraty dochodów, bo to akurat powinno przysługiwać każdemu dziecku. Rozumiem, że chcesz spokojnie pracę napisać, ale nie pisz, że do roboty nie chcesz iść, bo za dużo stracisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam rozumiem autorke . Jak obecnie jest jej lepiej w domu to niech sobie posiedzi jeszcze ten rok . Dziecko nie ma ojca to niech matki ma więcej w życiu codziennym .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zasilek mam na rok bo dziecko nie ma ojca. Normalnie zasilek trwa pół roku. Nie wiem czy jest sie czym cieszyć...wolalabym jednak żeby on żył. Uczelnia jest prywatna i daje stypendium socjalne i różne inne. Jest to ze środków wlasnych uczelni a nie z mopsu. Moge niedowiarkom wrzucic link do regulaminu mojej uczelni. Żadnego dofinansowania do mieszkania nie mam bo metraz na 2 osoby jest za duzy o 15 metrów. Z pomocy z jakims jedzeniem tez nie korzystam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"zwolniło się z pracy, bo ma 500+ na troje, to tyle samo, lub prawie tyle samo, co zarobiła, to po co ma się męczyć? " xxx Możesz szczekać jak burek pod płotem, ktróego mijam beznamiętnie jak i te Twoje bieda posty - ale to co robią kobiety w takim wypadku nazywa się racjonalnością ekonomiczną i oszczędnością energii życiowej. Jak najbardziej popieram. I wyprzedzam Twój krok - nie zrzędź, że to z Twoich podatków, gdyż program 500+ pchający nas cywilizacyjnie do przodu pokrywany jest ze szczelnie ściąganego VATu a nie Twoich groszowych składek. Mimo wszystko pozdrawiam i życze smacznej kawusi w godzinach pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro masz własne mieszkanie to taka biedna znowu nie jesteś... Baba w urzędzie pewnie chce sie ciebie pozbyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie w mieście też uczelnia prywatna daje stypendium socjalne i to wcale nie jakieś male

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Studiowałam na prywatnej i socjalne miałam większe niż naukowe. Bo mało osób na takich uczelniach jest na prawdę biednych i im przysługuje wiec kwoty są interesujące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×