Niemowlę budzi się co godzinę w nocy, mam dość co zrobic ?

Moja córeczka ma pół roczku , karmie ja piersią i od jakiegos czasu budzi się co godzinę na jedzenie. Zje trochę i dalej idzie spać . Nie ma mowy o tym ze mam mało pokarmu wiec nie wiem co jest powodem. Wiem natomiast jedno ze tak dluzej nie dam rady.

Jak nie myślałaś zanim zostałaś natalistką to teraz rób co chcesz

I co zrobisz jak nie dasz rady? Niech śpi z Tobą, nie będziesz musiała jej brać i odkładać s pustym razem... Może spróbować dać jej mm z kaszka ryżowa na noc, może się naje... A może jej zęby wychodzą i potrzebuje mamy więcej niż zwykle.

Dan jej kaszy dobrze Ci radza

Mam to samo dzieci cycowe tak mają. ... Moja ma rok śpię z nią pół nocy jest przyssana, ja budzę się obolała niewyspana przegrane.... Teraz juz nie wiem co robić, obstawianie będzie horrorem bo najciężej dziecku odstawianemu w nocy no i nam przy tym też

Po roku to juz duże dziecko, twoje mleko jej nie wystarcza, głodna jest. Wieczorem kaszka zamiast piersi.

Pół roku*

WIELKA RZADKA KUPE DO KIBLA

21:05 mysle ze dziecku autorki tego wpisu ktory skomentowalas niekoniecznie chodzi o glod. piers uspokaja i wycisza. mama na tym niestety cierpi:/ tez sie boje odstawiania, na razie dziecko ma 11 mcy, w nocy karmie raz, bardziej boje sie histerii gdy zabraknie piersi przed spaniem:/

Nie masz racji.. Dziecko nie obudzi się bo chce possać tylko budzi się z głodu. Possac to może chciec po butelce, przy zasypianiu. Ale nie ma fizjologiczne możliwości żeby dziecko się obudziło, przerwalo sen tylko i wyłącznie z chęci possania sobie. Szczególnie że ono ma już pół roku a mleko matki jest lekkostrawne więc jak najbardziej dziecko w tym wieku po godzinie staje się głodne

Autorko, rozrob kaszke z mlekiem swoim albo mm i daj corce przed snem, potem na chwilę cyca i zobaczysz w że przespi ci noc duuuuzo spokojniej niż na samej piersi

Mówisz, że budzi się tylko na chwilkę. Kiedy je, nie pozwalaj jej od razu zasnąć, głaszcz ją po policzku, pod brodą. Niech je chociaż 5-10 minut> Zje więcej, to dłużej pośpi :)

Zęby jej idą, daj jej czopka przeciwbólowego.

To zeby. Ssanie dziala przeciwbólowo. Tak to natura wymyslia, ze dka niemowlecia to mleko z piersi jest wszystkim. Poczytaj jak kp ukaja bol przy zabkowaniu. My mamy "latwo", mamy na mm nie wiem co robią z zabkujacym niemowlakiem.

Smaruja maścia przeciwbólowa i dają chłodne gryzaki. Boże kobieto, jest 21 wiek, a ty serio taka ciemna jesteś. Jakbyś nie mogła karmić piersią to by ci dziecko padło z głodu bo też byś nie wiedziała że mozna coś zrobić inaczej? Z dzieckiem wyobraźnię wysralas?

gość dziś To zeby. Ssanie dziala przeciwbólowo. Tak to natura wymyslia, ze dka niemowlecia to mleko z piersi jest wszystkim. Poczytaj jak kp ukaja bol przy zabkowaniu. My mamy "latwo", mamy na mm nie wiem co robią z zabkujacym niemowlakiem. X Bredzisz. Karmię piersią syna i każdy ząb to katorga z gorączką 28,5-39st. Pierś nie pomaga absolutnie. Niestety, ale żeby ulżyć dziecku i sobie przy okazji też, daje mu camille, albo w skrajnych przypadkach ibuprofen. Pierś nie jest panaceum na wszystko, zdążyłam się o tym przekonać odkad jestem matką, czyli już 14 miesięcy.

A ja karmiłam mm i szczerze powiedziawszy na palcach jednej ręki mogę policzyć nieprzespane noce z powodu zębów. A tobie autorko postu polecam niestety przetrzymać to, bo to może być skok rozwojowy, może zęby. Przed snem posmaruj dziecku dziąsła żelem przeciwbólowym, kupisz taki w aptece jak zapytasz. Chociaż moje dziecko wyrosło na mm, to nie polecam ci kaszek na mm na noc żeby je czymś zapchać. Weź dziecko do siebie do łóżku będzie ci łatwiej. Moje dziecko spało z nami od początku w zasadzie, może dlatego też nie wiem co to zarwane noce. Syn nawet jak się przebudził, to czuł, że mama i tata są blisko.

Daj jej troszkę piwka koło północy, do 7 masz ciągły sen gwarantowany.

Rozpuść jej tabletki nasenne w mleku, kaz wypić do dna i cała nockę prześpi jak ta lala. I ty bedziesz miała z głowy, małżonek zaśnie wreszcie snem sprawiedliwego a sąsiedzi odetchną z ogromna ulga. A tak na poważnie - cieszę sie ze nigdy nie zostanę matka. Ohyda i zniewolenie.

Przestałam wstawać po pewnym czasie, pozostawiłam go na wypłakanie i przestał wymuszać.

Pierś uspakaja. Spróbuj odciągnąć mleko do butelki wtedy powinna więcej wypić na raz i mniej się budzić

Autorko dużo siły, dziecko zrobiło sobie z ciebie smoczek. Moja też taka jest, zaczęła się budzić co godzinę jak skończyła 4 miesiące, teraz ma 15 miesięcy i od niecałego miesiąca jest lepiej, pobudki 3,4 razy, ale już nie co godzinę. Dodam, że na pewno nie była głodna.

Moj syn karmiony mm spal od godz 23 do okolo 6 rano jak aniol , najadal sie i w dluga zdrowa kime szedl , o kolo 6 rano budzil sie na ´sniadanie´ i jeszcze ze dwie godz sobie dosypial , nigdy smoczka nie mial , nie pamietam jak mu zeby szly Dzieki temu mial rowniesz usmiechnieta , wyspana , myslaca trzezwo , skoncentrowana , pelna energii mame Wspolczuje tym na kp , dziecko glodne , a matka ze zmeczenia po scianach chodzi

Gościu z 7.04 Nie musisz mi współczuć. Moja cirka kp budzila sie co 2 h, synek spał ladnie, tez na piersi. To zalezy od dziecka, od tego jak przechodza ząbkowanie. Przy synku nie wiedzialam kiedy i pojawialy sie nastepne ząbki. Z corka było trudniej ale spala na dostawce przy moim łóżku wiec kp i sama spalam dalej. To byl moj wybór, bo patrzylam dlugodystansowo. Chcialam dac moim dzieciom najlepszy możliwy pokarm i najlepszy start. Dla mnie bylo to warte tego snu. Takze kazdy ma swoje priorytety, nie musisz mnie żałować a ja nie żałuję twojego dziecka. Pozdrawiam

Gosciu z 23.44 Ale twoje dzieci musza miec piekne slownictwo, jak tak sie wyrazasz w domu. Nie "wysralam wyobrazni", mam całkiem bujną, dzieki za troskę. Dzieci mam juz duze, jak zabkowaly to smarowalam im dziąsła tymi roznymi masciami, dawalam paracetamol nawet z zagranicy specjalny proszek sciagnelam. Nic nie pomagalo tak jak podanie piersi, nic ich tak nie ukajalo. To sa moje doświadczenia. Ty mozesz miec inne ale jak nie kp to nie mozesz wiedziec, czy to działało czy nie bo zabrałaś sobie taka możliwość decydujac sie na mm.

Nie jestem autorska ale mój synek ma 5 miesięcy i tez bardzo często budzi się napiers. Jak mogę przygotować mu ta kasze?na mm? Jakie proporcje? Dodam że nie rozszezam jeszcze diety Bardzo prosze o pomoc

mozesz kupic kleik ryzowy , on jest bez cukru z Bobovity odciagnac swoje mleko i zmieszac. Kaszke nieco pozniej bo chodzi o gluten, kleik ryzowy jest bezglutenowy. Gluten kolo 6 mc w malych ilosciach na poczatek. Mozesz tez na mm ale nie kazde mm dziecku smakuje, zwlaszcza dziecko na piersi ma tendencje do odrzucania mm -Z corka wyprobowalam z piec marek i wszystkie fuj, w rosmanie mozna kupic mm " na raz" w malych saszetkach, bo zwyczajnie szkoda pieniedzy. Wazne jest to by nie gotowac mleka ani odciagnietego ani mm, bo traci wartosci. Syn budzil sie co godzine ale on sie zwyczajnie nienajadal, przestal przybierac na wadze i dalam mm ,ma 9 miesiecy i nadal budzi sie w nocy na butle , dwa razy, corka tylko na piersi , w wieku 5 miesiecy przestala sie budzic w nocy. Wszystko zalezy od dziecka.

Znam dwa sposoby o jednym nawet nie będę tu wspominać bo mnie wyzwą

No ale widzę ze tu ktoś już o tym wcześniej wspomniał więc ja tylko potwierdzę :) Dokładnie przestań po prostu dawać jesc w nocy dziecku, niech popłacze odzwyczai się. Moja przyjaciółka mi sprzedała ten pomysł, najlepiej wodę w butelce ciepłą i przestanie wkrótce wymuszać zobaczysz

A ten drugi sposób, to niania na noc i to jest najlepsze rozwiązanie w dużych miastach już są takie agencje a w małym tez znajdziesz kogoś kto zechce tak pracować