Problem z mężem. Nie wiem co robić. Jestem załamana.

ja do dziecka mówię "stul dziób"

Mąż powinien zadbać o siebie bez lekarzy. Kuracji bezinwazyjnych jest mnóstwo. Najważniejsza jest dieta - dużo warzyw, ogranicz mięso, gluten, cukier. Możesz wprowadzić po kilka kropel wody utlenionej, witaminę c w postaci askorbinianu, magnes w postaci jabłczanu. Niech zrobi dobry biorezonans na pasożyty, można też kupić na Allegro DMSO i rozcieńczyć, albo naftę.

Autorko, namów męża na wizytę u lekarza, nie ma innej opcji. Przy takich skokach ciśnienia grozi mu wylew, bądź udar, naprawdę:( Mój mąż miał taki epizod, akurat pojechaliśmy do marketu na zakupy. Nieobecne spojrzenie, chciał kupować kaszki i pampersy, a nasz najmłodszy syn ma 15 lat :(

Przykro mi to pisać ale koleżanki mąż miał takie objawy przy glejaku. Z dobrze wychowanego, kulturalnego mężczyzny zmieniał się z czasem w gbura i prostaka, wyrywały mu się jakieś obraźliwe zwroty, nie mógł spać, pojawiły się problemy z oczami i opuchlizną a humory miał zmienne, że nie raz płakała biedna i żaliła mi się jak jej robi przykrości. W późniejszym stadium pojawiło się podwójne widzenie, doszły ataki padaczki i mieszały mu się różne etapy z życia. Bez TK głowy możesz tak się dalej zadręczać, ale oby nie było za późno. A czy myślałaś o tym, że może jak był u lekarza sam, dostał jakąś straszną diagnozę i stąd to dziwne zachowanie?

To co piszesz nie jest normalne. Opadajaca powieka, spuchniete oczy, bezsennosc, zmiany nastroju Ja bym go zaciagnela do lekarza. I jak lekarz oleje to zaciagnac do kolejnego

Mąż pewnie charuje jak wół na ciebie a ty galerianko tego nie doceniasz.

Dzisiaj rano, gdy wstałam znalazłam u swojego męża w majtkach takie małe bizonki. Dałabym sobie głowę uciąć, że wcześniej tego nie było.

to może byc schizofrenia , paranoja , lęki depresyjne, nerwica, nerwica natrectw- -----autorko ja mam opadajaca powiekę ale ja mam postawioną chorobę ,czasem mam tak że wiem co chce powiedzieć np;ubieram sie do sklepu po zakupy a mowie do meża chcesz coś bo ide do kościoła, mam wiee innych objawów ale inne niż napisałas i chodzę od lekarza do lekarza każdy koejny odsyła manie do kolejnego, -----mi to wygląda ni insulinoopornośc