Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Problem z mężem. Nie wiem co robić. Jestem załamana.

Polecane posty

Gość gość
No4 właśnie nasze pozycie jest bardzo udane. Oboje jesteśmy bardzo otwarci więc tu nie ma mowy o jakiś kłopotach czy niespelnieniach. Opiekę nad dziećmi praktycznie w pełni sprawuje ja wiec to też nie jest przyczyną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mi to tez pasuje na alkoholizm. Jak ktoś wyżej napisał. Maz pije? Mój zachowuje się tak samo,a jest trzezwiejacym alkoholikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A przyglądałaś się stolcowi swojego męża? Jeżeli nie, to dobrze się mu przyjrzyj i powąchaj, gdyż stolec jest zwierciadłem procesów, jakie zachodzą w naszych organizmach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo jakaś choroba psychiczna,albo rzeczywiście jakiś problem neurologiczny a najbardziej obstawiam ze popala sobie coś w ukryciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej powiedz mu, że albo się zacznie znowu normalnie zachowywać albo to koniec, rozwód i do końca życia będzie płacił alimenty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem już sama nic. Jak by tego było mało to dzisiaj podobno do mojej mamy zwrócił się per Pani. Być może poprostu się przejezyczyl a być może to jakiś kolejny sygnał, skoro tyle lat mówił do niej Mamo a teraz nagle Pani... Chyba ja sama zaraz z tego wszystkiego zwariuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez radzilabym zrobic tomografie glowy tymbardziej ze jego ojciec mial wylewy i tetniaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mierzenie i notowanie cisnienia tetniczego krwi, po 20min. spokoju, ze 3xdziennie i zobaczysz, jak to wyglada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie się pierwsze skojarzyła depresja. Ja miałam podobne objawy tzn szybko wpadam w złość i się nie kontroluje, bezsenność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do ciśnienia to fakt faktem ma czasem spore skoki i jest tego świadomy. Zdarzyło się że miał 205/156 ciśnienie kilka razy i przy tym silny ból glowy. Ale on niestety nie chciał jechać ze mną w takich sytuacjach na dyzur a siła nie byłam go w stanie wyciągnąć. Brał tabletkę typu apap i po około 30 minutach mu pomału przechodziło. Zgodził się tylko założyć holter ciśnieniowy no to miał skoki do ok 150/100 ale lekarze opisali to jako tzw efekt białego fartucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po dokładnym przestudiowaniu powyższych objawów zalecam kolonoskopię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A próbowałaś podczas robienia mężowi loda zamiast ssać dmuchać? Tak jakbyś grała na flecie. Podobno czasami to pomaga na różne męskie dolegliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak guz ? no ludzie Facet jest od czegoś uzależniony pytanie tylko od czego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
205/150 to juz moga pekac naczynia w siatkowce oka. Koniecznie mierzcie cisnienie w domu 3x dziennie z notowaniem wartosci i tak przez tydzien, wizyta u okulisty. 150/ 90 to jest gorna granica cisnienia krwi, zeby nie dopuscic do uszkodzenia siatkowki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mówicie, że jest od czegoś uzależniony? iIe wiem czy ma to jakieś znaczenie, ale ostatnio zauważyłam, że jak siedzi wieczorami na łóżku to tak jakby się zawiesza, drapie się po jajkach, a potem namiętnie wącha palce. Kilka razy go przyłapałam na gorącym uczynku to natychmiast schował rękę za plecy i miał strasznie speszoną minę. Myślicie, że to jest to jego uzależnienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie muszę chyba tłumaczyć że wyżej ktoś się podszywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja myślę, że cała ta historia z mężem to ściema, a ty jesteś zwykłym trollem, który nabija tu sobie posty, bo gdybyś na prawdę była matką dwóch małych dzieci i miała męża nieudacznika, który w niczym nie pomaga to byś nie miała chwili czasu, aby się po tyłku podrapać, a nie siedzieć cały dzień na kafeterii i smęcić. Więc przestańcie ludzie karmić trolla!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może to i prowo - jeśli nie, to możemy tu bawet noblistę sprowadzić, ktory bedzie szukał przyczyny, ale c***a to da, skoro autorka wszystkiemu zaprzecza, a ten cały maz do lekarza i tak nie pójdzie. Teść miał bardzo poważne problemy ze zdrowiem, to maz tez moze miec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A te jego "sposoby" na bezsenność jeszcze bardziej pogarszają sprawe - nie dość, ze żre po nocy, to jeszcze dalej przemęcza mózg i oczy bodźcami, w czasie, kiedy powinien odpoczywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kto wie czy to w ogóle jest autorka, a nie jakiś podstarzały, obleśny typ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spocony, w podartym podkoszulku i dziurawych bokserkach, z petem w ręku i jajami na wierzchu wielkimi jak u słonia. Fuuu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On ćpa, nie łudź się że nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poprosiłam o radę. Nie dbam o to czy ktoś mi wierzy czy nie. Chciałam też się tak po ludzku wygadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko udowodnij, że nie jesteś trollem i wrzuć tu swoje zdjęcie z mężem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od cpania to cisnienie a nie chcial jechac na dyzur bo.by sie wydalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Potrafi np do 5 miesięcznej córeczki powiedzieć jak płacze 'cicho bądź' . " :D To straszne! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No a z czego tu się śmiać. Autorka nie napisała nic nie normalnego. Może to dla ciebie dziwne ale zwrócenie się w ten sposób do niemowlaka Nie jest czymś normalnym i na porządku dziennym. Raczej takiego maluszka bierze się na ręce i przytula wykazując przy tym chociaż odrobinę empatii a nie burczy 'cicho bądź'.. Nie wyobrażam sobie żeby mój facet tak odezwał się do któregokolwiek z naszych dzieci a co dopiero do niemowlęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kup dobry cisnieniomierz na ramie i sprawdzajcie cisnienie. Jak jest za wysokie to pedem do lekarza po leki, bo moze dostac wylewu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niech dostanie tego wylewu, do bani taki mąż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×