Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

szkoła żak

Polecane posty

Gość gość

zapisałam się do szkoly policealnej na płatny kierunek [140zł/mies]lecz z roznych przyczyn muszę z niej zrezygnować.Pani w sekretariacie oznajmiła mi,że muszę zapłacic za 5 miesięcy czyli ok700zł,pytam za co?skoro nie brałam udziału w żadnych zajęciach.Proszę Was o pomoc czy takie opłaty są zgodne z prawem?Będę bardzo wdzięczna za odpowiedzi,nie ukrywam,że jest to nie mała kwota dla mnie. Pozdrawiam Agnieszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałem poważne zaburzzenia jak to pisałaem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta szkoła żak to wielka porażka jest i totalny bajzel chodziłem tam na 5 kierunków na technika administracji na opiekuna w domu pomocy społecznej , na biomasaż z fizjoterapią .... opowiem swoje doznania bo trochę lat tam spędziłem w tej szkole od 2010 do 2016 roku tam chodziłem .Co powiem to najgorszy był sekretariat sekretarki zawsze robiły łaskę że udzieliły informacji ,idę coś zapytać się dowiedzieć a ona siedzi przed kompem ignoruje mnie i patrzy w komputer ;/ bezczelne do granic możliwości zawsze robiły jakiś problem bo a to brakuje wpisu w indeksie a bo brakuje pieczątki gdzieś pracodawcy że nie podbił w dzienniczku praktyk i ktoś musiał lecieć drugi raz i podbijać bo pani sekretarce nie pasowało ,u mnie w sekretariacie były takie dwie młode że takie przemądrzałe jak kierowniczki urzędu by były .Nawet nowa dyrektorka się nie mogła z nimi polapac i dojść do porozumienia bo się ciągle stawiały jej i sprzeciwiały .Ciągle taka jedna była że idę coś załatwić a ona mnie traktowała jak jakiegoś debila całkiem i jak jakiegoś popaprańca jakby ona była lepsza i lepiej wszystko wiedziała ;/ idę coś się zapytać a ona mnie mówi z wyższością te swoje teksty i musi pokazać że lepiej się zna i taka że jest zarozumiała jakby była tam panem Bogiem ;/ moje znajome z kierunku też co tam chodziły do sekretariatu mówiły że miały to samo zawsze dogadać się z nimi nie mogły albo coś im nie pasowało ;/ taka jedna to byla całkiem opryskliwa i coś chcę załatwić a ona zachowuje się bezczelnie jakby tam była nie wiadomo kim ;/ i to było tak ze trzy lata jak tam pracowała że ciągle coś jej nie pasowało .Jeszcze potem drugą taką przyjęli co też tak tylko robiła problemy ze wszystkiego i olewała totalnie osoby co tam przychodziły i zachowywała się jakby była tam Bogiem .Normalnie ludzie tam nie mieli siły iść i coś załatwić bo ciągle tylko traktowali interesantów jak dno jakieś umysłowe ;/ rozumiem że może to nie są ludzie tam co mają wykształcenie wyższe ale trochę kultury mogło by obowiązywać ;/ a nie ktoś tam idzie i wychodzi podenerwowany z sekretariatu .Wiecie kiedy one były miłe jak namawiały żeby się na kolejny kierunek zapisać wtedy miłe i żeby u nich się na coś nowego zapisać żeby jeszcze wypełnić dokument i zostać u nich żeby dalej iść na kolejny kierunek to wtedy miła była i jaka uprzejma żeby aby zostać i dalej do nich chodzić na kolejny kierunek . Tylko że tak uczą tam że czytają wszystko z książek na lekcji albo dyktują ze slajdów że wyświetlają slajdy i czytają ze slajdu jakby ktoś był niewidomy i nie widział co tam napisane jest na slajdzie ;;/ to jest porażka do tego traktować kogoś jak dno jakieś i z pogardą odpowiadać opryskliwie robiąc wielką łaskę że się udzieli informacji na temat egzaminów czy jakiś prac kontrolnych ;/ jak tak można było to nie wiem ale tam była taka bezczelność że przechodzili ludzkie pojęcie ale do tego zerowy poziom nauczania ,tak dyktują wszystko że trochę ksiązkę otworzy podyktuje notatkę tylko potem nawet na egzaminy końcowe nie przygotują tylko tak nauczą że się nie zda egzaminu potem końcowego ;/ jak chodziłem na administrację to tak przygotowali że potem cała prawie grupa zawaliła egzamin końcowy bo tylko aby przyjść na lekcje podyktować z książki notatek trochę jakiś i zrobić przerwę i tyle ;/ ale nic nie mówili własnymi słowami tylko jeszcze te slajdy matko włącza slajd widać co pisze i jeszcze czyta te slajdy jakby ktoś był niewidomy i nie widział co pisze ;/ do tego jak chodziłem przykładowo na opiekuna to nauka praktyczna jak się co wykonuje była dopiero na koniec 4 semestru a już na drugim wysyłają samemu sobie szukać praktyk ;/ ta szkoła to dno i porażka jakaś samemu szukać sobie praktyk do tego jeszcze jak pracodawca źle podbije pieczątkę albo nie postawi tam gdzie trzeba podpisu to sekretarka robiła problem i odsyłała z powrotem do tego pracodawcy co było zgrozą już ;/ albo jak wydają indeksy to robiły problem wielki z wydaniem ... to była szkoła do niczego bo jak mam iść i czyta mnie jakaś kobita na zajęciach slajdy to mogę sobie ksiązkę wypożyczyć na dany temat i też sobie przeczytać ; / a nie mnie przychodzi jakaś pani na zajęcia wyciąga ksiązkę i z niej dyktuje i trzeba pisać po 12 stron to ja mam przepisywać ksiązkę jej jakąś jakieś regułki na temat tam prawa cywilnego czy prawa administracyjnego ? no tak było w tej szkole ... a już sekretarka to naprawdę lepiej było tam nie iść za często nawet z wypełnieniem wniosku o egzamin końcowy robiła mnie problem bo coś źle napisałem ;/ a traktuje człowieka jak zło konieczne jakby tam siedziała za karę jakąś bo musi mnie udzielić informacji jakiejś ;/ a potem egzaminy są a te baby aby przez całe dwa lata tylko dyktowały jakieś gofno z książek zamiast nas przygotować jakoś ;/ do tego jeszcze nie mogli załatwić praktyk uczniom tylko robili problemy jak ktoś się kłócił że musi pracować i jeszcze praktyki zaliczać jakieś ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autamnautamn
Jedno mnie zastanawia. Skoro tak bardzo nie pasuje Ci ta szkoła, to dlaczego robiłeś tam tyle kierunków? Gdyby tak faktycznie było, to byś odpuścił po pierwszym. Co do sekretariatu, może to sprawa oddzialu, ale jakoś mi nigdy tam nie odmówiono pomocy. Może warto być dla kogoś miłym, jeśli się tego oczekuje od drugiej osoby? Problemy, o których piszesz jak np. brak pieczątki w dzienniku praktyk, to nie są problemy Pań w sekretariacie, tylko odgórne zalecenia. Jeśli czegoś Ci brakuje, to Pani w sekretariacie nie może tego przyjąć i to nie jest zależne od niej. Jeżeli coś Ci nie pasowało w sposobie prowadzenia lekcji, to czy komuś zwróciłeś na to uwagę lub gdzieś to zgłosiłeś. Poza tym osoby uczące podejrzewam, że jednak trochę lepiej od słuchaczy znają się na sposobach nauczania. Zajęcia są prowadzone zgodnie z tym, co ma być na egzaminie. A to, że ktoś go zawalił, to raczej wina słuchaczy, tutaj jednak trzeba się trochę więcej pouczyć. A co do samych praktyk, to praktycznie wszędzie uczniowie załatwiają sobie sami praktyki, czy to w szkole policealnej czy na studiach i nikt nie ma z tym problemu. Ja jestem w żaku już na trzecim semestrze i wszystko jest okej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tatinkaadwdw
Jeśli nie chodziłaś na zajęcia to jest Twoja wina. W umowie, którą podpisywałaś zapisując się do żaka masz określony okres wypowiedzenia, wystarczy to przeczytać. Nie tylko w żaku tak to wygląda, tak działają kierunki płatne w szkołach, to normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no akurat Panie pracujące w tych sekratariatach w żaku to porażka, na pewno w Opolu poziom nauki też marny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z pewnością lepszy żak niż tebedukacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak by było dobrze w sekretariacie w żaku to bym nie pisał o nich źle nie krytykował ,po wuja mam czepiać się kogoś bez powodu i jak ktoś jest niewinny i dobrze wykonuje swoją pracę w sekretariacie ? jak mam powód to krytykuje nie będę się litował nad kimś kto nie umie mnie jako słuchaczowi okazać szacunku ,co ja jestem jakiś do pomiatania ? co mnie obchodzi jaki ma ona dzień albo czy się pokłóciła z mężem czy może jej samochód odpalić nie chciał lub ma okres może i niemiła dlatego jest ;/ jest w pracy to niech się podstosuje do ucznia i niech ma jakieś gesty normalne .Ja nie jestem chamski ani opryskliwy ,nigdy bym nikogo nie czepiał się ani nie atakował bez przyczyny .Jak ktoś jest zarozumiały i jest jak jakiś cham co patrzy się w komputer i udaje że mnie słucha robiąc mnie wielką łaskę że mnie wysłucha w ogóle to co mam tą osobę ugłaskać jeszcze za jej bezczelność ? jak one tylko potrafią być miłe jak chcą zyskać nowego ucznia .Tak i ja się nie uczę moja wina ja się uczyłem byłem na każdych zajęciach i zawsze byłem obecny na każdym zjeżdzie miałem wszystkie napisane i oddane prace kontrolne zawsze miałem obszernie napisane i dużo informacji podawałem i z różnych źródeł korzystałem jak pisałem prace kontrolne .Zawsze byłem uprzejmy miły i zawsze z powagą podchodziłem do tych sekretarek one same były jakieś wiochmenki chyba z krzoków jakiś co nie umiały podejść do człowieka ;/ jak to jest gówniana szkoła to co mam udawać ? to idź na studia zobacz czy jakiś dziekan albo promotor czyta wszystko i dyktuje z ksiązki ? chciałabyś żeby każdy tak nauczyciel dyktował wszystko z książki ? czy ja mówię że mają niski poziom albo że nie wiedzą jak maja nauczac i że mają słabą funkcje przekazywania wiedzy słuchaczom nie mówię jedynie o tym że dyktują wszystko z książek swoich jakiś ;/ jakby nie umiały opowiedzieć swoimi słowami coś i nie umiały podyktować notatek z siebie samych .A jak nie mogą powiedzieć coś same z pamięci tylko wszystko z książki innego profesora zerżnąć i podyktować komuś podręcznik jakiś ? to ja jakbym był wykładowcą to też może pójdę na studia otworzę książkę i będę dyktował studentom z książki wszystko co jest napisane ;/ kurna to było żenujące .A CO miałem gdzie iść jak matury nie miałem z matematyki zdanej i nie miałem zaliczonej ? to co miałem gdzie iść jak nie miałem furtki otwartej żeby iść na uczelnię wyższą i zdać ;( jakbym misał wiedzę z matematyki to bym do tego syfu jakim jest ten żak nigdy nie poszedł nawet w życiu ; / ale że jestem kiepski z matematyki to musiałem z tym prostactwem chodzić do tej szkoliny z jakąś hołotą ;/ bo tam ludzie z niskim poziomem idą wiadomo chyba samo przez się że nikt kto ma poziom jakiś dobry i jest wzorowym uczniem ze szkoły to nie pójdzie do żaka się uczyć .W żaku uczą się tylko jakieś osoby takie co jak ja zawaliły coś i nie wyszło im w życiu tak jakby chciały i co są słabe i nie umiały by sobie poradzić na studiach ;/ tak więc powrócę do tych sekretarek a po co mam krytykować kogoś bez uzasadnienia winy tej osoby ? ktoś jest chamski to mówie jak jest a co mam im wystawić może za to piątkę i dać im jeszcze pozytywną opinię ? jak nie umieją nawet nauczyć nic sami tylko włączają slajdy i czytają uczniom to co jest na slajdach jakby nie umiał ktoś czytać ;/ co to za szkoła gdzie idę i ktoś mnie czyta to co wyświetli sobie na slajdzie ? to może jeszcze niech zaprosi autora książki z której korzysta czytając te notatki co mieliśmy przepisać do zeszytów ? No a ŻE tam były bezczelne sekretarki a co ja byłem może chamski dla nich albo niemiły nieuprzejmy ? akurat ja to jestem bardzo miłym facetem i jestem w 100% dobrym człowiekiem który zawsze traktuje każdego z szacunkiem i poważaniem .Jak tam nie tylko mnie tak traktowały mnie co obchodzi co ona ma za humor idę i oczekuję podejścia właściwego do mojej osoby ;/ jakim tam by kto nie był to wiem że tam ludzie różni się uczą i takie proste baby jak drut .No ale czy ja tam idę po to żeby ktoś mnie wnerwiał ? chyba nie idę po to żeby ktoś mnie tam robił łaskę ze mnie odpowie na pytanie ? ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnnnnnnnt
A czy komukolwiek zgłaszałeś to, co nie podoba Ci się w formie nauczania, zanim zacząłeś hejtować w internecie? Wrzucając wszystkich do jednego worka i nazywając wszystkich uczniów hołotą pokazujesz tylko swój poziom. Nie lepiej było iść do liceum dla dorosłych, zaliczyć w końcu maturę z matematyki i iść na studia zanim robić tyle kierunków w szkole, która tak bardzo Ci nie pasuje? Nadal chyba czegoś nie rozumiem. Ja jestem po szkole średniej i nie poszłam na studia, bo wolałam zacząć zdobywać doświadczenie w pracy. Zapisałam się do żaka, żeby się rozwijać i jestem z tego zadowolona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×