Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

wykapalam dziecko a w domu bylo zimno

Polecane posty

Gość gość

mam okropne wyrzuty sumienia i nie wiem co myslec. opiekuje sie dzis corka mojej siostry ma ja zabrac dopiero jutro. po poludniu wykapalam mala i problem w tym ze juz po kapieli powiedziala mi ze jej zimno, ja patrze na termometr a tam 18,5 stopnia ja jestem przyzwyczajona i mi bylo cieplo. teraz sie bardzo boje zeby sie nie zaziebila bo dopiero byla chora i pare dni temu wyzdrowiala. dodam ze mala ma 2 lata, kapiel byla krotka okolo 5 minut i glowy jej nie mylam, po kapieli ubralam ja w getry skarpetki i body z dlugim rekawem jak po 20 minutach powiedziala ze jej zimno zalozylam jeszcze bluzke. teraz mala spi a ja mam takie straszne wyrzuty sumienia ze sie zaziebi bo moze byla jeszcze oslabiona po poprzedniej chorobie. oni w domu maja zawsze ok 22 stopnie. co Wy o tym myslicie? czy moglam ja zaziebic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spokojnie, ja zawsze mam taką temperaturę w domu i moi synowie zdrowi. Po kąpieli moim też zawsze chłodno, nawet się trzęsą ale nic im się z tego powodu nie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziekuj***ardzo za odpowiedz, juz jestem spokojniejsza przestraszylam sie bo nie znam sie na tym a nie chciala bym zeby mala byla znowu chora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do snu najlepiej mieć 18 stopni. Siostra ja rozgrzewa stąd pewnie choroby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurcze 18,5 stopnia? Masz mega zimno a domu. Myślę że nic jej nie będzie od jednorazowej krótkiej kąpieli bez mycia głowy ale jak to dziecko w dzień ciągle siedzi w takiej temperaturze a w domu ma sporo cieplej to jej pewnie zimno u Ciebie. Mnie by było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez mam w domu 22, 23 stopnie i uważam że nie mam za ciepło. 18 stopni to dla Was ok temperatura w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W dzień mamy 20 a w nocy 18. I uważam że taka temp jest idealna. Dlatego lubię zimę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie i mojego syna temperatura powyżej 21 stopni to za gorąco, mały przy zabawie ma wtedy wypieki i jest spocony(również ma 2 lata). U nas w ciągu dnia temperatura wynosi max 20 a w nocy 18 stopni, syn całymi dniami chodzi boso, naet bez skarpet a kąpiel musi trwać długo bo inaczej płacz. Synek jest okazem zdrowia. To normalne że dziecku po kąpieli jest zimno, autorko nie martw się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko zależy od skłonności człowieka. Ja w tak niskiej temperaturze bym nie zasnęła. Czasami musze wstać założyć skarpety i cieplejszą piżame . Mój syn ma to samo. A mąż odwrotnie. To chyba genetyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie przesadzaj to tylko 5 minut nie mylas jej nawet glowy nic jej nie bedzie jak troche zmarzla.przeciez okna mialas pozamykane nie bylo przeciagu ani nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwielbiam niskie temperatury. Moi rodzice z kolei mają po 26'C w domu. Sauna, okropnie się tam czuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:07 to jak u moich teściowej, nawalą do pieca popołudniu, a potem okna otwarte. U nas w mieszkaniu jest w dzień 21 stopni, w nocy 19. Kwestia przyzwyczajenia, bo mój mąż całe życie w takich tropikach po 26 stopni zimą mieszkał:) Autorko nic małej nie będzie spokojnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Ja nie zasnęłabym w wysokiej, dosłownie się duszę. Przez zimę w sypialni praktycznie nie grzejemy, często nawet okno jest uchylone (przy zamkniętych roletach zewnętrznych), temperatura jest rzędu 15-16 stopni i to jest to, dopiero można się wyspać (oczywiście pod ciepłą kołdrą, ale żadnych piżam nie noszę - szorty i stanik). Latem musi chodzić wiatrak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez nie moglabym spac w goracej sypialni , odrazu robi mi sie slabo , tem do spania mamy tak 17-18 stopni , syn ma to samo , potrafi sobie z zime kaloryfery na noc zakrecac natomiast w ciagu dnia mamy w domu okolo 22 stopnie , w lazience lubie miec cieplo ze 2-3 stopnie cieplej niz w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko jak tam? Jak dziecku dzis nic nie jest to juz jej nic nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziekuje za wszystkie odpowiedzi:) małej do tej pory nic nie jest cały dzien bawiła sie i nie bylo po niej widac zeby ja cos brało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w leginsach, maz w dresach, corka w polarowym pajacu, wszyscy pod koldra, a najmlodszy w bawelnianym pajacyku, jak go przykryje to chwilka i cala glowka mokra.Dzis bawil sie w samych bodach i bylcaly mokry,nozki, stopki chlodne a glowa mokra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×