Czy podrywala was kiedykolwiek kobieta?

Jesli tak jak to robila?

Z księżyca spadłeś?

Taa teraz mnie aktualnie podrywa, bardzo subtelnie, kiedyś inna nachalnie, niejedna, ale nie chce mi się opisywać. Na pewno to poznasz jak już zacznie

W Anglii często. W Polsce same królewny z drewna z przerośniętym ego.

Tak, wielokrotnie. za każdym razem kiedy zaufałem to łamała mi serduszko 3 jedna dziewczyna to nawet sama mi wyciągnęła przyrodzenie ze spodni i wzięła do buzi. ciężko to odebrałem.

jedynie jakieś dużo starsze, którym sie nudziło, księżniczki pozostają w swej dumie niezmiennie

Ja to podrywam jak mezczyzna mi sie podoba, przystojnych tak, daje znaki, a takich naburmuszonych lub brzydkich to nie

Robi wrazenie bardzo otwartej i dostepnej, az do tego stopnia, ze tracisz grunt pod nogami i nie wiesz co mozesz, a co nie. Chodza Ci po glowie same zboczone mysli i najchetniej bys ja wzial przy wszystkich w miejscu publicznym.

Cały czas to robią ale wszystkich nie uszczęśliwię, wystarczy mi jedna... moja najśliczniejsza, ożenię się z Nią i będziemy mieli dzieci

...a najbardziej bezpośrednie to było łapanie za jajka, obca dziewucha, teraz to chyba pod molestowanie podchodzi a nie podrywanie

Czy podrywala was kiedykolwiek kobieta? X Nie. Dlatego jestem 36 letnim prawiczkiem:o

Up

Tak, zdarzyło mi się. To było na wczasach. Miałem 22 lata. Ona 15 lat. Była ładną, niską blondynką. Odważna dziewczyna mimo swojego młodego wieku. Przytulała się do mnie i brała mnie pod rękę gdy spacerowaliśmy. Mówiła wprost, że różnica wieku między nami jej nie przeszkadza. Mnie to jednak przeszkadzało. Gdybym miał np.25 lat a ona 18 to bym się nie zastanawiał, a tak musiałem się powstrzymywać. Gdybym chciał ją wtedy pocałować nie zostałbym odrzucony. Miałem na to ochotę, ale rozsądek zwyciężył. Trzymałem dystans choć było bardzo trudno.

Ja widzialem tylko jak mnie podrywaly gdy z mojeje strony nie bylo zainteresowania gdy bylem zainteresowany bylem komplentnie slepy i potrzebowalem wiecej "dowodow"zainteresowania.

Teraz to każda na czaterii męża szuka :P prawie wszystkie porozwodach lub co dzieci mają,nie widzialem takiej co szukala i sama byla

Mnie kiedyś podrywała moja koleżanka. Śliczna 16 latka. Ona była we mnie zakochana. Nic z tego nie wyszło gdyż to było dla mnie za wcześnie na te sprawy. Miałem 17 lat. Nie wiedziałem jak się zachować i jak reagować na wysyłane przez nią sygnały. Udawałem, że niczego się nie domyślam i że niczego nie zauważam. Gdyby to zdarzyło się rok, może dwa lata później.......

A mnie koleżanka z czasów jak byłem w gimnazjum,ja nie chciałem a teraz ona jest po rozwodzie i ma 2 dzieci :o