Czy warto dla doświadczenia być z kobietą?

Mam 23 lata i jeszcze nigdy nie miałem kobiety. Czy warto być z dziewczyną, która mi się nie podoba w 100%, tylko po tym, żeby nabrać doświadczenia bycia w związku?

Ktoś mi coś takiego powiedział też. Ale moim zdaniem zrobiłbym przykrość tej osobie, zranił.

Nie warto. Musisz być w 100 % pewny, że chcesz być z tą kobietą. Jeśli nie jesteś pewny, nie marnuj jej czasu. Wpędzisz ją tylko w lata. Nie rób jej tego.

Też tak uważam, ale słyszałem, że żeby nabrać doświadczenia, trzeba próbować z kobietami, które same tego doświadczenia nie mają. Tylko co jak dziewczyna się zakocha, a chłopak ma inną na oku?

To zły pomysł na zdobywanie doświadczenia gdyż krzywdziś drugą stronę. Poszukaj dziewczyny, która lubi całować się i coś więcej z chłopakami. Ja spotkałem taką. Była ładna i pozbawiona pruderii. Dzięki niej zdobyłem doświadczenie w tych sprawach.

Moim zdaniem warto. Teraz nie ma ludzi, którzy od razu mają swoją miłość. Każdy ma jakiś bagaż doświadczeń

uop

Do autora Nnnniiiiieeee

Idiotyzm nie do pojęcia dla mnie. Rozumiem, mieć wahania, może fajna, ale za niska, albo ciągnie mnie do niej, ale złości mniej jej charakter... Ale zupełnie na zimni wchodzić w związek? Przede wszystkim, to jest krzywda dla NIEJ.

Cóż, lepiej ruchać niż nie ruchać - kobiety gardzą prawnikami. Pytanie czy cię ona podnieca. Jeśli nie to raczej nie nabierzesz doświadczenia :p

Jak wypijesz to każda się tobie spodoba :)

Co racja to racja. Po wodce każdy Janusz staje się kompanem od filozoficznych dysput. I od razu jakiś piękniejszy się robi.

Jak chcesz ją skrzywdzić z premedytacją to ok ale według mnie to już jest bardzo złe działanie. Jestem przeciwko !

warto warto nie martw się pewnie nie jestes jedyny nie skrzywdzisz jej;;;;

Nie. Jeżeli już to powiedz o co Ci chodzi.

o nic co chcesz o co ci chodzi//

Ale w jakim sensie chcesz nabrać doświadczenia bycia w związku.

Już ja skrzywdzileś.

Zwiazki to same problemy. Lepiej byc samemu. :D tylko mieczaki uzalezniaja wszystko od widzimisie kogos i pozniej zaluja.

Lepiej nie ruchac i nie narazac sie na niebezpieczenstwo pojawienia sie bachora no ale zeby tak myslec trzeba miec mozg a nie byc prawikiem myslacym tylko o ruuchaniu :D beka z takich przyglupow.

Infantylne myślenie. Twoje szanse skończyły się na cokolwiek.

nigdy nie bylem z kobieta, a mam 23 lata. Lepiej chyba być z kimkolwiek dla samego doświadczenia bvycia w związku

Autorze, masz rację, że chcesz zdobyć doświadczenie w sprawach damsko męskich. Gdy miałem 18 lat bardzo mi tego doświadczenia brakowało. Zmarnowałem kilka okazji do bycia z dziewczyną tylko dlatego, że nigdy się nie całowałem. Wstydziłem się do tego przyznać i z tego powodu nie rozwijałem znajomości z dziewczynami, którym się podobałem. Ominęły mnie piękne chwile. Dopiero w wieku 20 + zdobyłem doświadczenie w tych sprawach.

gość dziś Otóż to, ale czy warto zdobywać to doświadczenie z byle kim?

@up

Up

up

do 23.59 Ja zdobyłem doświadczenie z dziewczyną, która miała tylko podstawowe wykształcenie. Była jednak bardzo ładna.

Czy wypowie się ktoś jeszcze??

Doświadczenie potrzebne jest nieśmiałym chłopakom. Ci śmiali i bez tego dadzą sobie radę i poderwą dziewczynę. Radzę nieśmiałym aby wykorzystali każdą nadarzającą się okazję do kontaktu z dziewczyną. Każdy taki kontakt to kolejne doświadczenie dodające pewności siebie. Gdy ma się te 18 lat nadarza się mnóstwo okazji do przytulanek, pieszczot czy choćby tylko trzymania się za rączki. To są sprawy podstawowe, ale wyrabiają one śmiałość. Ja początkowo unikałem takich sytuacji i skończyło się na tym, że gdy spotkałem dziewczynę, która chciała się całować, wykręciłem się z tej sytuacji mimo tego, że bardzo na to miałem ochotę. Na szczęście zmieniłem się. Gdyby nie ta moja przemiana, zostałbym wiecznym kawalerem.