Problemy uczuciowe licealisty

Otóż tak, zakochałem się. Znowu. Nie będę liczył, który to już raz. Zacznijmy może od tego, że chodzę do drugiej klasy liceum a obiektem moich zainteresowań jest koleżanka z innej klasy, której nawet nie znam, nigdy nie zamieniłem z nią nawet słowa. Zwróciłem na nią uwagę jakoś pod koniec września zeszłego roku. Nie byłem zakochany, po prostu wpadła mi w oko. Obecnie od około dwóch tygodni coś dziwnego się ze mna dzieje. Myślę o niej cały czas. Na lekcji słucham nauczyciela około przez 1/4 lekcji, resztę zaś poświęcam na marzenia dziejace się w mojej głowie w których pojawia się moja ukochana. Marzę o tym, że kiedyś zabiorę ją na spacer brzegiem rzeki, że pojeździmy na rowerach o zachodzie słońca lub spędzimy romantyczny wieczór w drogiej restauracji patrząc sobie w oczy. Na przerwach zazwyczaj chodzę po szkole aby tylko móc się na nią chwilę popatrzeć (chodźby jak przechodzi korytarzem). Kiedy przechodzi koło mnie, moje serce bije tak mocno jakby miało wyskoczyć z piersi. W domu nie jest inaczej. Zamykam się w pokoju słuchając muzyki z lat 80' i znowu snuje marzenia wspomniane wcześniej lub plany jak do niej ewentualnie podejść i zagadać lecz mam wrażenie, że ciężko będzie się zdobyć na odwagę. Nawet w czasie snu nie mogę o niej zapomnieć, pojawia się w moich snach już trzeci raz z rzędu i średnio tak 4 razy na tydzień. Czuję się smutny i czuje niemoc lecz czasem pojawia się Iskierka radości gdy ją widzę ale zaraz po tym znów smutek i przygnębienie. Nie wiem co ze mną jest. Czy to jakiś rodzaj obsesji? Bo przyznam się, że nigdy wcześniej nie doznawałem tak silnego uczucia względem innej osoby. Pomóżcie Proszę, liczę na szczere wypowiedzi. To dla mnie bardzo ważne.

zajmij sie lekcjami i nauka

Chyba się zakochałeś, mam podobnie. Spróbuj do niej zagadać(tylko nie nakręcaj się od razu, nastaw się na to, że może dać Ci kosza). Wszystko rób powoli, tak żeby się nie speszyła, np. powiedz, że bardzo Ci się spodobała i chciałbyś ją bliżej poznać, na początek może jakaś kawa. Ewentualnie wcześniej możesz zapytać się o nią jej koleżanek

Tak jak ktoś napisał - spróbuj zagadać, ale pare pierwszych rozmów zupełnie niezobowiązująco, bez wspominania, ze ci się podoba, może mieszka niedaleko szkoły, można ja odprowadzić, może za którymś razem zaprosić do kawiarni Bądź tez przygotowany, ze kolezanka może nie być zainteresowana znajomością, albo interesuje się ale trochę starszymi chłopakami