Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kora1987

Schudnę w 2018 cz 3

Polecane posty

Gość Kasiaaa

Hejka 🙂

Ja wczoraj zjadłam jednego świeżutkiego pączka ale kalorie końcowe się zgadzały więc może tak bardzo nie zgrzeszyłam? 😛

W środę byłam na pierwszym treningu po skręceniu kostki i było naprawdę fajnie, mięśnie jeszcze bolą 🙂 a na wadze równe 68kg!!!💪💪😀

Najlepszy wynik w całym moim odchudzaniu! Jeszcze takiego nie miałam! Jestem taka z siebie dumna 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Brawo Kasia!!! A do ilu dążysz? Ja przeginam z masłem orzechowym ale mam jakaś zajawkę mega na nie.. dziś trening z Monika tylko 30 min bo czasu na więcej nie znalazłam ale był tez spacer krótki :) no i ogarnięcie domu :) jedziemy z tym koksem ;) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiaaa

Pierwszy cel to 65kg, drugi 60kg a potem zobaczymy 🙂

Kora, mam podobnie z masłem orzechowym! Uwielbiam! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Collin8

Kasia, osiągnęłaś właśnie moją wymarzoną wage. Gratuluję i trzymam kciuki za kolejne spadki 😄 U mnie na wadze tendencja spadkowa więc może też się wkrótce pochwale tą piękną cyferką-6. Kora, ja masło orzechowe używam praktycznie codziennie... Nie powinnam ale uwielbiam je i jest jednym z nielicznych źródeł tłuszczów u mnie, poza tym nie zauważyłam żeby odbijało się na mojej wadze więc pozwalam sobie na to orzechowe szaleństwo.

Dzisiaj byłam na roczku mojego bratanka więc niestety bylo mało dietetycznie bo kawałeczka torta nie mogłam odmówić, na obiad zjadłam kotleta z piersi i surówki. Na śniadanie jajeczny omlet bananowy. Na kolację 2 grzanki z twarogiem, szynką i ogórkiem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reania

Też uwielbiam masło orzechowe. Najchętniej jadłabym łyżka. 

Od dzisiaj działam bez słodyczy. Mialam ostatnio 3 dni mega parcie na słodkie i się dziwilam że okres przecież za tydzień a przyszedł o kilka dni za wcześnie. 

Wiosna idzie więc pełna mobilizacją żeby nie zrzędzić że nie ma kolejny raz formy na lato 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reania

Pierwszy dzień bez słodyczy zaliczony 🙂 będę pozwalać sobie na miód i jogurty skyr owocowe. Innych nie kupujemy. Są pyszne dużo białka i mało kalorii. Nawet mój mąż się do nich przekonał 🙂

Dzisiaj na śniadanie owsianka z rodzynkami żurawina i połowa banana. Drugie koktajl Szpinak twaróg Mleko pół banana. Obiad mix kasza z soczewicą warzywa gotowane i 2 jajka sadzone na szpinaku. W domu zupa ogórkówa i zjem sobie naleśnika bo robie synowi 🙂

Mam nadzieję że w końcu pocwicze. Mąż teraz na 2 dni nocki i wtedy się ogarnąć nie mogę 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

witajcie 🙂

wracam wypoczeta, opalona i tlusciutka! jedzenie hiszpanskie jest niesamowite, a ze wakacje to sobie nie zalowalam.

dzis w ramach rozpoczecia Wielkiego Postu, rzucam slodycze na 40 dni, wracam na silke pelna para i bede jesc 1600-1800. Nie waze sie przez te 40 dni, zalezy mi na konkretnych jeansach i co tydzien bede je mierzyc zeby zobaczyc rezultaty. Zreszta zauwazylam ze jak chodze na silownie to waga  mi jakos nie spada a cialo sie zmienia, tylko sie wkurzalam przez to i demotywowalam.

takze taki plan u mnie, co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reania

Co tak cicho? 

Drugi dzień bez słodyczy zaliczony :) spałam 2.5 godz echh. A obiecywalam że nie będę tak długo czytać bo jestem potem nieprzytomny.

Jeśli lubicie powieści miłosne to polecam oczy wilka Sinickiej. Wczoraj też skończyłam ironia losu misiolek. Też fajna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reania

Mayla też u mnie post bez słodyczy 🙂

Dieta ok tylko muszę wrócić do ćwiczeń bo ostatnio leń ze mnie 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Collin8

Hej, u mnie też post bez słodyczy i alkoholu. Dzisiaj bardzo postnie więc zjadłam tylko kanapkę z twarożkiem i trochę makaronu ze szpinakiem. Na kolację jajecznica 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reania

U mnie też kolejny dzień zakończony sukcesem :) zauważyłam że jak nie jem słodyczy to nie nam ochoty na nic niezdrowego.

I chowam wagę. Bo wazymy się jeszcze z dwoma koleżankami. Zważę się za miesiąc a w ten weekend pomierzę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

hej 🙂

u mnie wczoraj pierwszy dzien zaliczony, zjadlam 1940 kalorii i bylam na silce 

Reania ja juz schowalam moja wage, bede mierzyc co tdzien jeansy 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

dzien dobry

wczoraj 1860 kalorii, zaliczylam dwa dlugie spacery z psem, silka jutro rano bo dzisiaj mam wyjazd

jak u Was? Kora wyzdrowieliscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reania

O 6 rano gotowalam vege fasolkę po bretońsku :) 

4 dzień bez słodyczy wczoraj zaliczony :) 

Miałam iść biegać ale a) wieje strasznie b) szefa żona trafiła wczoraj do szpitala więc dzisiaj będę dłużej w pracy bo terminy. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Collin8

Załamałam się dzisiaj. Trzymam się diety ladnie, bez żadnych odstępstw, a dzisiaj 2.2kg więcej niż w zeszłym tygodniu. Martwi mnie to bo do okresu jeszcze ponad 2 tygodnie. Podejrzewam że zebrała mi się woda... Ale czemu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiaaa

Na wadze było wczoraj 66.5kg! A jeszcze rok temu było 76.6! 😀

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

hej Kasiaaa  jaką masz metodę na odchudzanie/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reania

Kasia brawo powoli do celu :) często się zniechęcamy bo nie widac efektów i nagle po kilku miesiącach dopiero widzimy różnice więc nie poddawać i się i inowytrwać :)

Jak po weekendzie? U mnie w miare grzecznie. Bez słodyczy ale był np jasny chleb no wczoraj jadłam kolacje i mamy :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pączek
Dnia ‎2019‎-‎03‎-‎09 o 16:26, Gość gość napisał:

hej Kasiaaa  jaką masz metodę na odchudzanie/

 

Metoda jest jedna - czy się komuś podoba czy nie ale zawsze działa: "do celu przyjacielu:)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pączek
32 minuty temu, Gość pączek napisał:
Dnia ‎2019‎-‎03‎-‎09 o 16:26, Gość gość napisał:

hej Kasiaaa  jaką masz metodę na odchudzanie/

 

Metoda jest jedna - czy się komuś podoba czy nie ale zawsze działa: "do celu przyjacielu:)

 

A po prawdzie jest tak, że na każdego działa co innego. Każdy musi sam na sobie wypróbować co komu pasuje i jakie efekty daje.

Jeden świetnie chudnie na 3 posiłkach a drugi na 5ciu. Jeden będzie wcinał więcej białka inny węglowodanów licząc kcal. itd.

I tak też jest, że co na jednego działa na innego niekoniecznie musi.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pączek
Dnia ‎2019‎-‎03‎-‎09 o 15:19, Gość Kasiaaa napisał:

Na wadze było wczoraj 66.5kg! A jeszcze rok temu było 76.6! 😀

Brawo !!! Gratulacje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reania

Wiecie co. Zawsze starałam się robić dłuższe ćwiczenia ale wiadomo jak to z czasem i nie zawsze są regularne. Teraz coraz częściej słyszę i czytam że lepiej krócej i częściej i że lepsze efekty dadzą np 3 krótkie treningi wtygodniu po 15 minut niż jeden 45 raz na tydzień. Trzeba będzie wypróbować ta metodę :)

Jasne że każda jest inna i trzeba znaleźć swój sposób na zdrowy styl życia :) bo to styl życia a nie dieta sama w sobie która kończy się w dniu osiągnięcia celu :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reania

Wczoraj 15 minut ćwiczeń z gumami. Na więcej nie miałam siły. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiaaa

Dziękuję dziewczyny! 😘 To też dzięki Wam, naprawdę działacie motywująco, gdyby nie ten temat to byłoby pewnie dużo gorzej. 

Mój sposób to dieta pudełkowa, dostaje jedzenie, innego nie dotykam, nic prawie nie kupuję, nie chodzę do sklepów więc nie kuszą mnie te wszelkie pyszności. Plus treningi z elektrostymulacją ale to tylko dodatek, najwaniejsza jest dieta. 😉 a i plus intensywny tryb życia, nie mam czasu leżeć przed TV i podjadać, cały czas w biegu, więc jedzenie nie jest ważną częścią dnia. 

Wczorajsze ważenie - 66.2kg 🙃Niedługo będę próbować odstawić euthyrox😃

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reania

Kasia ile Ci wychodzi za taką dietę pudelkową?  U mnie nie zdało y to egzaminu bo i tak gotuję dla męża i synka 🙂

 

Wczoraj 30 minut interwałów. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej, gratuluje dziewczyny wytrwałości :) ja tez trwam, ale na większym luzie. Już się nie waze regularnie, raz w miesiącu dla kontroli. Ćwiczę mniej bo czas mnie ogranicza ale tak 4 z w tyg wpada. Dieta tez w miarę, wiadomo do ideału daleko ale jest niezle. Mayla , super pomysł z dżinsami,ja mam takie szorty i zawsze mierze ;) Reania, mi 15 min nie wystarcza,min pół godz żebym się trochę zmęczyła :) ale jestem zdania, że lepiej poćwiczyć 15 min niż wcale :) Kasia -brawo ;) przypomnij,ile masz wzrostu ? Ja tez z 76 dochodziłam .) a teraz nie wiem dokładnie, ile waze. Zwaze się w pon dla jasności :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reania

Ja będę się ważyć o mierzyć w pierwszą sobotę miesiąca :) 

Kora podziwiam że tyle cwiczysz :) u mnie w z organizacją. Czas by się znazl bo synek chodzi spac teraz o 20.30 ale wtedy już mi się po prostu nie chce :) muszę w końcu poszukać hula hop jakiegoś bo wczoraj oglądam Przyjaciółki i sobie tam przez godzinę bezczynnie siedziałam :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reania

Jak po weekendzie? U mnie była domowa pizza i urodziny taty. Słodyczy nid jem już od 2 tygodni. Nie licząc jogurtu owocowego i odrobiny miodu do owsianka od czasu do czasu 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EWA

Kilka miesięcy temu wykupiłam dietę i trening na stronie Fabryki Siły. 
Serdecznie mogę polecić :) Posiłki różnorodne i zbilansowane.


Dieta jest również układana pod osoby cierpiące na cukrzycę czy problemy z tarczycą, 
dobierana pod twój typ metabolizmu, 
a co najważniejsze bezpieczna w porównaniu do super diet 1000 kcal

Jeżeli chcesz spróbować to zapraszam do skorzystania z linka a dostaniesz nawet 3 miesiące gratis do zakupu planu!   


www.fabrykasily.pl/plany_treningowe?poleca=ewa8207234

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reania

Żyjecie? 🙂

Ja mam przeprowadzkę w pracy i padam. Nie ćwiczę nadal ale nadal zdrowo jem. Chociaż wczoraj zaszalałam z mascarpone bo kończy się termin ważności 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×