Jestem brzydka

ja nikogo nie mam bo jestem aspoleczna

Na FB często jest tak że właśnie te brzydsze osoby mają więcej komplementów, niż te naprawdę ładne z ładnym zdjęciem. Tak jakby ludzie nie chwalą tych ładnych, bo wiedzą że tamci i tak wiedzą.

Po co mam chwalić modelkę, to za wysokie progi dla mnie więc komplementuje taka u której mam szanse

Czyli jesteś jedynie interesownym lisem

Największe brzydule i grubaski które pragną by się nimi ktoś zainteresował zmieniają się diametralnie po zalogowaniu na portal erotyczny (zbiornik) tam każda tłusta świnia obsypywana jest komplementami, cała rzesza facetów do niej podbija - efekt? Staje się roszczeniowa i mega wybredna, faceta o którym kiedyś nawet nie śniła spuszcza teraz na drzewo bo za brzydki. Światopogląd i zachowanie zmienia się wraz z punktem siedzenia

Czyli wniosek że faceci kochają grubaski?

Z moich obserwacji wynika że faceci podniecaja się ogólnie kobietami i porno. Nieważne jak wyglądają chyba że to są już naprawdę ekstrema jakieś. Ważniejsze dla nich czy dobrze ciągnie druta. Na zbiorniku siedzą ludzie zboczeni bo inaczej nie da się nazwać kogoś kto się pieprzy na oczach innych. Apropos fejsa większość ludzi chyba nie ma kompleksów żadnych bo gdy ktoś je ma to raczej nie wstawia zdjęć co drugi dzień.

gość dziś - jasne, że jakbym na tego typu portaliku wstawiła foty pewnych części ciała, to zleciałoby się stado wszelkiej maści napaleńców, ale tego typu zainteresowanie mnie jakoś nie interesuje. W ogóle to poznawałam facetów przez neta (nie, nie przez zbiornik ani portale randkowe) i szczerze mówiąc brakuje mi w życiu takiego zwykłego zaproszenia na kawę prze kogoś komu wpadłam w oko (podkreślę - na kawę do kawiarni, nie do domu na "lody"). Brak mi takiego naturalnego zwyczajnego zainteresowania moją osobą kogoś poznanego "na żywo".

To sama kogoś zaczep i zaproś. Chociaż obawiam się że większość facetów będzie szukała drugiego dna bo im się wszystko do jednego sprowadza.

gość dziś - uważam, że zapraszanie facetów mija się z celem. Z drugiej strony swojego czasu słyszalam jak to rzekomo podobam się temu czy tamtemu. Raz że to było jak byłam młodsza i szczuplejsza, dwa - jakby im zależało... No własnie.

Dobra sobie pożartowałem tak w istocie nie muszę niczego szukać jak niektórzy tutaj :)

17:52 takie rzeczy już się nie zdarzają. Mężczyźni nie zapraszają tak po prostu na kawę. Zanim zaproszą, muszą zrobić wielki research odnosnie szans. A potem i tak idą z tą która sama ich zaprosi .

A podobno kobiety są wybredne i wyrachowane... Zwykła kawa a tyle rozkmin.

Dokładnie. Teraz to wielka gra o honor.

Oj tam oj tam ja jestem brzydka i facet mnie błaga o sex.

Na widzisz, a ja ładna i miła, i zaden mnie o nic nie prosi i nie zaprasza.

Coraz więcej kobiet podrywa i są z tego szczęśliwe związki.

18.18 a to że jesteś ładna to nie możesz poderwać faceta? Zryty beret masz? Troche odwagi.

"gdy dziewczyna jest ładna to każdemu się może podobać. Czy mi czy koledze". No.

Nie ma już mężczyz. Trzeba samemu podrywać. Lepiej sobie samej wybrać niż czekać na łaske buraka.

gość dziś czemu sam prawilny pyskaczu nie podrywasz kobiet tylko obrazasz kobiety bo cie nie podrywaja?

18:20 nie, miłe dla kobiety jest kiedy mężczyzna zaprasza. Zapisz sobie w swoim mózgu że robiąc tak masz plus trzy punkty na wstępie.

Zagada i usłyszy od kobiety "s********j brzydalu" albo naśle koksów na ciebie :D

Dlatego księżniczki zostaniecie same bo nie podrywacie mężczyzn.

Nie! powinno się to zmienić wy nas podrywacie!

Tak bo jesteście wrażliwe c**y. Nie!

No jak gustujesz w typowych karynach to na pewno to usłyszysz... Poza tym pewnie ten podryw z marszu jest chamski więc nie dziwota. Wam się wydaje że podrywacie a leci chamstwo.

Faceci teraz to c**y c**y c**y

18:41 jeśli uważasz że kobiety które nie podrywają to księżniczki, to kim są mężczyźni którzy oczekują podrywania od kobiet?

Jak podrywac delikatnie?