Do mam prowadzających lub dowożących codziennie swoje dzieci do szkoły.

gość dziś Branie antybiotyku i chodzenie do przedszkola , szkoły ? wiesz jak to sie nazywa PATOLOGIA. Tylko tak to jest głupi człowiek podnieca sie tym co "zagraniczne " . Nawet jakby ci kazali tyrać z temp 40 stopni to tez będziesz podniecona "bo to takie zagraniczne " Ciesze sie ze mieszkam w Polsce gdzie człowiek normalnie może wyleżeć chorobę, posiedzieć z dzieckiem w domu:) a tyrać jak głupi chińczyk .

Tak jak był mróz 25 st, ile zajmie ten kurs do szkoły? 3 min?

Autorka sobie już dawno poradziła. A tu dyskusja na całego o chorobach:)

gość dziś Nie, nie podniecam sie tym co zagraniczne tylko uwazam ze to jest zdrowe podejscie do choroby. Z goraczka nikt do pracy/szkoly nie chodzi, od tego sa lekarstwa ktore ta goraczke zbijaja. Polska jest specyficznym krajem gdzie katar jest podstaw do tygodniowego zwolnienia a angina to 2 tygodnie antybiotyku i 4 tygodnie siedzenia w domu "na wszelki wypadek". Mieszkalam w swoim zyciu w kilku krajach europejskich i z takim podejsciem nie spotkalam sie nigdzie. Ludzie tam tez pracuja/chodza do szkoly, choruja, lecza sie i w zdecydowanej wiekszosci przypadkow maja srednia dlugosc zycia wyzsza od Polakow. A patologia sobie geby nie wycieraj, nie znasz znaczenia tego slowa.

Przestańcie odpowiadać na tę prowokacje, ona nie pracuje, a mąż na taśmie od 6 do 15 i za 2 tys. utrzymuje 3 os. rodzinę, nawet 500 + nie ma :)

PATOLOGIA to odstępstwo od normy Branie antybiotyku i chodzenie do przedszkola /szkoły/pracy z angina/zapaleniem oskrzeli itp normalne nie jest i nie będzie . Ty dalej podniecaj sie tym co "zagraniczne " .

12.21 Tu nie chodzi o to co zagraniczne, ale co lepsze efekty daje.

gość dziś Wiesz co to jest zapalenie mięśnia sercowego ? To zanim zaczniesz chwalić jak to super wpakować w dziecko antybiotyk a później wysłać do szkoły poczytaj sobie .

14.04 Pytanie?po co od razu antybiotyk. Moje dzieci jakos zapalenie oskrzeli czy angine przeszły bez antybiotyku. Mieszkam w Polsce. Byłam u lekarza, nie kazał antybiotyku dawać. Da się. Ale jak ty walisz od razu antybiotyk i 2 tygodnie leżenia w łóżku no cóż, nie dziwię się, że ci dziecko z byle powodu choruje.

Ta, od razu z anginą niech pod monitory na oiom położą.

"gość wczoraj gość wczoraj U nas jest tak samo. Trzy dni nieobecnosci dziecka w szkole i dyrektor ma obowiazek poinformowac kuratorium. Lekarz przepisuje antybiotyk w takich dawkach zeby dziecko moglo brac go w domu (przed i po szkole bo w szkole nie maja prawa lekarststwa podac) Przy szkarlatynie corka po 48 godzinach od przyjecia antybiotyku do przedszkola szla (i przezyla a nawet swietnie sie bawila ) a ja przy zapaleniu pluc dostalam cale 3 dni zwolnienia. Antybiotyki szybko stawiaja na nogi i pozwalaja na normalne funkcjonowanie. " mieszkasz w Chinach ?

Nie w Chinach, w Europejskim kraju.