Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kanarkowa94

Mam dość męża nieudacznika

Polecane posty

Gość gość
Oczywiście, że to prowo, alenajlepsze w tym wszystkim jest to, że takie durne baby faktycznie istnieją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rownouprawnienie bedzie dopiero jak faceci zaczna rodzic dzieci.... xxx A kto kobietom każe rodzić dzieci? Zapładnia was ktoś na siłę i zmusza do rodzenia? Same chcecie to robić, same chcecie tych dzieci, bardziej niż faceci. Nikomu łaski nie robicie, że rodzicie. możecie byc sobie bezdzietne i szczęśliwe, prowadzic bezproblemowe życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
08:23 dokładnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurcze czytając to myślałam, że twój mąż siedzi na bezrobociu i nie chce roboty szukać, a ta ma problem bo jest nauczycielem. Jesteś materialistką. Poczuj się jakby to było jakbyś spełniała się w jakiejś pracy a tobie ktoś nakazywał ją zmienić, bo chce jechać na zagraniczne wczasy. Ograniczasz swojego faceta, podcinasz skrzydła, radość z wykonywanej pracy dla swoich fanaberii. Jak kogoś praca pasjonuje to jest to rzadki dar. Egoistka z ciebie jest. Widać, że go nie kochasz tylko własny tyłek. A adidasy dla dziecka? Ja pierdziele. W dzisiejszych czasach nawet dla największej biedoty kupno adidasów to od dawna nie jest żaden luksus. Poza tym to jest już niemodne. Gdzie ty pracujesz ? Ile zarabiasz ? Przyznaj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego się niczego nie dorobiłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Rownouprawnienie bedzie dopiero jak faceci zaczna rodzic dzieci.... xxx A kto kobietom każe rodzić dzieci? Zapładnia was ktoś na siłę i zmusza do rodzenia? Same chcecie to robić, same chcecie tych dzieci, bardziej niż faceci. Nikomu łaski nie robicie, że rodzicie. możecie byc sobie bezdzietne i szczęśliwe, prowadzic bezproblemowe życie. x Co za idiotka! Nie chodzi o to, czy ktoś każe, czy też nie. Jak para chce mieć dziecko, to nie ma wyboru: no to kto rodzi dziecko? Mężu ty, czy ja? I to nieprawda, że faceci nie chcą mieć dzieci. Chcą, tylko większość roboty odwala ona. Kobieta w ciąży i z małym dzieckiem, jest w pełni, lub prawie w pełni zależna od faceta. To powiedz mi, jak ma być równouprawnienie? I na tym faceci bazują. Jesteś ode mnie zależna, to mi usługuj! Gdyby faceci mogli rodzić dzieci, gdzie odczuwa się duży ból, w ciąży niejednokrotnie duży dyskomfort i choroby, to zapewniam cię, pierwsi by ryja darli, że co? Do kopalni? Do takiej ciężkiej pracy? Ja chodzący w ciąży? Z tym moim biednym nadwyrężonym kręgosłupem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak na serio, to my chcemy dzieci bo wy chcecie, dlatego właśnie cała robota potem spada na was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09:18 owszem zdarza się że mężczyzna chce mieć dzieci ale to rzadkość jest. Mężczyzna chce mieć dzieci bo kobieta chce a wiadomo że jak on powie nie to ona odejdzie. Oni chcą spokojnie wygodnie żyć a dziecko nie wpasowuje się w te wizję. Kobieta jest tak skonstruowana żeby rodzic więc co to ma wspólnego z równouprawnieniem?? Natura fizjologia ale nie równouprawnienie. I nie znaczy to że jeśli rodzimy to należy nam się medal i to on ma tyrac a my będziemy w domu siedzieć i rządac więcej. Zmiany zaczyna się od siebie. Jeśli jej się pracować nie chce to ma pecha. Nad Polskie morze z parawanen i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko a ja Ci sie nie dziwię!!!! niech sie mąż spełnia w pracy ale tez jednoczesnie niech zapewni rodzinie dobre godne zycie. A Ty powinnaś go wspierac i równiez pracowac, jedna osoba nie utrzyma rodziny na godnych warunkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty debilko. On tych prezentacji nie robi za darmo. Jego etat to 40h tygodniowo. W szkole spędza 18h plus ewentualne okienka, rady, wywiadówki. Reszta to czas na przygotowanie lekcji i sprawdzenie prac dzieci. Rozwinie dobrze mógłby to robić e szkole i wracać po 8h do domu. Ale wtedy też by ci było źle. Weź się do roboty utrzymaniu. A najlepiej się z nim rozwiedz i zostaw mu dziecko. Wszyscy skorzystają. Corka będzie miała dobry przykład A on znajdzie kogoś kto to zrozumie i doceni A nie będzie na nim pasozytowal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja autorkę rozumiem. Sama bym nie chciała pipy co nie umie na rodzinę zarobić. Facet to ma być facet, kobieta to może sobie z nudów dorabiać, ale to rola mężczyzny jest utrzymać rodzinę. Fajnie, że koleś lubi uczyć, ale cierpi na tym jego rodzina. No i mnie niepokoi, że facet tak lubi uczyć... I te spotkania z uczennicami..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieudacznikiem to jesteś ty frustratko bez grosza przy d***e. Siedzisz facetowi na głowie, gdyby nie jego starzy to byś nie miała nawet gdzie mieszkać osrusko. Weź się za robotę i zarób na siebie. On na pewno nie jest nieudacznikiem bo nie dość że robi to co lubi to ma dużo wolnego czasu na swoje pasje. Nie musi czasu wypełniać z********aniem. Wystarczyłoby gdyby roszczeniowa krowa ruszyła d. U. Psko do roboty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćawa
a dlaczego ty nie pracujesz, masz już duże dziecko, jesteś leniwa, czy jesteś pasożytem......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
j****e pasozyty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wczoraj Do banku zarabiać? W banku kretynka jedyne czego się może dorobić to nerwicy bo to praca w ciągłym stresie. A z jego doświadczeniem nauczyciela to ci najwyżej może być naganiaczem na kredyty i pożyczki a i tak więcej by nie zarobił bo w bankach to zarabiają osoby na konkretnych stanowiskach. W szkole nie dość że zarobi tyle samo to się realizuje, spełnia swoje pasje i ma ciekawie. A wyjście do teatru z byłymi uczniami to nId praca tylko czas wolny i dla niego to na pewno czad z dala od ciebie. Jestem pewna r on tam chodzi nie dlatego że n i ę wypada odmówić ale dlatego że chce, sprawia mu to przyjemność a jednocześnie jest z dala od ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matematyk w banku raczej zarabia sporo jako analityk. Na pewno więcej niż jakiś nauczyciel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko , z Twojej wypowiedzi wynika ze to ty raczej jestes nieudacznikiem bo albo nie pracujesz albo masz marnie platna pracę. Dlaczego masz marna prace? Twoj maz przynajmniej robi to co lubi. Kazesz mu udzielac korepetycji? Rob to ty? Na niczym sie nie znasz i nie.mozesz ich udzielac? Aha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mezczyzna nie jest od zarabiania na rodzine. Po co wasze corki hodza do szkoly? Po co sie ucza? Rozwijaja pasje? Po to by moc w zyciu byc samodzielna osoba a nie pipą co na kims wisi bo sama nie jest w stanie nic zrobic. Nawet zarobic na siebie czy rodzine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matematyk w banku nie znaczy nic bo bank to nie szkoła. Żeby zarabiać w banku na stanowisku analityczny trzeba mieć przede wszystkim doświadczenie analiza danych czy analiza biznesowa to nie matematyka w szkole tumanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Weż się puknij w ten pusy łeb. Przeciez kobiety mają pełnopłatny urlop macierzyński w czasie kiedy są najslabsze. Potem możecie spokojnie dzielić się opieka nad dziekiem z facetami. Nikt wam nie każe się umartwiac i opiekaować się progeniturą do 18-tego roku życia. KWOKI!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Natura fizjologia ale nie równouprawnienie. I nie znaczy to że jeśli rodzimy to należy nam się medal i to on ma tyrac a my będziemy w domu siedzieć i rządac więcej. x Fizjologia jest taka idiotko, że my też mamy słabsze kręgosłupy, cieńsze nadgarstki, jesteśmy słabsze siłowo. Dlatego BHP nie puszcza nas do takich prac jak ściana w kopalni. Jeśli rodzę facetowi dziecko, czyli przedłużam też jego geny, to tak, jest on w obowiązku tyrać na mnie przez okres jakiś 3 lat. Żądać więcej? Chyba ty i autorka. Nie wrzucaj wszystkich do jednego wora z autorką. Medal? Tak należy nam się medal. Żaden facet nie jest w stanie znieść bólu porodowego, a przy 37 stopniach to większość z nich umiera, taki biedny chory, podczas, gdy kobieta przy 40stu ogarnia dom, dzieci, a nawet do pracy idzie. Jak jakiś facet rzuca tekstem, że jak równouprawnienie, to do kopalni, to niech też urodzi, a potem dopiero pyszczy o równouprawnieniu. Tacy goście to zwykłe ciule, które nie umieją koło siebie zrobić i nie wiedzą, że są miejsca, gdzie kobiety pracują ciężej niż oni na tej kopalni. Takie cienkie bolki, a ty im przyklaskujesz, bo przecież ciąża to nic takiego, a żaden facet nie chce przekazywać genów. To powiedz któremuś, że dzieci mieć nie może, to zobaczysz jak bardzo się ucieszy. Dla twojej informacji, równouprawnienie to prawo do równego traktowania w pracy na tym samym stanowisku, prawo do głosowania, do nauki, do awansu, tego samego wynagrodzenia na tym samym stanowisku, a nie: ooo dwa tysiące do ręki? To ładnie jak dla mnie kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś dziś Weż się puknij w ten pusy łeb. Przeciez kobiety mają pełnopłatny urlop macierzyński w czasie kiedy są najslabsze. Potem możecie spokojnie dzielić się opieka nad dziekiem z facetami. Nikt wam nie każe się umartwiac i opiekaować się progeniturą do 18-tego roku życia. KWOKI! x Sama się puknij we własny pusty łeb i naucz się czytać ze zrozumieniem. W mojej wypowiedzi nie chodzi o finanse, tylko o te durne teksty o równouprawnieniu. Jeśli rodzenie dzieci to fizjologia, to wrodzona siła i większy, mocniejszy kościec u faceta też! Jeśli jakiś ciul wysyła mnie to ciężkiej fizycznej pracy, bo ja sobie życzę równouprawnienia, a jemu się nie podoba, że kobiety nie chcą być służącymi, to niech urodzi dziecko. Faceta natura wyposażyła w większą siłę fizyczną, kobietę w większą wytrzymałość, bo musi jakoś przejść przedłużanie gatunku, to chyba jest to w jakimś sensie jakaś równowaga i mamy się do ku/r/wy nędzy uzupełniać i szanować. Bo kobieta to też człowiek, który może być zmęczony, może być chory i ma prawo do godnego zarobku, żeby godnie żyć. A jeśli pojawiają się dzieci, to mamy się dogadać jak ma funkcjonować nasz dom i robimy to tak, aby żadna ze stron nie czuła się pokrzywdzona w stadzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo kobieta to też człowiek, który może być zmęczony, może być chory i ma prawo do godnego zarobku, żeby godnie żyć. A jeśli pojawiają się dzieci, to mamy się dogadać jak ma funkcjonować nasz dom i robimy to tak, aby żadna ze stron nie czuła się pokrzywdzona w stadzie. xxx Dokładnie, ma prawo do godnego zarobku, ale aby mieć go w perspektywie wpier musi się zaktywizować zawodowo, dokształcać, robić kursy a nie zwalać winę na męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
J pierdziu, 2600 mąz, 2600 Ty (jak sugerujesz taka płaca leży na ulicy, więc bez problemu tyle otrzymasz) razem macie 5200 i przy braku kredytu na mieszkanie macie życie jak w raju. A Ty tylko szczekasz autorko i zrzędzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tacy goście to zwykłe ciule, które nie umieją koło siebie zrobić i nie wiedzą, że są miejsca, gdzie kobiety pracują ciężej niż oni na tej kopalni. xxx Śmiało, syp komentarzami. Pewnie mama na etacie 24h :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Żaden facet nie jest w stanie znieść bólu porodowego, a przy 37 stopniach to większość z nich umiera, taki biedny chory, podczas, gdy kobieta przy 40stu ogarnia dom, dzieci, a nawet do pracy idzie." XXX Taką mają fizjologię :-) Oni serio umieraja po 37 C.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wczoraj Akurat Polska wypada najlepiej na tle Europy jeślichodzi o zarobki. U nas kobiety na tych samych stanowiskach zarabiaja tyle samo co mężczyźni. Problem jest tylko taki, że kobiety zajmują mniej satnowisk, na których się dobrze zarabia. Kobiety są mniejskołonne do poświęcania się pracy i są mniej ambitne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×