Związek

Z moim chłopakiem jesteśmy już dość długo - 3 lata, w sumie dość wybuchowe - mój chłopak ma bardzo cieżki i w sumie zły charakter dodatkowo pracuje za granicą "zbierając na powrót do Polski", ostatnio rozstał się ze mną we wrześniu, dwa tygodnie przed planowanym powrotem do Polski na stałe,urwał zupełnie kontakt robiąc ze mnie wariatkę i idiotkę, poleciał wypłakać się koleżance ... Po czym po miesiącu sam się odezwał, daliśmy sobie szansę,mieliśmy się zmienić (ja na mniej wymagająca i mniej czepialską, on na bardziej kulturalnego, spokojniejszego i zainteresowanego wspólna relacją). I tak było dopóki nie wyszedł nowy temat: wakacje. On oznajmił mi że leci z kolegami na miesiąc do Tajlandii... Pomyślałam super, akurat mam czas i oszczędności,polecę z nimi.Przy naszych znajomych zaproponował nawet że mogę lecieć zapłaci mi za bilet, gdy poruszyłam temat sam na sam, zaczął dzrzec się "że to zje***y pomysł" i że nie ma ma mowy,on leci z kolegami,ze mną kiedy indziej. I teraz najlepsze,ze mną najdalej mógł jechać do Pragi,chciałam lecieć kiedyś do Paryża razem,to nie zgodził się je bo za duża odmienność kulturowa,chciałam porobić coś razem to nie bo za drogo i on zbiera na powrót. Z kolegami nie jest ani za daleko, ani za bardzo egzotycznie, ani za drogo... A ja muszę czekać kolejny rok jak wróci,bo musi spowrotem te pieniądze zarobić. Co więcej on jest starszy a w głowie ma tylko picie i zabawę, zero jakiejś stabilizacji.Co robić? jestem załamana,miał się zmienic, nie zrobił nic, nie chce się rozstawać ale też nie chce być nieszczęśliwa kosztem jego szczęścia :(

Ile on ma lat? To związek na odległość?

Facet ma Cię w d. Jak często się widujecie i ile on ma lat? Jak dzieciak 21 to się nie dziw..

Kolejny tepak, zadaje pytania i nie odpowiada jak kto chce jej pomoc..skąd mamy wiedzieć o co mu chodzi..trudno ci odpisać jak często się widujecie? Moze ma inna panna i z nią jedzie i że znajomymi A Ciebie ma w pl raz na jakiś czas żebyś się nie nudzić..

Lepiej zobaczcie tutaj http://ceesty.com/wZDXrh