czy mezczyzni sa szczesliwi zyjac bez kobiety?

Jestem kobietą.

Każdy przegryw na kafe twierdzi ze jest kobieta:D

Aha

Nie podrywam kobiet bo: - lubię się z nimi przyjaźnić - lubię zadzwonić, pogadać, bywać w ich towarzystwie - obawiam się, że po jednej imprezowej nocy( bez seksu) będę rościły sobie prawo do kolejnych już zobowiązujących spotkań - zbyt szybko chcą iść do przodu, to ja mam być zdobywcą.

gość dziś towarzystwo kobiet jako kolezanek ci wystarcza ?

Już tak. Jestem gościem z przeszłością.

Tak na prawde nikt nie jest do konca szczęśliwy żyjac samotnie chociaz w małżeństwach ludzie też bywaja samotni i nieszczęśliwi ale to jest jednak mniejszość. Innym daja szeście pieniądze ale czy napewno?. Niby można za nie kupić prawie wszysztko ale tak naprawde nie będzie się miało nic.

To prawda. Może na coś czekam. No kogoś kto mnie zrozumie i pokocha.

gość dziś - Odpowiem Ci tak: -Ad.1 nie ma czegoś takiego jak "przyjaźń" między kobietą i mężczyzną - Ad. 2 dzwonić? rozmawiać? przebywać w towarzystwie?- lubisz po prostu niezobowiązująco "lawirować" -Ad.3 nie wszystkie kobiety mają tendencje do "zawłaszczania" mężczyzny po jednej wspólnej nocy (ez seksu i z seksem też:) ) - Ad.4- zależy ile kobieta ma lat- jeśli dużo to nie dziw się, że chce iść do przodu. Bywają mężczyźni, którzy całe życie zatrzymują na etapie "zdobywcy" i dalszy etap ich nie interesuje :P

Postarałaś się. Kobiety mają swoje racje. Ja mam swoje. Gdzieś trzeba znaleźć kompromis. Spotkać osobę z podobnymi oczekiwaniami.

Mężczyźni są szczęśliwi z kobietami ,które przymkną oko na męskie niedoskonałości charakteru ,na to milczenie nasze -tak ,czasem lubimy się zamknąć w ciszy ,na nasze zainteresowania . Jesteśmy nieszczęśliwi ,gdy kobieta chce nas zmienić na swoje wyobrażenie (wiedząc co wspomniałem wyżej) ,udowadnia nam swoją wyższość . Wciska nam na siłę swoje wartości nie próbując dogadać się ,spotkać gdzieś po środku . Wtedy to nas odstrasza i przy następnych znajomościach od razu jesteśmy na to wyczuleni ,choć kobiety potrafią się dobrze maskować i mamić nas swoimi ...atrybutami :)

Nie podrywam kobiet bo lecą na wygląd i kase.

Mam sprzymierzeńca?:D

Wygląd i kasa to dobre geny i bezpieczeństwo dla potomstwa. To akurat dobre cechy. Instynkt o nie zadbał. Wszystko dla przetrwania gatunku czyli kobiet i mężczyzn

Skoro każdy facet szuka sobie partnerki, odpowiedź jest oczywista.

Lubię jak kobieta: - jest silna i szelenie kobieca - chodzi pół centymetra ponad ziemią - roześmiana, szczera, szczodra - wysoka, szczupła, wiotka - w dzień potrafi być uległa - nocą potrafi bywać władcza

kobiety wygląd retuszują, to nie dobre geny w tych czasach tylko ściema, jeden wielki pic i iluzja

Jedni tak drudzy nie

waterman dziś - masz rację ale tak postępują mało dojrzałe kobiety:P W związku zawsze musi być kompromis - to jak określiłeś "spotkanie po środku". Mężczyzna musi mieć swoją "przestrzeń" wypełnioną pasjami (np. sport) i czuć się "wolnym". Jeśli zależy mu na kobiecie- zawsze wraca ze swojej "jaskini milczenia". Jeśli mu nie zależy- nawet łańcuchem go nie można przywiązać na stałe. Taka prawda. Ale rozumieją to tylko dojrzałe emocjonalnie kobiety. Pozdrawiam:)

gość dziś Nie podrywam kobiet bo lecą na wygląd i kase. xxx na bezludną wyspę jaką kobietę byś zagrał? starą, brzydką(wiadomo, że takich nie ma)niezwykle inteligentną i elokwentną?

waterman dziś - masz rację ale tak postępują mało dojrzałe kobiety:P W związku zawsze musi być kompromis - to jak określiłeś "spotkanie po środku". Mężczyzna musi mieć swoją "przestrzeń" wypełnioną pasjami (np. sport) i czuć się "wolnym". Jeśli zależy mu na kobiecie- zawsze wraca ze swojej "jaskini milczenia". Jeśli mu nie zależy- nawet łańcuchem go nie można przywiązać na stałe. Taka prawda. Ale rozumieją to tylko dojrzałe emocjonalnie kobiety. Pozdrawiam:)

gość dziś - O! To masz wygórowane wymagania :)! A czego można oczekiwać w zamian?

Nic. Zupełnie na nic. Można mieć nadzieję na cokolwiek.

kobieta odbiera facetowi wolność i wybór oraz chce go ustawiać i kontrolować, chce go ustawiać według własnych pomysłów

Uczę się ..od kobiet. Wystarczająco często powtarzacie- w życiu trzeba mieć wymagania. Coś źle zinterpretowałem?

Kawałek wolności zawłaszcza i owszem. W zamian spory kawałek daje.

Sporo wolności ze strony kobiety w związku? Ale fantazje.

A tam, zaraz wolności. Tobie kobiety z czymś innym już się nie kojarzą. Z ssseee..

a wy czemu obrazacie wszystkich mezczyzn, skoro zawiedziecie sie na jednym? zreszta - komedia - tym ktore same sobie badz co badz wybralyscie:D nieskonczona kretynka trzeba byc, zeby tak robic.

Akurat wygląd nie ma nic do przetrwania... w każdej epoce był inny kanon urody, ale to nie jest gwarantem przedłużenia gatunku czy poczucia bezpieczeństwa. Co innego pieniądze- tak, one dają poczucie bezpieczeństwa. Przynajmniej pozornie, bo jak wiadomo dzisiaj są, a jutro może ich nie być. Powiem z perspektywy kobiety czego ja oczekuję od faceta- inteligencji przede wszystkim. Dla mnie się nie liczy czy ktoś ma piękna buźkę, bo zdarzają się tacy, co jak ją otworzą to czar pryska. I wydaje mi się, że to głównie gubi facetów. Oni są wzrokowcami, im zależy żeby się pochwalić przed innymi. Nasze pokolenia da podobne do jaskiniowców, tyle ze oni się chwalili złapanymi mamutami, a w dzisiejszych czasach facet chwali się zdobytą laską- to jest jego trofeum. Nieważne czy jest elokwentna, inteligentna, można z nią porozmawiać. Gdyby postawić przed facetem dwie kobiety: jedną piękną, ale głupią, a drugą niezbyt urodziwą, a inteligentną to wybierze tą pierwszą. Każdy, podkreślam każdy wybierze ładną. No chyba ze będzie wiedział, ze to tylko test. A tak naprawdę to nie ma kobiet brzydkich i pieniędzmi można zrobić swoją wymarzoną. Wiec zamiast się męczyć z głupimi, a ładnymi to bierzcie te mądre o ile stać Was na przenianę w łabędzia :)