Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy przedszkole ma prawo zażądać informacje czy dziecko było szczepione

Polecane posty

Gość gość
Nawet nie zdajemy sobie sprawy ile razy choroba ktora bralismy za zwykla grype, byla w rzeczywistosci walka organizmu z wirusami na ktore nabylismy odpornosci poprzez szczepienie. Kazda goraczka to obrona przed jakims wirusem, ( czasem bakteria - ale to dluzsza historia) namnazaja sie wowczas przeciwciala i czasem uda sie zwlalczyc chorobe paracetamolem, albo ibuprofenem,znaczy ze organizm szybko zdolal namnozyc przeciwciala na wirusa, wirusa z ktorym juz kiedys mielismy stycznosc i obylo sie bez antybiotyku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie dramatyzuj, w wielu cywilizowanych krajach szczepienia są dobrowolne, a obowiązek szczepień jest tylko w przypadku zagrożenia epidemią. Wiadomo, że każdy chce jak najlepiej dla swoich dzieci i jeśli nie szczepi, to ma ku temu poważne powody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie pomyslalyscie debilki ze sa dzieci ktore nie moga byc szczepione ze wzgledow medycznych albo ze wzgledu na to ze sa za male? Ile matek przychodzi z drugim maluszkiem po odbior straszaka do przedszkola? I trafi sie takie nieszczepione, chore i zarazajace. A to ze odra idzie z ukrainy to zadne usprawiedliwienie. u nas sie nie zadomowi jesli nie bedzie miala na kim. A jak widac ma. Rocznie jest ok 100 przypadkow odry, glownie zawleczonej przez obcokrajowcow, a teraz w ciagu kilku dni az 16 przypadkow. Do pewnego momentu mozna polegac na odpornosci zbiorowej, ale jesli wyszczepialnosc spadnie to mozna zapomniec o ochronie. A co z waszymi rodzicami czy dziadkami? Oni nie byli szczepieni, w dodatku zapewne maja oslabiona odpornosc. Wiekszosc z was jest w moim wieku i szczepienia obowiazkowe miala. Zyjecie jak widac, co prawda z deficytami umyslowymi, ale jednak. I odmaiwacie ochrony swoim dzieciom i bliskim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A w szkole coś uczą na temat szczepień? W mojej nie uczyli, nawet na studiach, więc nie mam się po co wracać :) Może polecisz mi własną, to skorzystam i się dokształcę? Przecież to nie nowina, że szczepienia nie dają ochrony do końca życia, tylko trzeba je powtarzać. Zatem szczepienia dorosłych mają sens. Jeśli wymaga się szczepień od dzieci, dorośli niech także powtórzą własne. Nawet większy sens by miało, gdyby wszyscy dorośli musieli powtarzać szczepienia tworząc barierę ochronną dla dzieci, a dzieci byłyby z nich zwolnione. Małe dzieci bardziej są narażone na powikłania poszczepienne niż dorośli ze względu na słabą barierę krew - mózg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gościa 21:27 Choroba to toksyczno-alergologiczne zapalenie naczyń krwionośnych zwana choroba schoenlajna -Henocha. Lekarze stwierdzili,że mogło to być (nie musiało )na skutek szczepienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dr Jaśkowski: z cyklu: „52 stan z prawami tubylczej ludności”. To, że żyjemy w ciekawych czasach, jest bez wątpienia faktem. Wprowadza się nie tylko nowomowę, ale wręcz wymazuje stare pojęcia i tworzy zupełnie sufitowe opisy. Najciekawsze jest to, że te konfabulacje tworzą ludzie rzekomo z wyższym wykształceniem medycznym, oraz mieszkańcy naszego biednego kraju, jeszcze pomiędzy Odrą i Bugiem. W tej sytuacji jest rzeczą zrozumiałą, że polskojęzyczne media niemieckich właścicieli, pod amerykańskim zarządem do 2099 roku [dr Brzeski], drukują tylko wypowiedzi owych eunuchów intelektualnych, nie dopuszczając do pojawienia się w przestrzeni informacyjnej innych faktów. Ot, taki prosty przykład: ODRA. Wg Oksfordzkiego Podręcznika Chorób Klinicznych z 1992 roku, a więc przed monopolizacją prasy medycznej w Polsce przez przemysł, znajdujemy informację: „Odra jest to choroba wirusowa – paramykowirus, która rozprzestrzenia się drogą kropelkową , powodując katar, osłabienie,wysypkę. Charakterystyczne są tzw. plamki Koplika na śluzówce policzków, które wyglądają jak duże grudki soli. Wysypka o charakterze plamistym pojawia się za uszami w okresie od 3-5 dnia. Następnie rozprzestrzenia się na całe ciało i staje się zlewna. LECZENIE: TYLKO IZOLACJA!!!! W krajach uprzemysłowionych, na ogól choroba kończy się całkowitym wyzdrowieniem”. Ta cała choroba mieści się na 10 cm bieżących druku [pół stroniczki] w podręczniku, który liczy sobie 800 stron. Podobne informacje znajdujemy w podręcznikach polskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odra leczenie: Izolacja, leczenie wtórnych zakażeń bakteryjnych. Odra: leczenie objawowe, leki przeciwgorączkowe i uśmierzające kaszel. Właściwe pielęgnowanie, wietrzenie pokoju, nieprzegrzewanie dzieci. Podręcznik dla średnich szkół medycznych. Państwowe Wydawnictwa Lekarskie 1998. Odra: nie ma leczenia swoistego. W odrze niepowikłanej stosuje się leczenie objawowe. Źródła jaskrawego światła powinny być przyćmione z powodu światłowstrętu. Podaje się leki przeciwgorączkowe i uśmierzające kaszel. Podręcznik: Choroby pasożytnicze i zakaźne. Państwowe Wydawnictwa Lekarskie 1996. Powikłania: w krajach o wysokiej stopie życiowej choroba kończy się całkowitym wyzdrowieniem. Kraje o niskiej stopie życiowej to kraje afrykańskie. To są fakty podawane przez ostatnie 50 lat we wszystkich podręcznikach medycznych na całym Bożym Świecie. Czyli jak to z odrą wygląda od strony medycznej, możecie się Państwo sami przekonać na podstawie cytatów z wymienionych podręczników. Cała reszta gazetowej wiedzy, przedstawianej przez mass media, to tylko i wyłącznie chęć straszenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś "czasem uda sie zwlalczyc chorobe paracetamolem, albo ibuprofenem". Co Ty chrzanisz :) Paracetamol i ibufron nie zwalczają żadnej choroby. Raczej przeszkadzają organizmowi w walce z chorobą, ponieważ zbijają gorączkę: naturalną reakcję obronną organizmu. I mylisz zwykłe infekcje wirusowe z grypą. Widzę też, że nie znasz kalendarza szczepień. Naprawdę sądzisz, że jesteśmy stale atakowani przez wirusy chorób na które się szczepi? Wiesz w ogóle na co się szczepi???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Odra leczenie: Izolacja, leczenie wtórnych zakażeń bakteryjnych. ...Ej ale odra to wirus a nie bakteria, taka mala subtelna roznica a podwaza wszystko co potem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale po co przechodzic chorobe jak mozna tego uniknac? Szczepienia do powtorki to blonica, tezec i krztusiec bo sa wazne 10 lat. Odra jest wazna po 2 dawkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A Ty nie pomyślałaś, że jeśli trafiłoby się dziecko chore na którąkolwiek chorobę z kalendarza szczepień, to nie siedziałoby sobie w przedszkolu i zarażało, tylko byłoby w szpiatlu lub ewentualnie w domu? Skąd masz dane o 100 zachorowaniach rocznie na odrę -wyssałaś z palca? Piszesz o biednych, zagrożonych rodzicach i dziadkach: niech się sami zaszczepią tą cudowną szczepionką, a nie żerują na szczepieniach małych dzieci. Przecież mmr takie bezpieczne jest, w czym problem? Każdy może się zaszczepić. Ps. Ja nie byłam szczepiona, przechorowałam odrę, świnkę i różyczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wrtorne zakazenia to takie ktore sie pojawiaja gdy organizm jest oslabiony wirusem. nie wiem po co postep cywilizacyjny skoro teraz lemingi wszedzie widza spiski. ludzie bez jakiegokolwiek wyksztalcenia podejmuja takie wazne decyzje. nie maja pojecia o zdrowiu, tylko trzepia te puste hasla wyczytane w internecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Dziękuję. Zapytałam, bo od ponad roku nie możemy dojść co dolega naszemu dziecku, chociaż było już hospitalizowane i miało masę badań. Są różne dolegliwości icały czas IgE całkowite mocno pzrekroczone, chociaż wszystkie testy alergiczne wychodzą dobrze. Początek dolegliwości pokrył się w czasie z podaniem żywej szczepionki. Dzięki. Sprawdzę to. Można samemu wykonać prywatnie badania w tym kierunku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:55 Ibuprofen należy do grupy leków, zwanych niesteroidowymi lekami przeciwzapalnymi (NLPZ). Działa przeciwzapalnir,przeciwbólowo i przeciwgorączkowo. Ponadto hamuje agregację (zlepianie) płytek krwi, choć słabiej i krócej niż kwas acetylosalicylowy (aspiryna). - to cytat z google. Widze ze jednak malo wiesz, ale mozeszwlozyc swoje dzieci do pieca na trzy zdrowaski. Duzo zdrowia zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Każdy wolałby uniknąć, ale są dzieci, które bardzio źle znoszą szczepienia i odbijają się one na ich zdrowiu. Obecnie jest dużo więcej obowiązkowych szczepień niż było w naszych czasach, więc my dorośli powinniśmy się doszczepić. Chociażny na pneumokoki, które są obowiązkowe dopiero od 2017 roku :) Która z Was uzupełniła własne szczepienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miałam odre w wieku 17 lat, co ciekawe 3 dni chodziłam z nia zima do szkoły zanim fantastyczni lekarze zaskoczyli ze to odra i żyję:) mam sie swietnie. Ciekawe ze nikt nie sieje paniki z meningokokami które sa setki razy grozniejsze bo zazwyczaj zabijaja w kilka godzin, a szczepienie jest dobrowolne i zadna z was nie pruje papy ze takie niezaszczepione dziecko chodzi do przedszkola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Cała historia ocieka od spisków jeśli nie zauważyłaś. Myślisz, że żyjemy w Raju gdzie każdy myśli o tym, by nikogo nie skrzywdzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no no, tylko mi wytlumacz co wirys odry ma do wtornego zakarzenia bakteryjnego? Tak samo moge napisac, ze w polemike wdaje sie osoba ktora nie ma pojecia o roznicy miedzy wirusem a bakteria.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dane sa z panstwowego zakladu higieny. ogolnodostepne. objawy odry pojawiaja sie po kilku dniach, wiesz ile dzieci mozna wtedy zarazic w orzedszkolu/na wycieczce/ w autobusie? masz szczescie, ze dobrze sie skonczylo. powiklania po odrze moga sie pojawic po kilku latach i spowodowac uszkodznie ukladu nerwowego. co wtedy z takim dzieckiem? podaj racjonalny argument dlaczego nei mozesz zaszczepic dziecka? szczepienia jak wszysktkie leki maja skutki uboczne. a wiesz jakie moga byc skutki chorob? dla twojego dziecka, dla innych? ale przeciez to ciebie nie dotyczy. twoje dziecko bedzie siedzialo w domu. a ty bedziesz roznosic jego wirusa po osiedlu, zopstawiac w windzie. co cie obchodza sasiedzi i obce dzieci, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ja nie muszę czytać w Internecie, wiem co się stało mojemu dziecku i to mi wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ten atak osobisty jest chamski i głupi. Nie pomyślałaś, że moje dzieci poważnie zachorowały po szczepieniach? Jesteś taka krótkozwroczna, że widzisz tylko to, ze twioje dzieci dobrze znoszą szczepionki? Nie każdy ma to szczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma prawo żądać, ochrona danych obowiązuje, ale prZepisy wewnętrzne dookreslają zasady przyjmowania dzieci. Ja osobiście nie chciałabym w placówce dzieci nie szczepionych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
głup ie dzidy podniecaja sie odra a na grype choruje i umiera 20 razy wiecej ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie będę roznosić, ponieważ przechorowałam odrę, co dało mi odporność do końca życia. Racjonalny argument jest taki, że jedno z moich dzieci po szczepieniu przestało oddychać, ale na szczęście wszystko dobrze się skończło, a drugie od roku się męczy z różnymi dolegliwościami i póki co ma całkowity zakaz szczepień od alergologa (do ustania dolegliwości, które ciągną się ponad rok od szczepienia) i zakaz żywych szczepień wystawiony przez immunologa. Zostało to uznane jako nop i zarejestrowane w sanepidzie. A nawet gdyby nie było tego zakazu, też bym nie narażała swoich dzieci. Gdy po szczepieniu coś się stanie, to gdy jest kolejne szczepienie, reakcja alergiczna jest znacznie silniejsza i może dojść do wstrząsu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to masz przeciwwskazania. Ale dlaczego reszta ma nie szczepic? Co jeśli u ich dzieci takie objawy wystąpią po chorobie? Może należy pilnować żeby szczepionek były dzieci zupełnie zdrowe? A nie lekki latarek to jednak szczepimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w gwoli scislosci odnioslam sie dotego ze ibuprofen utrudnia walke z choroba. Apsolutnie nie podwazam tego ze czasem nieszczepienie jest mniejszym zlem. Sama mam dziecko z odroczonymi szczepieniami i powolujac sie na odpornosc zbiorowa moge byc spokojna, ale w chwili kiedy robia ludziom sieczke z mozgu ( bo np szczepienie powoduje autyzm) i ta zbiorowa odpornosc zaczyna miec luki, zwlaszcza w dobie przyplywu ludzi ze wschodu, to jednak budzi sie we mnie sprzeciw wobec postawy" nie zaszczepie bo nie i juz" Jezeli sama masz problemy poszczepienne to tym bardziej powinno Ci zalezec na tym by dzieci ktore ich nie maja, a maja kontakt z Twoim dzieckie, byly zaszczepione! Czy nie mam racji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słyszeliście o odrze poszczepiennej, która roznosi wirusa? I o wzroście zachorowań na Ukrainie gdy masowo uzupełniano szczepienia? Statystycznie 1 na 60 przypadków występuje odra poszczepienna. Jakieś wnioski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz racje! Ale do tych lemingów nic nie dotrze. Bo są matkami to uważają się za najmądrzejsze. Gdyby to chociaż ludzie z wykształceniem okolomedycznym mówili... A to są fani zieby i teorii spiskowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Zakładam, że gdy ktoś nie szczepi, to ma złe doświadczenia ze szczepieniami, a nie że nie szczepi "bo nie". Gdyby u nas nic się nie wydarzyło, na pewno szczepiłabym dalej. Racja z tym, ze powinny być szczepione w 100% zdrowe dzieci. Powinny jeszcze przed szczepieniami mieć wykonane badania z krwi i na wrodzone niedobory odporności (po urodzeniu, przed podaniem szczepionki BCG). Niestety nie istnieją testy alergiczne na składniki szczepionek, a u nas z tym jest problem).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W naszej przychodni lekarka przyjęła na szczepienia dziecko z rotwirusem , a po tym dziecku szczepione było niemowlę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×